[ B3 80 2.0 16V 6A ]Problem z ładowaniem i wskaźnikiem.

damian19772 · Post autor: **damian19772** » 23 gru 2009, 21:22

ja ci proponuje styki masowe poszczyscic moze tez byc ze szczotki ci sie zawiesiły

widmo · Post autor: **widmo** » 24 gru 2009, 02:02

damian19772 pisze:moze tez byc ze szczotki ci sie zawiesiły

na dwóch alternatorach to samo ? i chyba 6 regulatorów :roll:

Z Krzyśkieskiem razem to kombinowaliśmy i skonczyły mi się pomysły jak narazie ....

krzysztofNH · Post autor: **krzysztofNH** » 24 gru 2009, 12:59

Zgadza się Widmo nikłe szanse wręcz stwierdziłbym że niemożliwe.
Styki na pewno będą przeczyszczone ale to po świętach bo jak na razie to pełno pracy jest ale w domu.
Hmm tylko nadal nie daje mi spokoju to rozładowywanie aku do zera <do sławnie do zera bo nawet kontrolki się nie zapalą po przekręceniu kluczyka> po dwóch dniach stania

Widmo masz jeszcze no to jakiś pomysł??

A tak swoja droga to Wesołych i Spokojnych Świąt Wszystkim życzę!! <mikolaj>

Post autor: **ziemor** » 17 sty 2010, 12:36

krzysztofNH pisze:Witam po długiej przerwie i mękach.
Niestety Ziemor nie udało mi się nic zrobić,w sobotę i niedziele zrobiłem tak jak proponowałeś. Trzaskałem, bujałem przechylałem autem i nic pobór jak był 6mA tak jest nadal. Więc już postanowiłem pożyczyć 3 aku od narzeczonej co prawda 44 ale sprawny. Po czym to wnioskuje a no po tym że ona jeździ raz w tygodniu max dwa razy i robi trasy po 8-9km i aku trzyma. Przełożyłem go wiec do siebie co prawda miernik wskazywał jego naładowanie 12,3V ale oczko się świeciło i kręcił bez problemu. No i jest nadal problem bo auto stało nie całe 2 dni i dzisiaj ledwie zakręciłem Już nie mam zielonego pojęcia co mam zrobić i gdzie szukać.
Jeszcze zastanawia mnie jedna rzecz ,pewnie palne gafę na maxa ale mówi się trudno: Panowie może być tak że alternator ładuje na granicy około 14V ale prąd jakim ładuje jest za mały i to daje w kość??
Jeśli ktokolwiek ma jeszcze jakiś pomysł to proszę o pomoc.
Pozdrawiam Krzysztof.

Witam krzysztofNH
Jak się zakończyła walka z tym rozładowywaniem akumulatora ?
Pobór prądu na postoju u mnie mam też około 5 do 6 mA
Dodam że sam zrobiłem niezłą wtopę - te 5 do 6 mA to pobór jak wyłączę alarm i blokadę
Przy załączonym alarmie i blokadzie mam pobór około 40 mA a że jeżdżę teraz raz na tydzień to też mi wyładowało aku do zera

, (0.5 V na aku) - naładowałem to aku, pomiar areometrem mówi mi że jest ok więc zobaczymy jak długo pożyje to zmasakrowane aku

widmo · Post autor: **widmo** » 17 sty 2010, 12:42

krzysztofNH pisze:Jeszcze zastanawia mnie jedna rzecz ,pewnie palne gafę na maxa ale mówi się trudno: Panowie może być tak że alternator ładuje na granicy około 14V ale prąd jakim ładuje jest za mały i to daje w kość??

musiałby być zimny lut w 2 alternatorach na diodach prądowych, ale wtedy prawdopodobnie delikatnie by swieciła kontrolka ładowania.

ziemor pisze:Jak się zakończyła walka z tym rozładowywaniem akumulatora ?

na razie nie wiem Krzysiek nic nie pisał pewnie czasu nie ma

krzysztofNH · Post autor: **krzysztofNH** » 18 sty 2010, 22:07

Witam Wszystkich!!

Wybaczcie że zaniedbałem ostatnio forum i mojego posta, ale mówiąc szczerze złamałem nogę w sylwestra i hmm siedze w gipsie

Co do mojej Czarnej to niestety problem nadal jest nie rozwiązany. Ostatnio odpinam klemę i auto stało 3 tygodnie i zakręciło więc aku jest dobry. Natomiast nie udało mi się jeszcze tych styków przeczyścić bo niestety garażu nie mam, a z nogą w gipsie to tak troszkę ciężko cokolwiek na zewnątrz robić.
Ziemor co do podpinania na długich kablach amperomierza to również próbowałem, co prawda nie 2-3 godziny ale z godzinkę była podpięty i żadnego poboru... ale jak tylko zdejmą mi to coś z nogi co ostatnio juz nie wygląda jak gips tylko jak kawałek sztywnego bandażu i będzie okazja gdzie to zrobić to nie omieszkam to sprawdzić.
Pozdrawiam i czekam na jeszcze jakieś ewentualne pomysły ze strony Drogich Kolegów

damian19772 · Post autor: **damian19772** » 19 sty 2010, 18:05

krzysztofNH, wiesz co to ja juz naprawde nie wiem co ci doradzic, ale przypomniało mi sie kiedys opowiadanie kolegi gdy ja miałem problem kazał sprawdzic ta oswietlenie w bagazniku mówil ze jemu tez sie rozładowywała sie i tak jak ty jak odjał klamre to okej i okazało sie ze tam znalazł winy

spiczi · Post autor: **spiczi** » 19 sty 2010, 18:22

Przyznam ze przeczytalem troche po lebkach, ale zrozumialem ze w miare jak silnik sie nagrzewa to spada napięcie ładowania, sprawdzcie jeszcze rozrusznik i kable na nim. u mnie było tak za jak sie silnik zagrzewał to elektrozawór załaczał rozrusznik i caly czas pracował (ale nie załączał sie na koło zamachowe). Jak wiadomo rozrzusznik ma dużą moc wieć może zabierać troche prądu.

damian19772 · Post autor: **damian19772** » 19 sty 2010, 20:19

a to dopiero ciekawe

widmo · Post autor: **widmo** » 19 sty 2010, 20:40

damian19772 pisze:ta oswietlenie w bagazniku mówil ze jemu tez sie rozładowywała sie i tak jak ty jak odjał klamre to okej i okazało sie ze tam znalazł winy

Ale u Krzyska pobór prądu z Akku jest na poziomie 6mA.
Zarówka w bagazniku jest 5W dla Sedana i 10W dla Avanta

Krzysiek ma sedana wiec 5W czyli prad pobierany przez zarówke powinien wynosić
około 0,41A (przy zasilaniu 12V) a on ma dalej pobór 6mA

spiczi pisze:u mnie było tak za jak sie silnik zagrzewał to elektrozawór załaczał rozrusznik i caly czas pracował (ale nie załączał sie na koło zamachowe). Jak wiadomo rozrzusznik ma dużą moc wieć może zabierać troche prądu

U niego rozrusznik się samoczynnie nie włącza,
jedynie myśle że są gdzieś słabe styki

krzysztofNH · Post autor: **krzysztofNH** » 19 sty 2010, 23:00

damian19772 tak jak Widmo napisał żarówka odpada bo po pierwsze niema poboru po drugie dla pewnosci żarówka jest wyciagnieta :mrgreen:
spiczi opcja dość ciekawa ale mówiąc szczerze wątpie, ale oczywiście sprawdzę bo kazdy pomysł i podpowiedz jest wazna!! Tylko problem jest o tyle większy że po 2 dniach aku schodzi do zera i to dosłownie bo nawet po przekręceniu kluczyka nawet kontrolki sie nie zapalają...
Widmo jak tylko będe w stanie przeczyszczę wszystkie możliwe styki.

Hmm teraz tak przyszło mi do głowy gdyby jakikolwiek plusowy kabelek w bagażniku sie przetarł i mial styczność z karoserią to i tak i tak widać by było pobór na mierniku??dobrze myślę??

spiczi · Post autor: **spiczi** » 20 sty 2010, 18:49

Najlepiej bylo odłaczyc rozrusznik od kabli, ale teraz nie pamietam, czy nie jest podstawową cześcia obwodu ładowania.
przychodzi mi na mysl, ze moze jest jakis czujnik uwalony i jak sie silnik zagrzeje to on coś załancza.

Jak długo po zgaszeniu auta mierzyliscie pobor prądu? Moze cos dopiero po jakims czasie się uaktywnia?

damian19772 · Post autor: **damian19772** » 20 sty 2010, 20:22

to dopiero ciekawe niby u Krzyska pobór prądu z Akku jest na poziomie 6mA. to czemu sie rozładowuje akumulator tak chciałbym pomóc ale raczej mi zyły pekna od myslenia ale zagadka

widmo · Post autor: **widmo** » 20 sty 2010, 20:40

damian19772 pisze:to dopiero ciekawe niby u Krzyska pobór prądu z Akku jest na poziomie 6mA. to czemu sie rozładowuje akumulator

tu jest odpowiedź Krzyśka na to pytanie

krzysztofNH pisze:Ostatnio odpinam klemę i auto stało 3 tygodnie i zakręciło więc aku jest dobry

krzysztofNH pisze:co do podpinania na długich kablach amperomierza to również próbowałem, co prawda nie 2-3 godziny ale z godzinkę była podpięty i żadnego poboru...

Jak dla mnie dalej bedę sie upierał przy słabym styku bardziej uważam że + (plus) ma słaby styk.
Bo dotykając zewnętrzym przewodem Masa Akku do Masy Auta nie występowało iskrzenie. Opory przewodów są w normie czyli około 1 Ohm (0.9)

Uwalonego alternatora nie biore pod uwagę bo 2 szt to mało prawdopodobne. Mierniki tez 2 szt wiec to raczej też odpada.

Myśle też czy czasem kostka stacyjki nie ma słabego styku i to przez nią gdy sie nagrzeje to ładowanie spada.

Przyznam że jest to naprawdę niezła zagwostka bo naprawdę konczą mi sie pomysły.

krzysztofNH · Post autor: **krzysztofNH** » 31 sty 2010, 11:42

Witam wszystkich ponownie

Więc sprawa wygląda następująco, co prawda jutro mają mnie wyciągać z gipsu ale już dzisiaj chciałem się poradzić aby wiedzieć za co się brać.
Widmo mówisz kiepskie styki w kostce czyli to o czym za pierwszym razem myślał Twój Tata. I mam takie ptanie nie wiesz czy może kostka os passata b3 będzie pasowała??
Wiecie zastanawiam się jeszcze nad tym rozrusznikiem ale mówiąc szczerze mało prawdopodobne, choć jak tylko będzie taka możliwość to sprawdzę.
Ale jeszcze jedna refleksja ciągle mnie zastanawia to rozładowywanie aku na postoju. Może tu jest jeszcze jakiś problem tylko gdzie??

Wszelie pomysły mile widziane. Pozdrawiam :piwo: