[B4 ABK 2.0E+LPG]Nie ma wolnych obrotów po odpaleniu!!!!!
[B4 ABK 2.0E+LPG]Nie ma wolnych obrotów po odpaleniu!!!!!
Witam .po odpaleniu auta rano niemialem wolnych obrotów .były tak około 400.sprawdzilem przewód dochodzący do wtryskiwacza rozruchowego i okazało sie ze są urwane kable.wpiolem je na krotko i wtedi to juz wogóle nie miałem wolnych obrotów.a jak wogole nie mam podłączonej tej niebieskiej kostki do wtryskiwacza to obroty są na 1000 tak jak powinny być na zimnym silniku.pomocy to to z tym robić!!!!!
odkąd go kupilę to rano miał problem z odpaleniem chytal ii gasł ale tak za 3 razem jak juz odpalil to było ok.nagle cos mu odbiło wsiadam rano a ty odpala za drugim razem ale wolne obrotysą rzędu 400 obr.pisałem na forum i koledzy mowią mi zebym sprawdzil kostke przy wtrysku czy nie są urwane kable zacząlem sciągać tą czarną gumke i patrze a tu obydwa kable wysunięte ze wsuwek.i teraz nie wiemm czy je urwalem czy były urwane.Podłąćzylem je na krótko i auto nie za bardzo chcialo odpalić i wogole nie było wolnych obrotow.Więc odpiolem całkiem i wtedy auto odpalilo i obroty są na 1000 .Przejechalem skawalek zagrzalem go i wydaje sie mi ze chodzi normalnie.Jest to mozliwe ze wtrysk bez tej kostki teraz podaje caly czs paliwo a auto jedzie normalnie.
na rozgrzanym silniku rzystancja wynosi 220 a na zimnym 1520ohm.czyli wyglada na to ze czujnik do wymiany?
[ Dodano: 2010-01-31, 18:07 ]
nie wiem czy dobry jest ten niebieski czujnik ale zalutwałem te kablem od wtrysku rozruchowrgo rozłączyłem kleme na 1 godzine i auto pali teraz od strzała.Więc to chyba było przyczyną od samego początku że tak cięzkoo paliło
[ Dodano: 2010-01-31, 18:07 ]
nie wiem czy dobry jest ten niebieski czujnik ale zalutwałem te kablem od wtrysku rozruchowrgo rozłączyłem kleme na 1 godzine i auto pali teraz od strzała.Więc to chyba było przyczyną od samego początku że tak cięzkoo paliło