[b3/b4 all]Brak ogrzewania

grze · Post autor: **grze** » 23 sty 2010, 20:58

ysiul pisze:a jak to nie to to da się sprawdzić czy to wina tych przesłon :?:

nikt Ci tego nie powie na 100%
sprawdź najpierw tą linkę, może się urwała albo zsunęła z zaczepów na którymś końcu. pokręć pokrętłem ciepło zimno przy wyłączonym silniku w ciszy i postaraj się usłyszeć czy słychać jak pracuje klapka - czasami można to usłyszeć. potem ustaw kierunek nawiewu na kratki, włącz wentylator na maksymalną moc, przełącz na zimne, a potem na ciepłe i w tym czasie sprawdzaj czy zmniejsza się pęd powietrza (gdy powietrze leci przez nagrzewnicę, to ma niezły opór i leci wolniej niż wtedy gdy ją pomija). słuchaj też czy nie słychać żadnych świszczących odgłosów z nawiewu gdy wentylator pracuje z maksymalną prędkością, a pokrętło sterujące temperaturą jest ustawione na max gorące.

ysiul · Post autor: **ysiul** » 23 sty 2010, 21:12

dobra więc jutro będę to testował dzięki za pomoc na razie

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 24 sty 2010, 12:55

też jestem za inką skoro weże od nagrzewnicy masz gorące

zawodnik88 · Post autor: **zawodnik88** » 24 sty 2010, 13:01

Witam a ja podepne się pod temat ponieważ mam pytanie jak dostać się do silnika od ogrzewania ? problem polega na tym że cos dostało się do środka chyba jakieś liście i bardzo szeleści tam jak się włączy ogrzewanie tzn słychac takie brzęczenie jest to bardzo denerwujące . Gdy ustawi się na wyższe stopnie 2,3 to słychac to głosniej. Może wiecie jak wyjąc cały wentylator przez schowek po stronie pasażera czy trzeba zdjąć ten schowek ?

ciaho · Post autor: **ciaho** » 24 sty 2010, 13:29

zawodnik88 pisze:Witam a ja podepne się pod temat ponieważ mam pytanie jak dostać się do silnika od ogrzewania ? problem polega na tym że cos dostało się do środka chyba jakieś liście i bardzo szeleści tam jak się włączy ogrzewanie tzn słychac takie brzęczenie jest to bardzo denerwujące . Gdy ustawi się na wyższe stopnie 2,3 to słychac to głosniej. Może wiecie jak wyjąc cały wentylator przez schowek po stronie pasażera czy trzeba zdjąć ten schowek ?

Podjedz na stacje i dostan sie od podszybia i wciagnij paprochy odkurzaczem zawsze to mniej krecenia a moze bedzie ok.
<ok>

ślepak · Post autor: **ślepak** » 24 sty 2010, 14:20

Mam pytanie kolejne....generalnie u mnie bez zmian z ogrzewaniem bo auto stoi juz od miesiąca i czeka na przypływ $$ ale czy skoro nagrzewnice mogę przepłukać to czy mogę włożyć wąż np w rure od powrotu i przepłukać cały układ w silniku ?? oczywiście gdy obydwa węże z nagrzewnicy bede miał ściągniete

ysiul · Post autor: **ysiul** » 24 sty 2010, 16:05

ja nie widzę problemu tylko albo będziesz musiał ominąć termostat albo później będziesz musiał zdjąć węże do niego idące żeby dokładnie spuścić wodę żeby nie zamarzło chyba że audiola stoi w garażu

ślepak · Post autor: **ślepak** » 24 sty 2010, 16:16

zaleje potem płynem bo generalnie po -15 cały czas a uto stoi na dworzu

ysiul · Post autor: **ysiul** » 24 sty 2010, 17:00

a ja wrócę do swojego problemu, patrzyłem dziś na te linki itd niby wszystko działa bez zarzutów ale nie da się dokładnie powiedzieć czy już coś się rozmarzło czy nie i czy ciepłym powietrzem będzie dmuchać jutro jadę do szkoły to dalsze testy będę robił po drodze, a jeszcze pytanko czy jak nie łapie mi tak 91-92C tylko trzyma się ciut poniżej to mogę pomóc chłodnicy i przytkać ją tektura tak w 1/3 jej szerokości :?:(bo coś czuję że jutro też będzie po niżej 30jak dziś)

grze · Post autor: **grze** » 24 sty 2010, 17:10

ysiul pisze:a ja wrócę do swojego problemu, patrzyłem dziś na te linki itd niby wszystko działa bez zarzutów ale nie da się dokładnie powiedzieć czy już coś się rozmarzło czy nie i czy ciepłym powietrzem będzie dmuchać jutro jadę do szkoły to dalsze testy będę robił po drodze, a jeszcze pytanko czy jak nie łapie mi tak 91-92C tylko trzyma się ciut poniżej to mogę pomóc chłodnicy i przytkać ją tektura tak w 1/3 jej szerokości :?:(bo coś czuję że jutro też będzie po niżej 30jak dziś)

jak na razie żadnej poprawy? a czy gdy podnosisz obroty na rozgrzanym silniku, to nie zaczyna Ci lecieć cieplejsze powietrze?
jest jakaś różnica w ciśnieniu powietrza gdy przełączasz zimne-ciepłe?
przy tych mrozach można spróbować przysłonić część chłodnicy ale trzeba uważać żeby nie przedobrzyć, bo to może być niezdrowe dla silnika. trzeba pamiętać, żeby było dopływ powietrza do komory silnika. jeśli już kłaść karton, to niezaduży żeby więcej niż 1/3 nie przysłaniać i żeby powietrze mogło swobodnie wlatywać z obu stron. zwróć potem uwagę, czy Ci temperatura na zegarach nie rośnie.

ysiul · Post autor: **ysiul** » 24 sty 2010, 17:22

grze pisze:jest jakaś różnica w ciśnieniu powietrza gdy przełączasz zimne-ciepłe?

no właśnie o tym zapomniałem żeby zobaczyć

a z tą chłodnica to zrobię jak mówisz <ok> a wieczorem jutro napisze czy są jakieś zmiany i co zaobserwowałem

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 24 sty 2010, 17:40

Według mnie zasłonięcie chłodnicy nic nie daje i tak jak wiecie termostat przy 87 stopniach puszcza obieg na chłodnice a przy tych mrozach nie wiem czy wogle puszcza na krótkich odcinkach to nie jest duży fiat czy polonez :mrgreen:

ysiul · Post autor: **ysiul** » 24 sty 2010, 17:59

no nie wiem ale skoro już naszykowałem sobie to wezmę jutro to napisze czy faktycznie większa temp była czy tak jak dziś po niżej 90C

Filet · Post autor: **Filet** » 24 sty 2010, 19:37

Jeśli można się dołączyć żeby nie zaśmiecać forum. W osobnym wątku również pytałem o ogrzewanie, bo w moim przypadku wskazówka temp. podczas jazdy nawet się nie podnosi praktycznie(a węże są ciepłe)...chyba ze korek na drodze, i do tego brak ciepłego powietrza tylko słabo letnie

Stawiam na termostat i moje pytanko. Koledzy znacie dobry, w miarę tani warsztat w okolicy Wrocławia (wzdłuż krajowej 8) lub samym wro, i żeby wymienili "od ręki", gdyż auto jest mi potrzebne? Myślałem, że zima się kończy ale coś końca nie widać ...

Pozdrawiam

ysiul · Post autor: **ysiul** » 25 sty 2010, 16:23

powrócę do tematu z moim ogrzewaniem, dziś rano(-30C) rozgrzałem samochód i na kratki leciało ledwo letnie powietrze a na szybę zimne, a jeśli zmieniałem temp na panelu sterowania to faktycznie dało się odczuć różnicę w mocy lecącego powietrza na zimnym leciało bardziej. Ale jakoś dojechałem do szkoły i po południu korzystając z postoju u dziewczyny chciałem odpowietrzyć układ mniemając że być może to jest przyczyną całego ambarasu, powiedzmy że się coś udało z działać i teraz sytuacja wygląda tak. Temp na trasie trzyma się ładnie 90C-92C z kratek leci dosyć ciepłe powietrze(nie gorące ale dobrze ciepłe) z nadmuchu na nagi takie samo a z nawiewu na szyby letnie. (dodam że temp na zewnątrz po południu miała -19C), no i założyłem ten pseudo filtr(na kratce jest filtr taki jak w odkurzaczu-produkcja własna <ok> ) na wentylator.