[2.0 16v ACE]Nie odpala
[2.0 16v ACE]Nie odpala
Mam problem z moim Audi:/ Wczoraj po 2 dniach stania na mrozie jak ją odpalałem to cięzko palila.Strasznie chyrlała i wkoncu zapaliła.Wstawiłem ją specjalnie do garazu żeby nie marzła bidula, i na złość zrobiła mi kuku.Dzisiaj nie chce wogole zapalic.Początkowo myślałem, że brakuje paliwa więc wlałem 10L z kanistra.Nie pomogło....Co to może byc?Iskra jest,pompa chodzi.Paliwo mogło by zamarznąć? Proszę o pomoc
-
- Forum Audi 80
- Posty: 66
- Rejestracja: 11 mar 2008, 22:33
- Lokalizacja: WIELUN
wszystko jest mozliwe ze paliwo zamarzło ale nie w 100%. spróbój zdjąć gume z przepływki podniesc klape i na podniesionej klapce przekrec stacyjke. jesli usłyszysz gwizd to paliwo dochodzi jesli nie to szukanie zatoru cie czeka. Jesli paliwo dochodzi to masz do sprawdzenia cewke zapłonową, modół zapłonowy, czujnik halla
-
- Forum Audi 80
- Posty: 3
- Rejestracja: 30 paź 2009, 02:42
- Lokalizacja: skarżysko-kamienna
Re: [2.0 16v ACE]Nie odpala
Witam,miałem do wczoraj taki sam problem z takim samym silnikiem,znalazłem przyczynę,uszkodzona pompa paliwa. Najlepsze jest to,że podawała paliwo ale pod słabszym ciśnieniem to mnie zmyliło i rozebrałem pół samochodu. Rozebrałem ją,skończył się komutator na wirniku,wytrł się prawie całkowicie.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1
- Rejestracja: 23 sty 2010, 12:33
- Lokalizacja: inowrocław
-
- Forum Audi 80
- Posty: 87
- Rejestracja: 19 lis 2008, 20:34
- Lokalizacja: KRAKÓW
Witam.
Pytanko ale na samostarterze zaczyna cokolwiek gadać czy nic, zero odzewu??
Ja jeszcze na Twoim miejscu sprawdziłbym wtrysk rozruchowy czy działa i cz w ogóle jest iskra.
A na popych nie polecam odpalać naszych 16 bo z tego co wiem od kilku użytkowników to przy takich próbach często zdarzają się strzały. Co jak sam wiesz może być kosztowne.
Powodzenia w naprawach i czekamy na owocne postępy w rozwiązywaniu problemów
Pytanko ale na samostarterze zaczyna cokolwiek gadać czy nic, zero odzewu??
Ja jeszcze na Twoim miejscu sprawdziłbym wtrysk rozruchowy czy działa i cz w ogóle jest iskra.
A na popych nie polecam odpalać naszych 16 bo z tego co wiem od kilku użytkowników to przy takich próbach często zdarzają się strzały. Co jak sam wiesz może być kosztowne.
Powodzenia w naprawach i czekamy na owocne postępy w rozwiązywaniu problemów
-
- Forum Audi 80
- Posty: 3
- Rejestracja: 30 paź 2009, 02:42
- Lokalizacja: skarżysko-kamienna
-
- Forum Audi 80
- Posty: 87
- Rejestracja: 19 lis 2008, 20:34
- Lokalizacja: KRAKÓW
-
- Forum Audi 80
- Posty: 87
- Rejestracja: 19 lis 2008, 20:34
- Lokalizacja: KRAKÓW
Chyba chciałeś napisać że do cewki dochodzi 11,7 V bo z cewki już wychodzi dużo więcej.
Ale wracając do sedna sprawy to sprawdź sobie kopułkę bo to prawdopodobnie w niej leży problem. Albo zrób tak: odłącz kabel dochodzący do kopułki z cewki i na jego koniec załóż świecę, przyłóż ją do bloku silnika i zobacz czy jest iskra.
Ale wracając do sedna sprawy to sprawdź sobie kopułkę bo to prawdopodobnie w niej leży problem. Albo zrób tak: odłącz kabel dochodzący do kopułki z cewki i na jego koniec załóż świecę, przyłóż ją do bloku silnika i zobacz czy jest iskra.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 87
- Rejestracja: 19 lis 2008, 20:34
- Lokalizacja: KRAKÓW
Cześć wybacz że tyle milczałem ale roboty miałem pełno i się odrobić nie mogłem.
Co do Twojego problemu to hmm wydaje mi się że gdyby była sonda to fakt auto dużo więcej pali alo normalnie powinien odpalić. Spróbuj odpiąć sondę odepnij klemę na jakieś 10 min i wtedy spróbuj startować. Jeśli sonda aż tak bardzo daje w dupe to po jej odpięciu silnik dostanie dawkę "awaryjną" i nie powinien się zalewać.
Jeśli to nie pomoże to jest jeszcze jedna opcja ściągnąć gumę z przepływomierza podnieść talerzyk i próbować odpalić.
Co do Twojego problemu to hmm wydaje mi się że gdyby była sonda to fakt auto dużo więcej pali alo normalnie powinien odpalić. Spróbuj odpiąć sondę odepnij klemę na jakieś 10 min i wtedy spróbuj startować. Jeśli sonda aż tak bardzo daje w dupe to po jej odpięciu silnik dostanie dawkę "awaryjną" i nie powinien się zalewać.
Jeśli to nie pomoże to jest jeszcze jedna opcja ściągnąć gumę z przepływomierza podnieść talerzyk i próbować odpalić.