witajcie mam pytanko
Wjechałem dzisiaj w dziurę i mi się zrobił mały bąbel na oponie na rancie( najprawdopodobniej od tego bo nie widziałem jej wcześniej ) czy ma ktoś sposób na pozbycie się tego czy opona do wyrzucenia jest ,nie chce na takiej jeździć bo troszku się boje .Dodam że to opona bieżnikowana i nie wiem czy to akurat jest na tej dodatkowej warstwie gumy czy pod nią .Mam gwarancje bo są tegoroczne ale raczej nie uznaja mi tego
[B4 ALL] bąbel na oponie
jedz moze ci sie uda i dostaniesz drugąta oczywiscie nadaje sie do smieci.
jezeli lubisz ryzyko to kup jakies nalewki .Masakra nigdy w zyciu nei kupil bym nalewki słyszałem o firmie w niemczech zajmujacej sie robieniem nalewek profesionalna firma podobno bardzo dobrze to robi ale opłacalne tylko do cieżarowych
moim skromnym zdaniem jezeli mial bym zakupic nalewke to wole auto postawic i nie jezdzic wogule
jezeli lubisz ryzyko to kup jakies nalewki .Masakra nigdy w zyciu nei kupil bym nalewki słyszałem o firmie w niemczech zajmujacej sie robieniem nalewek profesionalna firma podobno bardzo dobrze to robi ale opłacalne tylko do cieżarowych
moim skromnym zdaniem jezeli mial bym zakupic nalewke to wole auto postawic i nie jezdzic wogule
Ostatnio zmieniony 16 lut 2010, 16:56 przez tomek1982, łącznie zmieniany 1 raz.
lukwoj21 pisze:Pękła ci siatka w oponie i opona do wyrzucenia, moze ci wyszczelic w kazdej chwili.
dokładnie.i po co to bierznikowane kupować kiedy już za 170zl masz dobre firmowe np.Klebery a za 150zł z kolcami Nokian-y,ja bym się bał jeździć na nalewkach,no może maluchem
to chyba wszystko w tym temacie więc zamykam.