Piękna Niunia , piękny kolorek
Tylko z tyłu tą naklejkę "D" bym odkleił, ta obok 1.9 TDi
[B4 1,9TDi Avant] Mój czarnuszek
spokojna glowa napewno sie naklejka zajme, tylko autko zarejestruje
mam pytanko a nie chce smiecic na forum zakladaniem durnych tematow...
czy taki telefon jak ten na zdjeciu byl oryginalnie montowany? ile jest wart? bo nie wiem czy w ogole jest sens go sprzedawac bo w tym celu musialbym pol auta rozebrac pewnie zeby zza tapicerki kable wyszarpac oplaca sie ?
na zdjeciu tez "poleczka" do ktorej byl przymocowany
a ponizej jak to wygladalo w aucie:
mam pytanko a nie chce smiecic na forum zakladaniem durnych tematow...
czy taki telefon jak ten na zdjeciu byl oryginalnie montowany? ile jest wart? bo nie wiem czy w ogole jest sens go sprzedawac bo w tym celu musialbym pol auta rozebrac pewnie zeby zza tapicerki kable wyszarpac oplaca sie ?
na zdjeciu tez "poleczka" do ktorej byl przymocowany
a ponizej jak to wygladalo w aucie:
... co do seryjnego montowania, to nie wiem. Jeśli chodzi o wartość tego telefonu, przejrzałem niemiecki eBay w poszukiwaniu czegoś takiego i niestety nie znalazłem nic godnego uwagi... Przeważnie tego typu zestawy samochodowe są sprzedawane za grosze...lukasz_l pisze:czy taki telefon jak ten na zdjeciu byl oryginalnie montowany? ile jest wart?
No i marzenie o kupnie spełniło się, ładne autko, z tym "D" precz. Obyś miał tylko klimę sprawną -> super sprawa! Też mam w Avancie (b. ciemna zieleń) z klimą... Pozdrawiam
czyli tak jak myslalem w takim razie nie bede rozbierac tapicerki zeby to ustrojstwo wyciagnac dzieki za poszperanie
juz sie nie moge doczekac kiedy sie nim najezdze... nie mialem pojecia ze rejestracja bedzie tyle czasu trwala - do 19 czerwca papiery beda lezec w Urzedzie Celnym... porazka..
[ Dodano: 2008-09-05, 12:43 ]
no i niestety stalo sie moj Czarnuszek wczoraj dachowal z moja narzeczona za kierownica... cale szczescie ze to auto jest takie bezpieczne bo dziewczyna wyszla bez najmniejszej ryski.
jedyny problem to rozbite auto. ma lekko wgnieciony dach, wgiety prog i 2 drzwi od strony kierowcy (skosila znak) i maska wgnieciona od gory (nie ruszony zderzak) co spowodowalo zniszczenie chlodnicy... do tego wybite szyby od strony kierowcy i peknieta szyba przednia...
mechanik mowi ze moze sie nie oplacac tego naprawiac
biedny Czarnuszek
juz sie nie moge doczekac kiedy sie nim najezdze... nie mialem pojecia ze rejestracja bedzie tyle czasu trwala - do 19 czerwca papiery beda lezec w Urzedzie Celnym... porazka..
[ Dodano: 2008-09-05, 12:43 ]
no i niestety stalo sie moj Czarnuszek wczoraj dachowal z moja narzeczona za kierownica... cale szczescie ze to auto jest takie bezpieczne bo dziewczyna wyszla bez najmniejszej ryski.
jedyny problem to rozbite auto. ma lekko wgnieciony dach, wgiety prog i 2 drzwi od strony kierowcy (skosila znak) i maska wgnieciona od gory (nie ruszony zderzak) co spowodowalo zniszczenie chlodnicy... do tego wybite szyby od strony kierowcy i peknieta szyba przednia...
mechanik mowi ze moze sie nie oplacac tego naprawiac
biedny Czarnuszek