[B4 1Z] olej 10W40 na 5W40
tak jak pisze Żelu, nie musisz robic płukania silnika tym bardziej że po remoncie był lany 10W-40, płukanie należy robic przy zmianie z mineralnego 15W na syntetyczny bo inaczej jak ruszy ten cały syf to zatka kanały olejowe i wiadomo co się stanie (ale jak było bardzo długo jeżdżone na mineralnym... jakieś kilka lat, jeżeli była to jedna wymiana czy dwie to nie ma potrzeby płukac)
ja w swoim zrobiłem jakieś 60tys. na 10W-40 i zalałem 5W-40 bez płukania i nic złego się nie stało a w silniku po wymianie jeszcze przez ok 500km olej był czyściutki i nie był czarny co w diesel'u się rzadko spotyka <ok>
ja w swoim zrobiłem jakieś 60tys. na 10W-40 i zalałem 5W-40 bez płukania i nic złego się nie stało a w silniku po wymianie jeszcze przez ok 500km olej był czyściutki i nie był czarny co w diesel'u się rzadko spotyka <ok>
Sądzę ,że ważnym kryterium przy doborze oleju jest to w jakich warunkach głównie będzie użytkowane autko,chodzi mi o to,że jeśli jeździ się przeważnie na dłuższych trasach to w zupełności wystarczy 10W40,ale jeśli jeździmy zdecydowanie więcej po mieście z częstym uruchamianiem zimnego silnika w tym przypadku lepszym rozwiązaniem bezie używanie oleju 5W40.
Oczywiście !Jelly pisze:Mysle ze w kazdym wypadku 5W bedzie lepszy niz 10W
tomek87g, Twoja teoria, mimo, że ciekawa, to raczej nie polecana do stosowania
Mam nadzieję, że Twoje zdanie nie jest takie, by nie stosować 5W w długie trasy Zgodzę się tylko z tym, że 10W40 wystarczy, ale skoro można nalać coś lepszego i stać Cię na to... to po co się zastanawiać i dywagować.Lać najlepszy możliwy olej do swojej furki i tyle ode mnie, pozdrawiam !
-
PrzemekPrze
Hejka,
krótka piłka. 1.9 TDI 90 KM, niemodyfikowany(jeszcze i niestety) ,osprzęt Pierburg, przebieg 220 tys. żadnych usterek, auto chodzi przecudownie, jeżdżę nim głownie na długie dystanse niezależnie od ukształtowania terenu, od dłuższego czasu rozważam przejście z pół na syntetyk, szczególnie ,że nadeszła wymiana wszystkich filtrów ,a zima również niedługo nadejdzie. Na 10 tys. bierze 0,5 - 1l oleju, obecnie i od dawien dawna leję Valovline 10W40, wcześniej był Liqui ,ale na Valvo zauważyłem cichszą prace silnika. Przeraża mnie jedynie jak ludzie piszą ,że bez szklanej kuli nie wiadomo co się stanie, że nie zaleca się z pół przechodzić na syntetyk. Dać sobie spokój czy lać 5W40 Valoline ? Nie chcę psuć dobrej passy tego auta ,ponieważ nigdy mnie nie zawiodło i nie miałem jakiś większych usterek ,a mam je od prawie 8 lat.
Pozdrawiam wszystkich
krótka piłka. 1.9 TDI 90 KM, niemodyfikowany(jeszcze i niestety) ,osprzęt Pierburg, przebieg 220 tys. żadnych usterek, auto chodzi przecudownie, jeżdżę nim głownie na długie dystanse niezależnie od ukształtowania terenu, od dłuższego czasu rozważam przejście z pół na syntetyk, szczególnie ,że nadeszła wymiana wszystkich filtrów ,a zima również niedługo nadejdzie. Na 10 tys. bierze 0,5 - 1l oleju, obecnie i od dawien dawna leję Valovline 10W40, wcześniej był Liqui ,ale na Valvo zauważyłem cichszą prace silnika. Przeraża mnie jedynie jak ludzie piszą ,że bez szklanej kuli nie wiadomo co się stanie, że nie zaleca się z pół przechodzić na syntetyk. Dać sobie spokój czy lać 5W40 Valoline ? Nie chcę psuć dobrej passy tego auta ,ponieważ nigdy mnie nie zawiodło i nie miałem jakiś większych usterek ,a mam je od prawie 8 lat.
Pozdrawiam wszystkich
Na pewno płukanką nie zepsujesz silnika. A co do brania oleju, to dużo nie wzrośnie a nawet może zmaleć. -
PrzemekPrze
Cytat:
"PRZECZYTAJCIE TO!
Nie należy mylić dwóch pojęć, rozszczelnienie silnika czyli wyciek oleju na kostke brukową na parkingu oraz rozszczelnienie komory spalania czyli spadek kompresji w cylindrach...
Mam Audi A4 1996, AFN, Przebieg na liczniku 357 000 km. Cały czas jeździłem na Oleju 10W40. Odkąd mam samochód olej wymieniłem 3 lub 4 razy. Albo Castrol magnatec albo Oplowski GM za ok 80 zł za 5 litrów.
Dziś kupiłem MOTUL 8100 x-Clean C3 5W40 i płukanke Motul Engine Clean. Dokonałem wymiany. Moje obserwacje są następujące:
1)Przed dodaniem płukanki do oleju, odręciłem korek wlewu oleju na włączonym silniku i zaobserwowałem lekkie przedmuchy.
2)Po dodaniu płukanki przedmuchy były były znacznie większe, do tego silnik zaczął chlapać olejem tak, że mam całą komorę silnika brudną w małe kropki oleju.
3)Do tego smród niemiłosierny.
Przechodzimy dalej:
Po zalaniu nowego oleju 5W40 moje obserwacje są następujące:
1)Samochód na biegu jałowym pracuje tak samo głośno jak pracował, żadnej poprawy.
2)GORZEJ odpala na rozgrzanym silniku. Wcześniej wystarczyło dotknąć kluczyka i klekot pracował. Wniosek: spadek kompresji, mniejsza szczelność komory spalania.
3)Samochód osłabł, słabiej się rozpędza.
4)Podczas rozpędzania, np: na 4 biegu (ok. 90-100 km/h) słychać inny niż dotychczas dźwięk silnika, tak jakby niższy ton. Po prostu lekko zaczął buczeć.
5)O wyciekach na razie się nie wypowiem, o zużyciu oleju również nie, ponieważ nie miałem okazji jeszcze tego zmierzyć (jeżdżąc po mieście, normalnie bez butowania zużycie 10w40 było ok 0,7 na 10 000 km).
Moja rada: jak zamierzasz przejść na tzw rzadszy olej to lepiej tego nie rób, a jeżeli już się uprzesz to:
1)zmierz kompresje na każdym cylindrze
2)sprawdź jakie są wartości nominalne.
3)Porównaj wartości fabryczne, ze zmierzonymi.
a)Jeżeli różnica jest większa niż 15% to odpuszczamy zabawy ze zmianą oleju.
b)Jeżeli występuje także różnica między poszczególnymi cylindrami większa niż 5 barów to także zostajemy przy aktualnym oleju i nie kombinujemy.
Jak widać mechanicy starszej daty, nauczeni fachu na PRL-owskich polonezach i fiatach mają tutaj racje. A dlaczego? Już odpowiadam: Taki np. Polonez jak miał fabrycznie spasowany układ TPC, to każdy chyba się domyśla. Po 100 000 km czuć było pod nogą zużycie silnika dlatego zalewano je gęstszym olejem w celu uszczelnienia komory spalania, zmiejszenia przedmuchów. U mnie taka sytuacja pojawiła się po ponad 300 000 km.
Jak pojeżdżę trochę to dam znać ile oleju bierze, bo bedzie brał więcej skoro kompresja spadła...
No i teraz zadam Wam pytanie: czym smarujecie łożyska w rowerach? Gęstym smarem czy rzadkim smarem? A jeżeli smaru nie ma w garażu to gęstym olejem czy rzadkim olejem?
I jeszcze takie coś co ma 600 stron Jan A. Wajand, Jan T. Wajand Tłokowe silniki spalinowe średnio i szybkoobrotowe WNT - Podręczniki - Jan A. Wajand, Jan T. Wajand Tłokowe silniki spalinowe średnio i szybkoobrotowe WNT cena od 74.70zł"
Źródło: https://a4-klub.pl/topic/9150-all-tdi-j ... /?page=248
btw. po co płukanka ?
"PRZECZYTAJCIE TO!
Nie należy mylić dwóch pojęć, rozszczelnienie silnika czyli wyciek oleju na kostke brukową na parkingu oraz rozszczelnienie komory spalania czyli spadek kompresji w cylindrach...
Mam Audi A4 1996, AFN, Przebieg na liczniku 357 000 km. Cały czas jeździłem na Oleju 10W40. Odkąd mam samochód olej wymieniłem 3 lub 4 razy. Albo Castrol magnatec albo Oplowski GM za ok 80 zł za 5 litrów.
Dziś kupiłem MOTUL 8100 x-Clean C3 5W40 i płukanke Motul Engine Clean. Dokonałem wymiany. Moje obserwacje są następujące:
1)Przed dodaniem płukanki do oleju, odręciłem korek wlewu oleju na włączonym silniku i zaobserwowałem lekkie przedmuchy.
2)Po dodaniu płukanki przedmuchy były były znacznie większe, do tego silnik zaczął chlapać olejem tak, że mam całą komorę silnika brudną w małe kropki oleju.
3)Do tego smród niemiłosierny.
Przechodzimy dalej:
Po zalaniu nowego oleju 5W40 moje obserwacje są następujące:
1)Samochód na biegu jałowym pracuje tak samo głośno jak pracował, żadnej poprawy.
2)GORZEJ odpala na rozgrzanym silniku. Wcześniej wystarczyło dotknąć kluczyka i klekot pracował. Wniosek: spadek kompresji, mniejsza szczelność komory spalania.
3)Samochód osłabł, słabiej się rozpędza.
4)Podczas rozpędzania, np: na 4 biegu (ok. 90-100 km/h) słychać inny niż dotychczas dźwięk silnika, tak jakby niższy ton. Po prostu lekko zaczął buczeć.
5)O wyciekach na razie się nie wypowiem, o zużyciu oleju również nie, ponieważ nie miałem okazji jeszcze tego zmierzyć (jeżdżąc po mieście, normalnie bez butowania zużycie 10w40 było ok 0,7 na 10 000 km).
Moja rada: jak zamierzasz przejść na tzw rzadszy olej to lepiej tego nie rób, a jeżeli już się uprzesz to:
1)zmierz kompresje na każdym cylindrze
2)sprawdź jakie są wartości nominalne.
3)Porównaj wartości fabryczne, ze zmierzonymi.
a)Jeżeli różnica jest większa niż 15% to odpuszczamy zabawy ze zmianą oleju.
b)Jeżeli występuje także różnica między poszczególnymi cylindrami większa niż 5 barów to także zostajemy przy aktualnym oleju i nie kombinujemy.
Jak widać mechanicy starszej daty, nauczeni fachu na PRL-owskich polonezach i fiatach mają tutaj racje. A dlaczego? Już odpowiadam: Taki np. Polonez jak miał fabrycznie spasowany układ TPC, to każdy chyba się domyśla. Po 100 000 km czuć było pod nogą zużycie silnika dlatego zalewano je gęstszym olejem w celu uszczelnienia komory spalania, zmiejszenia przedmuchów. U mnie taka sytuacja pojawiła się po ponad 300 000 km.
Jak pojeżdżę trochę to dam znać ile oleju bierze, bo bedzie brał więcej skoro kompresja spadła...
No i teraz zadam Wam pytanie: czym smarujecie łożyska w rowerach? Gęstym smarem czy rzadkim smarem? A jeżeli smaru nie ma w garażu to gęstym olejem czy rzadkim olejem?
I jeszcze takie coś co ma 600 stron Jan A. Wajand, Jan T. Wajand Tłokowe silniki spalinowe średnio i szybkoobrotowe WNT - Podręczniki - Jan A. Wajand, Jan T. Wajand Tłokowe silniki spalinowe średnio i szybkoobrotowe WNT cena od 74.70zł"
Źródło: https://a4-klub.pl/topic/9150-all-tdi-j ... /?page=248
btw. po co płukanka ?
w trzech samochodach robiłem płukankę i przejście na pełen sysntetyk i nic sie w żadnym nie działo, w jeepie przebieg 250000 km sprzedawałem z przebiegiem ponad 300000 bez żadnych rozszczelnień, peugeot 406 186000 samochodu używa znajomy na chwilę obecną auto ma 220000 i też nic się nie dzieje, ostatnim był MB W124 250D płukanie przy przebiegu licznikowym 280000 a ile miał faktycznie może 2 razy tyle, teraz jeździ w moim mieście i go widuje ma ponad 470000 i też nic mu nie jest.
-
PrzemekPrze
Zainteresował mnie MOTUL 8100 X-Clean 5W40
link do allegro: http://allegro.pl/motul-8100-x-clean-c3 ... 31718.html
link do allegro: http://allegro.pl/motul-8100-x-clean-c3 ... 31718.html
