Witam!
O obrotach było już wiele ale nie znalazłem takiego przypadku jak mój. Problem polega na tym, że czasami po przejechani kilku kilometrów obroty na luzie nie schodza ponizej 1400. Tak sobie trzyma cały czas. Sytuacja sie poprawie gdy zgasze auto, postoi troche i ostygnie, po ponownym odpaleniu obroty na luzie sa ok. Obroty zawieszaja sie na benzynie i na gazie. Może ktoś wie jak temu zaradzic :?:
[80 B4 2.0 ABK]Problem z obrotami i nietylko
Cześc u mnie jest to samo ale wystarczy musnąc pedał gazu i spadają na 900
u mnie najprawdopodobniej zacina sie sonda lambda tak pokazywało na kompie jak ustawiali mi gaz czasem pokazywala za bogata mieszankę na luzi a czasem ok o tak mechanik stwierdził ze to jej wina. Też obstawiałem krokowy linkę ew przepustnice ze sie gdzies tnie ale to wszystko jest ok
u mnie najprawdopodobniej zacina sie sonda lambda tak pokazywało na kompie jak ustawiali mi gaz czasem pokazywala za bogata mieszankę na luzi a czasem ok o tak mechanik stwierdził ze to jej wina. Też obstawiałem krokowy linkę ew przepustnice ze sie gdzies tnie ale to wszystko jest ok
dołączam sie do pytania ...
... od trzech dni mam taki sam problem, tylko że licznik pokazuje mi obroty na biegu jałowym w okolicach 400 rpm zaniża po prostu o jakieś 300 - 400 rpm :-|
... jakiś miesiąc wcześniej miałem ten sam objaw, tylko że po paru godzinach problem zniknął ... nic nie naprawiałem :roll:
... czym może to być spowodowane? co posprawdzać i jak to zrobić? sprawdzać luty? wtyczki? styki?
... przy podłączonym Vag`u pokazuje normalne obroty czyli 720 rpm (robiąc logi dynamiczne)
... od trzech dni mam taki sam problem, tylko że licznik pokazuje mi obroty na biegu jałowym w okolicach 400 rpm zaniża po prostu o jakieś 300 - 400 rpm :-|
... jakiś miesiąc wcześniej miałem ten sam objaw, tylko że po paru godzinach problem zniknął ... nic nie naprawiałem :roll:
... czym może to być spowodowane? co posprawdzać i jak to zrobić? sprawdzać luty? wtyczki? styki?
... przy podłączonym Vag`u pokazuje normalne obroty czyli 720 rpm (robiąc logi dynamiczne)
Re: [80 B4 2.0 ABK] zacinajace sie obroty
Miałem identyczny problem i u mnie był to silniczek krokowy, na cały dzień zanurzyłem go w benzynie ekstrakcyjnej po czym wydmuchałem sprężonym powietrzem i problem zniknął, u mnie na biegu jałowym obroty kręciły się ok. 2000 obr/min, dopiero gdy zatrzymałem niunie w miejscu obroty się normowały.Pozdrawiam!dzaba pisze:Witam!
O obrotach było już wiele ale nie znalazłem takiego przypadku jak mój. Problem polega na tym, że czasami po przejechani kilku kilometrów obroty na luzie nie schodza ponizej 1400. Tak sobie trzyma cały czas. Sytuacja sie poprawie gdy zgasze auto, postoi troche i ostygnie, po ponownym odpaleniu obroty na luzie sa ok. Obroty zawieszaja sie na benzynie i na gazie. Może ktoś wie jak temu zaradzic :?:
kilka wiadomosci z ostatniej chwili :
nie jezdze autem bo czekam na dowod rejestracyjny by wykupic tax road, ale odpalam czasem i jezdze nim po osiedlu kilka mnut, cisne gas, pale gume (robie ok 2km), wszystkie plyny w takim samym stanie jak kupilem, nie ma wody w oleju ani oleju w wodzie, na korku korzuch sie nie pojawia, czyli wszystko ok, poza tym ze sadze nadal leca z wydechu, wyrzuca je z rury, rura i wydech w sadzach, gdy przyloze reke do wydechu po momencie jest w sadzach, ale moze to byc dlatego, jak opisal "petrusek1", ze auto stalo pare miesiecy nie uzywane, silnik nadal nierowno pracuje, silniczek krokowy wyglada na nowy, jak go odlacze obroty spadaja i gasnie, poza tym gdy go normalnie odpalam obroty nie faluja, poprostu silnik jakby "kasłał", gdy wciskam gwaltownie gas i puszczam podczas postoju wkreca sie ladnie, ale wczasie jazdy gdy wcisne gaz do dechy auto jakby sie zdusilo i dopieo sie zbiera ale chyba nie tak jak powinno, ale normalnie z mejsca idzie, piszczy kolami i idzie tylko w czasie jazdy jest ten objaw na wyzszych biegach gdy chce gwaltownie przyspieszyc silnik jakby sie zdusil i po chwili sie zbiera. pozdro i z gory dzieki za pomoc
[ Dodano: 2007-06-28, 14:47 ]
witam ponownie.
jezdze tym audi na codzien od kilku dni, dalej to samo, nierowna praca silnika gdy jade i probuje utrzymac stale obroty i predkosc wtedy zaczyna sie szarpanie
czy moze to byc wina przeplywomierza lub silniczka krokowego ?
wokol kopolki przeplywomierza jest widoczny silikon, wiec moze ktos wczesniej probowal to regolowac i moze dlatego jest problem?
[ Dodano: 2007-07-31, 01:06 ]
wiec tak, po wymianie sondy lambda, przeplywomierz i silniczka krokowego dalej bylo to samo - silnik gdy byl cieply nierowno pracowal i przerywal, wkoncu wzial sie za to elektryk i problem wyszedl ze to komputer, podawal za wysokie napiecie na czujnik polozenia walu korbowego i glupial z dawka paliwa, poza tym byl tez uszkodzony jakis przekaznik, znalazlem nowy komputer i wszystko bylo by ok gdyby nie imobilajzer w poprzednim komputerze byl wylaczony i zamontowany inny imobilajzer, narazie jeszcze nie sprawdzilem jak chodzi silnik bo nie moga poradzic sobie z immobilajzerem, jak tylko cos sie zmieni to napisze...
nie jezdze autem bo czekam na dowod rejestracyjny by wykupic tax road, ale odpalam czasem i jezdze nim po osiedlu kilka mnut, cisne gas, pale gume (robie ok 2km), wszystkie plyny w takim samym stanie jak kupilem, nie ma wody w oleju ani oleju w wodzie, na korku korzuch sie nie pojawia, czyli wszystko ok, poza tym ze sadze nadal leca z wydechu, wyrzuca je z rury, rura i wydech w sadzach, gdy przyloze reke do wydechu po momencie jest w sadzach, ale moze to byc dlatego, jak opisal "petrusek1", ze auto stalo pare miesiecy nie uzywane, silnik nadal nierowno pracuje, silniczek krokowy wyglada na nowy, jak go odlacze obroty spadaja i gasnie, poza tym gdy go normalnie odpalam obroty nie faluja, poprostu silnik jakby "kasłał", gdy wciskam gwaltownie gas i puszczam podczas postoju wkreca sie ladnie, ale wczasie jazdy gdy wcisne gaz do dechy auto jakby sie zdusilo i dopieo sie zbiera ale chyba nie tak jak powinno, ale normalnie z mejsca idzie, piszczy kolami i idzie tylko w czasie jazdy jest ten objaw na wyzszych biegach gdy chce gwaltownie przyspieszyc silnik jakby sie zdusil i po chwili sie zbiera. pozdro i z gory dzieki za pomoc
[ Dodano: 2007-06-28, 14:47 ]
witam ponownie.
jezdze tym audi na codzien od kilku dni, dalej to samo, nierowna praca silnika gdy jade i probuje utrzymac stale obroty i predkosc wtedy zaczyna sie szarpanie
czy moze to byc wina przeplywomierza lub silniczka krokowego ?
wokol kopolki przeplywomierza jest widoczny silikon, wiec moze ktos wczesniej probowal to regolowac i moze dlatego jest problem?
[ Dodano: 2007-07-31, 01:06 ]
wiec tak, po wymianie sondy lambda, przeplywomierz i silniczka krokowego dalej bylo to samo - silnik gdy byl cieply nierowno pracowal i przerywal, wkoncu wzial sie za to elektryk i problem wyszedl ze to komputer, podawal za wysokie napiecie na czujnik polozenia walu korbowego i glupial z dawka paliwa, poza tym byl tez uszkodzony jakis przekaznik, znalazlem nowy komputer i wszystko bylo by ok gdyby nie imobilajzer w poprzednim komputerze byl wylaczony i zamontowany inny imobilajzer, narazie jeszcze nie sprawdzilem jak chodzi silnik bo nie moga poradzic sobie z immobilajzerem, jak tylko cos sie zmieni to napisze...
… problem został dziś rozwiązany :mrgreen:Doc pisze:Franek u Ciebie to jakby zegarek zle pokazywał z tego co zrozumiałem. Rozbierz go pomachaj nim, powąchaj, krople WD40 daj - ja tak naprawiłem zegarek od temperatury ktory zaniżał lub nie działał.
… rozebrałem licznik na mak, poprawiłem dwa luty, poczyściłem, przejrzałem wszystkie styki, poskręcałem ponownie, założyłem i działa bez zarzutów
… obroty na zimnym silnik ok 1100-1200 rpm
… rozgrzany silnik 700-800 rpm
… aż miło znowu śmigać :lol: :mrgreen: :-o
pozdrawiam
FranoF1