[B4 ABT + LPG] Nietypowy problem z odpalaniem
Sorki nie wytłumaczyłem do końca Przewody powinno się sprawdzać na rozgrzanym silniku Mają być twarde jak kamień.Szczerze mówiąc to mam u siebie podobne objawy do twojego:-( Z tym że ja muszę czekać do wiosny bo aktualnie nie mam warunków do tego U mnie jest identyczna sprawa co u ciebie z odpalaniem tylko że ja pale ją na gazie bo bęzyna nie chodzi Ale ogólna kondycja silnika jest już fatalna Oj chyba na wiosnę trzeba będzie opchnąć bo sił mi już na nią brakuje Ale wymiana tylko na Audi
Uszczelka może dawać całą paletę różnych objawów:
-mocno kopci na biało (dostaje się woda z układu)
-mocno kopci i czuć olej spalony (dostaje się olej z układu)
-możesz słyszeć bańki powietrza w kabinie (do nagrzewnicy i układu chłodzenia dostaje się kompresja)
-możesz te bańki też wyczuć na wężach przy włączonym silniku
-masło na bagnecie oleju i/lub w zbiorniku wyrównawczym i/lub pod korkiem oleju (ten objaw też występuje przy krótkich dystansach jazdy i jest wtedy nie groźny)
-obejrzyj silniczek dookoła czy nie cieknie spod głowicy (zwykle ścieka na łape silnika od strony przodu auta i po niej widać)
Żeby mieć pewność lub dostarczyć więcej danych do diagnozy warto obadać silnik (kompresja cylindrów, stan świec) Gdy ubywa oleju szukać masła jak wyżej. Jak ubywa wody koniecznie patrzeć czy nie przybywa oleju. A przede wszystkim nie warto lekceważyć objawów i sprawdzić dla pewności bo olej w wodzie / woda w oleju źle robią na dłuższą mete silnikowi.
-mocno kopci na biało (dostaje się woda z układu)
-mocno kopci i czuć olej spalony (dostaje się olej z układu)
-możesz słyszeć bańki powietrza w kabinie (do nagrzewnicy i układu chłodzenia dostaje się kompresja)
-możesz te bańki też wyczuć na wężach przy włączonym silniku
-masło na bagnecie oleju i/lub w zbiorniku wyrównawczym i/lub pod korkiem oleju (ten objaw też występuje przy krótkich dystansach jazdy i jest wtedy nie groźny)
-obejrzyj silniczek dookoła czy nie cieknie spod głowicy (zwykle ścieka na łape silnika od strony przodu auta i po niej widać)
Żeby mieć pewność lub dostarczyć więcej danych do diagnozy warto obadać silnik (kompresja cylindrów, stan świec) Gdy ubywa oleju szukać masła jak wyżej. Jak ubywa wody koniecznie patrzeć czy nie przybywa oleju. A przede wszystkim nie warto lekceważyć objawów i sprawdzić dla pewności bo olej w wodzie / woda w oleju źle robią na dłuższą mete silnikowi.
No więc w woli wyjaśnienia. Po dość długim experymentowaniu zdaje się, że problem rozwiązany. Różne mechanicy mieli pomysły: a to że przewody, świece itp., a to że pompa paliwa i wiele innych idei. Dopiero przyszedł znajomy mechanik i po zdjęciu obudowy wtrysku stwierdziliśmy, że silnik ewidentnie zalewa - benzyna leciała jak szalona :-> Podejrzenie padło od razu na niebieski czujnik, no ale przecież go niedawno wymieniałem. No więc znajomo, po konsultacji z innym mechanikiem z ASO Audi stwierdził, że to na 70% wtryskiwacz leje. Ponieważ nowy kosztuje, o zgrozo 1100 zł :shock: , to kupiłem na szrocie używany za 70 zł. Wymieniłem no i kicha- znowu nie pali. Już całkowicie załamany całą sytuacją, mówię sobie, że jeszcze zmienię ten czujnik niebieski. Już sam nie wiedziałem czy mam stary czy nowo kupiony założony. No i autko od tej pory pali pięknie :mrgreen:
Tylko mnie tu zastanawia, co w końcu było przyczyną awarii. Przecież czujnik niebieski już testowałem wcześniej. Na to wychodzi, że obydwie te sprawy- czujnik i wtryskiwacz nawaliły w jednym czasie i dopiero wymiana ich obydwu pomogła
Tylko mnie tu zastanawia, co w końcu było przyczyną awarii. Przecież czujnik niebieski już testowałem wcześniej. Na to wychodzi, że obydwie te sprawy- czujnik i wtryskiwacz nawaliły w jednym czasie i dopiero wymiana ich obydwu pomogła