[B4 AAH 2.8 V6 ] - pompa wspomagania huczy
[B4 AAH 2.8 V6 ] - pompa wspomagania huczy
Pompa wspomagania do 2,8 pasuje np z 2,6 albo innych ?
I czy opłaca sie regenerować czy np kupić inną używaną i ile koszta regeneracji mogą wynosić ?
I czy opłaca sie regenerować czy np kupić inną używaną i ile koszta regeneracji mogą wynosić ?
- piotrek 250279
- Forum Audi 80
- Posty: 358
- Rejestracja: 19 lut 2010, 18:00
- Lokalizacja: brzesko
ja mialem taki problen ale w 1,6.przy kreceniu kiera to tak wylo ze masakra i kierownica ciezko strasznie chodzila.poradzilem sobie z tym sam nie wymienialem lozyska i zaluje troche a uszczelki niema sesu wymieniac wystarczy podszlifowac obudowe.dodam ze kosztowalo mnie to 10 zl(koszt papieru sciernego)i jakies 5godzin roboty
napisz cos wiecej co zrobiłes? skoro łożysko zostawiłes stare,jakie lożysko tam wchodzi?piotrek 250279 pisze:ja mialem taki problen ale w 1,6.przy kreceniu kiera to tak wylo ze masakra i kierownica ciezko strasznie chodzila.poradzilem sobie z tym sam nie wymienialem lozyska i zaluje troche a uszczelki niema sesu wymieniac wystarczy podszlifowac obudowe.dodam ze kosztowalo mnie to 10 zl(koszt papieru sciernego)i jakies 5godzin roboty
- piotrek 250279
- Forum Audi 80
- Posty: 358
- Rejestracja: 19 lut 2010, 18:00
- Lokalizacja: brzesko
- Kokolino
- Forum Audi 80
- Posty: 3371
- Rejestracja: 17 lut 2007, 12:39
- Imię: Radomir
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
No ok maiła zapewne rysy które usunąłeś. Ale z tego co pamiętam przy jakiejś pompie jak to robiłem to aby miało to sens to trzeba było jeszcze przeszlifować czoła kół zębatych na których też były widczne ślady zużycia. Moim zdaniem samo gładzenie obudowy nie za wiele sie zda jak są koła wypracowane.piotrek 250279 pisze:wystarczy podszlifowac obudowe
Biorąc to wszystko pod uwagę to tak jakby założyć na wał po szliwfie zużyte panewki.
Chyba że w Twoim przypadku było inaczej.
- piotrek 250279
- Forum Audi 80
- Posty: 358
- Rejestracja: 19 lut 2010, 18:00
- Lokalizacja: brzesko
ja wlasnie dlatego zaluje ze nie wymienilem lozyska.bo puki pompa nie robila cisnienia,i latala sobie ot tak to z lozyskiem wydawalo sie wszystko ok,ale po naprawie slychac jak szumi.ale to nie problem wymontuje kiedys ta pompe i wymienie. ja niemialem wyjscia,przy kazdym ruchu kiera jeczala pompa jak zarzynane prosie.a wspomagania wogule niebylo.ja nawet jej niechcialem naprawiac.tylko wymontowac,spuscic plyn i jezdzic bez.czysta ciekawosc co tam jest w srodku sklonila mnie do rozebrania jej.i po ogladnieciu wszystkich czesci zaczolem sie zastanawiac jak to dziala.w jednej czesci(taki krazek z wycieciami)sa 2 otworki i one odpowiadaja za dociskanie lopatek pompy do scianek.zauwarzylem ze sa miedzy nimi rysy grubosci wlosa i ze to jest przyczyna awari i nie mylilem sie.wyszlifowalem ten elemet na szybie na kturej polozylem papier scierny 500 a potem 1500 i tarlemta czescia az rysy niezniknely .tylna obudowe tez przytarlem zeby uszczelki dobrze docisnelo.poskladalem to tak jak bylo zamontowalem w aucie,i biega jak zloto