Witam, nie wiem czy w dobrym miejscu założyłem swój temat ale jestem nowy i z góry przepraszam. Mam taki problem nie chodził˙o mi wogule na benzynie a na gazie tak. Wymieniłem silniczek krokowy, filtr paliwa, podstawę pod gaźnik, kopułkę wraz z palcem, świece, kable kosztowało mnie to dużo pieniędzy i zdrowia i nic po przełączeniu na benzynę obroty falują i auto gaśnie. Do tego faktu dodam że ostatnio odczułem że paliwo pomimo jazdy na LPG mi ubywa, ściągnąłem filtr i faktycznie cały czas cieknie z przepony znajdującej się się pod dekielkiem dodam że czuć spaliny cały czas z pod maski jak i wewnątrz auta. Proszę o pomoc bo sam już nie mam pomysłu
Po wyciągnięciu bezpiecznika od pompy (nr 13) paliwo dalej leci z wtrysku