[B4/1.9TDI 1Z] Grzeje się.
[B4/1.9TDI 1Z] Grzeje się.
Witam
Mam pytanko. Czy wie ktoś co może być przyczyną grzania się silnika?
Wymieniałem już termostat 3 razy, odpowietrzałem chyba z 5 i nadal jest to samo. Po przejechaniu 20 km przy średniej prędkości 100 km/h na termometrze jest już ponad 100 stopni. Czy to może być uszczelka pod głowicą?
Mam pytanko. Czy wie ktoś co może być przyczyną grzania się silnika?
Wymieniałem już termostat 3 razy, odpowietrzałem chyba z 5 i nadal jest to samo. Po przejechaniu 20 km przy średniej prędkości 100 km/h na termometrze jest już ponad 100 stopni. Czy to może być uszczelka pod głowicą?
Ostatnio zmieniony 21 mar 2010, 19:22 przez Artur89, łącznie zmieniany 3 razy.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Nawet jeśli nie krąży ciecz to nie powód żeby jej ubywało. Tak samo z czujnikiem, jeśli walnięty to nawet TOPRAN nie spowoduje "zjadania" płynu. Kombinujecie za mocno, przecież to na 100% uszczelka lub pęknięta głowica. W 2 Audi miałem gotowanie i ubytek płynu zawsze była to pęknięta głowica. W zbiorniczku może nie być jeszcze oleju ale powąchaj korek lub nos do zbiorniczka zaaplikuj po odkręceniu (jak ostygnie trochę-BHP) powinno być wyczuwalna woń spalin/oleju i tłusty nalot na korku i górze zbiorniczka.Artek_audi pisze:tylko płynu ze zbiorniczka ubywa...
Jeśli zdecydujesz się na zdjęcie głowicy przed założeniem i zmarnowaniem nowej uszczelki sprawdź w zakładzie jakimś szczelność głowicy bo i tak na planowanie będziesz musiał się udać. Koszt ok30zł a nerwówki sobie oszczędzisz i kasy w kieszeni zostanie.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
:shock: A gdzie kolega to przeczytał?Bo nikt tu nic takiego nie napisał ,mowa jest o zawyżaniu wskazań przez czujnik a nie wywalaniu płynu z winy czujnika .Co do przyczyny to zgadzam się z kolegą :uszczelka pod głowicą na 99,9%jak wywala płyn .Jak nie wywala to może być wina pompy wody albo zabitej chłodnicy ,choć ta nie zabija się nagleJ.A.G pisze:Tak samo z czujnikiem, jeśli walnięty to nawet TOPRAN nie spowoduje "zjadania" płynu. Kombinujecie za mocno
Nie przeczytał bo nikt nie napisał, tylko to było takie nawiązanie do ubywającego płynu.MUNIOR pisze:A gdzie kolega to przeczytał?
Jak dla mnie jeśli ubywa płynu i się gotuje to ostatnia rzecz którą bym się martwił to czujnik. No chyba że Artur stwierdza gotowanie po wskazaniu czujnika w co wątpię. Poza tym dodał że czujnik jest ok, ja mu wierzę:)
Jak stało się to nagle i bardzo niedawno nalotu może jeszcze nie być. Wywal w ogóle termostat jak mi tu kiedyś dobrze doradzono i opisz co wtedy będzie się działo, na postoju i jak jedziesz. Jeśli głowicowe sprawy są ok temp będzie spadać w trasie a na postoju włączą się wentylatory i nie powinno byś gotowania ani bąbelków.Artek_audi pisze:nie czuć spalin a ni nie ma nalotu na korku...
- Fighter001
- Forum Audi 80
- Posty: 580
- Rejestracja: 22 lip 2008, 19:23
- Lokalizacja: Wrocław
Mialem ten sam problem a winowajca byla chlodnica, ciekla na tym spojeniu kanalow z plastikowym boczkiem uklad sie zapowietrzal gotowalo wode i ja wywalalo. Obejrzyj dokladnie chlodnice, jak bedzie dobra to wywal termostat i sprawdz wtedy jak bedzie. Najpierw sprawdza sie to co najtansze a nie od razu glowice sciagac, wywalanie plynu to nie tylko walnieta uszczelka.
dotknij chlodnicy czy jest cala ciepla bo moze byc niedrozna,( ja tak mialem), a jak nie ma obiegu i jest zimna to czujnik odpowiadajacy za wlaczanie sie wiatrakow(jest przy chlodnicy) nie odpali wiatrakow i Ci sie bedzie grzal, wymienilem termostat i juz chcialem wymieniac pompe wody, ale jeszcze z kumplem wzielismy kompresor i sprezonym powietrzem w chlodnice dopiero po chwili zaczelo leciec wiec byla zabita, teraz wywalilem na probe termostat auto sie nie grzeje a calutka chlodnica goraca