[B4 1,9 Avant 1Z] Kilka pytan początkującego uzytkownika B4

krzysiek_b · Post autor: **krzysiek_b** » 24 mar 2010, 13:19

Witam serdecznie

Z racji tego, że jestem nowym posiadaczem Avanta mam kilka pytań

Do tej pory jeździłem tylko benzyniakiem więc w zasadzie diesel jest mi obcy.

Jesli w złym miejscu założyłem temat to też proszę o informacje a na przyszłość postaram się lepiej to robić.

Moje pytania to w zasadzie takie jak:

Poczytałem już dużo informacji dot B4 i już się wiele nauczyłem

Więc tak:

Rozrząd co 60 tys
Olej + filtr + filtr powietrza co 10 tys
Filtr paliwa co 30

tak?

Powiedzcie mi jak dbać o turbinę ? (wiem, że może temat rzeka ale może da się to jakoś sprecyzować

)

Czy przy 300 przebiegu i jeźdzeniu na mineralu (nie wiem ile) mogę przejść na Valvoline 10w40 ?

i jak by ktoś był w stanie mi pomóc w tej kwestii:
https://audi80.pl/b4-19tdiwyciek-ole ... 930,45.htm

lukwoj21 · Post autor: **lukwoj21** » 24 mar 2010, 15:03

filtr paliwa tez co 10tys wszyscy wiemy jakie mamy paliwo,olej jak najbardziej zmieniaj na 10w40 i nawet sie nie zastanawiaj!!!

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 24 mar 2010, 16:45

krzysiek_b pisze:Czy przy 300 przebiegu i jeźdzeniu na mineralu (nie wiem ile) mogę przejść na Valvoline 10w40 ?

Możesz, ja tak zrobiłem ,choć nie wiedziałem co jest wlane .Valvoline dobry wybór ,nawet bardzo .

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 24 mar 2010, 17:00

filtr paliwa najlepiej wymieniać przed każdą zimą koszt nie duży oczywiście sprawne świece żarowe w zimę dobry akumulator generalnie dbać o stan autka a zimą w duże mrozy cię nie zawiedzie .

krzysiek_b · Post autor: **krzysiek_b** » 24 mar 2010, 18:04

wielki dzięki za wszystkie odpowiedzi

Czy mógłby mi ktoś pomóc w pozostałych kwestiach

Kelis.Zx145 · Post autor: **Kelis.Zx145** » 24 mar 2010, 18:15

o turbinę należy dbać m.in. w taki sposób że jeżeli sobie poszalejesz i pojeździsz trochę na wyższych obrotach czy też po długiej trasie to nie gaś od razu po zatrzymaniu silnika, daj mu parę minut żeby się schłodziła turbina, wtedy będzie dłużej pracowała bezawaryjnie i się nie zatrze czy cokolwiek takiego.

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 24 mar 2010, 18:27

Ja użytkuje turbinę w ten sposób fakt mam zmienną geometrie łopatek dopóki sie autko nie nagrzeje nie przekraczam 2000-2200 obrotów jak już auto nagrzane wtedy można spokojnie kręcić do 4-5 tyś obrotów ale po dynamicznej jezdzie tak jak kolega napisał silnik powinien popracować na wolnych obrotach żeby schłodzić turbinę regeneracja turbiny to jest koszt od 1000 do 1500 zł to tak na marginesie

krzysiek_b · Post autor: **krzysiek_b** » 25 mar 2010, 07:44

a jak przykladowo robie trase 10 km i ani razu nie przekraczam 2500 tys obrotów to po zatrzymaniu muszę czekać choć chwilę czy mogę spokojnie gasić auto?

trepek · Post autor: **trepek** » 25 mar 2010, 09:03

Możesz spokojnie gasić.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 25 mar 2010, 15:21

krzysiek_b pisze:a jak przykladowo robie trase 10 km i ani razu nie przekraczam 2500 tys obrotów to po zatrzymaniu muszę czekać choć chwilę czy mogę spokojnie gasić auto?

:shock: Oj kolega widzę przewrażliwiony .

goldi j51 pisze:po dynamicznej jezdzie tak jak kolega napisał silnik powinien popracować na wolnych obrotach żeby schłodzić turbinę

Jazdy do 2,5 tys nie można zaliczyć do dynamicznej .Najważniejszą żeczą dla zachowania turbiny w dobrym stanie jest nie deptanie silnika na zimno ,szczególnie zimą na mrozie gdzie zimny olej gęstnieje i zanim zacznie odpowiednio smarować silnik i turbinę mija dłuższa chwila .Jak czasami widzę kierowców rozgrzewających silnik na mrozie gazując namarznięty silnik to aż mnie ciarki przechodzą jak można katować tak zimny silnik .Dla turbiny coś takiego to zabójstwo z premedytacją .

krzysiek_b · Post autor: **krzysiek_b** » 25 mar 2010, 15:47

wielkie dzięki za pomoc

gibaj · Post autor: **gibaj** » 25 mar 2010, 20:39

twój poprzedni właściciel jeździł TDI na mineralnym? <buu> przecież to zabójstwo dla turbiny itd.wlej 10w\40 i się nie zastanawiaj zwykłym dieslem można jeździć na mineralnym ale TDI to raczej nie i tak jak mówią koledzy nie dawaj mu w rurę za bardzo jak zimny a szczególnie w zimie w mrozy i niech służy jak najdłużej