[80 b4] bicie lewarka i pedalu sprzegla
[80 b4] bicie lewarka i pedalu sprzegla
Witam wszystkich Jest to mój pierwszy post więc jesli coś źle zrobię proszę o poprawkę. Mianowicie kupiłem sobie audi 80 b4 1994r silnik 2.0. I mam taki problem ponieważ cos mi bije w układzie przeniesienia napędu ( nie zabardzo sie na tym znam ) jak wrzucę bieg puszcze sprzęgło ale noge mam na pedale czyje jak bije mi ten pedał(drży) to samo dzieje się na lewarku wystarczy, że lekko dopchne lewarek do aktualnego biegu i czuje jak coś w środku bije. Na kazdym biegu jak wcisne sprzęgło to na 90% tez czuć bicie, jak będzie trzeba to sprawdzę to. Kolega mówił że to jakieś łozysko i że w audi to normalne. mnie to troche denerwuje. Przy jeździe nie przenosi się to na samochód żeby nim trzęsło. tylko na pedale i lewarku no i słychać to jakby coś tam biło. Moje pytanie jest prostę co to może być, jakie sa koszta naprawy i czy naprawiać to czy jeździć tak jak jest.
POZDRAWIAM i prosze o odpowiedz
POZDRAWIAM i prosze o odpowiedz
Ostatnio zmieniony 28 mar 2010, 19:47 przez mrc20, łącznie zmieniany 1 raz.
- piotrek 250279
- Forum Audi 80
- Posty: 358
- Rejestracja: 19 lut 2010, 18:00
- Lokalizacja: brzesko
Nie wiem czy to jakaś usterka, ale miałem u siebie 2 różne skrzynie (z 2.0 i z 2.3) i w obydwu lewarek zmiany biegów "pracował" delikatnie zwłaszcza na niskich obrotach i jest wg mnie normalnym zjawiskiem nie tylko w audi ale w większości modeli aut (to samo miała alfa znajomego, mój fiat, ford i parę innych jeszcze aut którymi miałem okazje pojeździć dłużej). Pod pedałem po wciśnięciu czujesz pracę łożyska oporowego (chyba tak to się nazywa) - jeśli mocno bije to możliwe że się kończy te właśnie łożysko lub coś nie tak jest z dociskiem sprzęgła. Niepokoiłoby mnie słyszalne bicie (u mnie tego nie było). Nie znam się za bardzo na budowie skrzyni, ale kiedy zaczął mi wyskakiwać bieg w jednej usłyszałem że to synchronizator padł (wyskakiwał właśnie w momencie kiedy drgał lewarek zmiany biegów). Powodem skończenia się 5-tego biegu była jazda przez ok 200km z prędkością wahająca się pomiędzy 160-190km/h i przy jak się później okazało uszkodzonym właśnie łożysku oporowym i najprawdopodobniej ślizgającym się delikatnie sprzęgle - tak więc sam się musisz zdecydować czy jeździć z bijącą skrzynia i ewentualnie ja później wymienić (koszt jest w obecnych czasach niewielki - skrzynie do oski można kupić już za ok. 150zł) czy próbować to naprawić.
To raczej będzie poduszka skrzyni do wymiany._Raptor_ pisze:Mam podobne objawy. Tzn. jest takie szarpnięcie przy wrzucaniu biegu (szczególnie 1 i 2) i stuk pojedynczy. Jak puszczam sprzęgło bardzo delikatnie to tego nie ma... Łożysko czy może coś innego? I jak jest z wymianą? Ciężko to zrobić samemu w B3?
Wystarczy odkręcić ten metalowy uchwyt co przykręcone są do niego drążki od maglownicy (drążków od uchwytu nie trzeba) i przy wyciąganiu podnieść uchwyt do góry żeby nie zawadził o obudowę skrzyni.luk448 pisze:A do wyjęcia sprzęgła trzeba ściągać przekładnię w Coupe?