Post
autor: basu » 13 kwie 2010, 00:39
Nie wiem czy to jakaś usterka, ale miałem u siebie 2 różne skrzynie (z 2.0 i z 2.3) i w obydwu lewarek zmiany biegów "pracował" delikatnie zwłaszcza na niskich obrotach i jest wg mnie normalnym zjawiskiem nie tylko w audi ale w większości modeli aut (to samo miała alfa znajomego, mój fiat, ford i parę innych jeszcze aut którymi miałem okazje pojeździć dłużej). Pod pedałem po wciśnięciu czujesz pracę łożyska oporowego (chyba tak to się nazywa) - jeśli mocno bije to możliwe że się kończy te właśnie łożysko lub coś nie tak jest z dociskiem sprzęgła. Niepokoiłoby mnie słyszalne bicie (u mnie tego nie było). Nie znam się za bardzo na budowie skrzyni, ale kiedy zaczął mi wyskakiwać bieg w jednej usłyszałem że to synchronizator padł (wyskakiwał właśnie w momencie kiedy drgał lewarek zmiany biegów). Powodem skończenia się 5-tego biegu była jazda przez ok 200km z prędkością wahająca się pomiędzy 160-190km/h i przy jak się później okazało uszkodzonym właśnie łożysku oporowym i najprawdopodobniej ślizgającym się delikatnie sprzęgle - tak więc sam się musisz zdecydować czy jeździć z bijącą skrzynia i ewentualnie ja później wymienić (koszt jest w obecnych czasach niewielki - skrzynie do oski można kupić już za ok. 150zł) czy próbować to naprawić.