[80 B4 2.0E ABK+Lpg] gaśnie po puszczeniu padału gazu

Tomaszxxl · Post autor: **Tomaszxxl** » 06 kwie 2010, 19:57

Witam
To mój pierwszy post wiec proszę o wyrozumiałość...
Posiadam Audi 80 z silnikiem 2.0E ABK z instalacją gazową.
Mój problem polega na tym iż silnik gaśnie lub bardzo przygasa po zwiększeniu obrotów na ok 1500 i zwolnieniu pedału gazu. Jak się da większe obroty np na 3000obr to silnik normalnie zchodzi z obrotów i jest oki. Szarpie też jak się jedzie np z górki na 3 biegu bez gazu. Wolne obroty trzymają się raczej w normie może jakieś tam delikatne wahania.
Zjawisko to jest na benzynie jak i na gazie wiec wykluczam ze to wina instalacji.
Dodam że ostatni wymieniłem:
-kable wn
-kopułkę
-palec
-podmieniałem silniczek krokowy (regulator wolnych obrotów) od znajomego i nadal to samo
-sprawdzone były też czujniki temperatury oraz czujnik położenia przepustnicy i są oki

Układ dolotu powietrza też raczej szczelny nie zauważyłem nic niepokojącego

Świece wykręcałem i wszystkie są brązowe wiec chyba pali na wszystkie dobrze.

Proszę o jaką radę co mogę jeszcze sprawdzić w domowych warunkach bo brak mi już pomysłów.
Pozdro

Davido2.3 · Post autor: **Davido2.3** » 06 kwie 2010, 20:25

Witaj, przez prawie rok borykałem sie z tym problemem, każdy mechanik mówił co innego, wymieniałem wszystko pokolei, regulator wolnych obrotów(350zł), sonde lambda(120zł) i tak bez końca aż suma doszła do 1000zł a wszystkie wymienione części były dobre.Okazało sie że przepływomierz szwankował i przez niego tak się działo, myślę że u ciebie to samo będzie.

Tomaszxxl · Post autor: **Tomaszxxl** » 06 kwie 2010, 20:30

Dokładnie co mechanik inna teoria i wziąłem się za to sam. Brałem właśnie pod uwagę sondę ale skoro mówisz że nie pomogło to nie zmieniam bo wydam całą kase z portfela. Można jakoś sprawdzić ten przepływomierz?

percevalle · Post autor: **percevalle** » 06 kwie 2010, 20:40

Może to wina instalacji podciśnieniowego przyspieszenia zapłonu?

Davido2.3 · Post autor: **Davido2.3** » 06 kwie 2010, 21:11

Sprawdzić przepływomierz? Ja założyłem go do identycznego Audi kuzyna i odrazu było wiadomo że jest walnięty, na szczęscie dało się go naprawić, gość skasował 120zł za naprawe i już 60 tys. km na gazie jest super

romeo · Post autor: **romeo** » 06 kwie 2010, 21:20

kolego percevalle, jak bys nie zauważył to jest ABK
co do sprawdzenia przepływki to jezeli masz możliwosc podepnij pod vaga przeczytaj też ten temacik
https://audi80.pl/audi-80-b4-abk-nie ... t15251.htm

seven21 · Post autor: **seven21** » 06 kwie 2010, 21:25

Davido2.3 pisze:Sprawdzić przepływomierz? Ja założyłem go do identycznego Audi kuzyna i odrazu było wiadomo że jest walnięty, na szczęscie dało się go naprawić, gość skasował 120zł za naprawe i już 60 tys. km na gazie jest super

Sondę możesz sprawdzić przy podłączeniu na kompa powinno pokazać odczyt. Jeśli nie działa sprawdź masę sondy. Jeżeli po naprawieniu sondy problem jest nadal uważam, że to przepływomierz. Ja jak miałem pęknięty to cuda się działy. pozdrawiam

Tomaszxxl · Post autor: **Tomaszxxl** » 06 kwie 2010, 21:45

Po wtajemniczeniu się w temat myślę że zacznę od przepływomierza bo z tego co pamiętam miałem kiedyś źle coś gaz wyregulowany i strzałów trochę było wiec tam może być przyczyna.
Jutro może będę miał czas wieczorem to zobaczę temat z bliska.
Dziękuję wszystkim za dotychczasową pomoc dam znać jak mi poszło z przepływomierzem...

seven21 · Post autor: **seven21** » 06 kwie 2010, 22:25

Tomaszxxl pisze:Po wtajemniczeniu się w temat myślę że zacznę od przepływomierza bo z tego co pamiętam miałem kiedyś źle coś gaz wyregulowany i strzałów trochę było wiec tam może być przyczyna.
Jutro może będę miał czas wieczorem to zobaczę temat z bliska.
Dziękuję wszystkim za dotychczasową pomoc dam znać jak mi poszło z przepływomierzem...

Zobacz sobie jeszcze na klapki antywybuchowe czy nie są połamane.

Tomaszxxl · Post autor: **Tomaszxxl** » 07 kwie 2010, 22:56

Dziś wyjąłem przepływomierz z mojego audi praktycznie zacinał się na całym zakresie i nie domykał się do końca bez użycia siły. Pod czyściłem papierem ściernym i teraz chodzi płynnie. Potem wziąłem się za część elektroniczną, potencjometr wytarty dość mocno. Rozwierciłem otwory w płytce i ją obniżyłem. Mierząc moim miernikiem stwierdzam że ten potencjometr jest coś i tak nie dokładny bo np przesuwając go jest np:
250ohm, 300ohm, 260ohm, 350ohm.
Także coś mimo wszystko nie jest super dokładny ale może aż tak dokładny nie musi być.
Złożyłem na silikon denka i docisnąłem a teraz sobie schnie jutro założę to zobaczymy jak to będzie w praktyce chodzić.
Klapki anty wybuchowe są całe nie uszkodzone.

Usterka usunięta przyczyną był zacinający się przepływomierz. Auto nie gaśnie obroty utrzymują się w normie Dziękuje i pozdrawiam