witam! mam problem... a mianowicie chodzi o to ze po zapaleniu silnika natychmiastowo taki dziwny dzwiek silnika jest do momentu az nacisne troszke gaz jak nacisknie momentalnie znika.... tak jakby cos w silniku rzechotalo,cos takiego mial ktos podobny problem?
to dzieje sie od czasu do czasu ale zauwazylem ze niestety coraz czesciej po zapaleniu! jak dodam gazu znika.... puszcze gaz to tez juz jest ok tylko pierwszy moment po zapaleniu. taki nie wiem jak to opisac jakby cos o cos albo ocieralo albo stukalo....
prosze o pomoc.... czy to cos powaznego?
[b4 1.9TD AAZ] dziwny dzwieki po zapaleniu silnika
-
- Forum Audi 80
- Posty: 13
- Rejestracja: 13 mar 2007, 08:41
- Lokalizacja: Gdańsk
z opisu podejrzewam że to będzie problem ze sprzęgłem a konkretnie z tarczą. następnym razem gdy uruchomisz samochód i będziesz słyszał ten dźwięk nie gazuj go tylko wciśnij sprzęgło (z ciekawości podczas pracy silnika na luzie wciśnij sprzęgło i nagle puść, efekt ten - gdyby potwierdzała się moja teoria powinien być słyszalny przez chwilę). miałem tak kiedyś, okazało się że jedna ze sprężyn na tarczy była przytarta i luźna. wymieniłem komplet i problem znikł.
dzieje sie tak jak piszesz! czyli mowisz ze to od sprzegla.... zajme sie tym dzieki:)Robert_Gda pisze:z opisu podejrzewam że to będzie problem ze sprzęgłem a konkretnie z tarczą. następnym razem gdy uruchomisz samochód i będziesz słyszał ten dźwięk nie gazuj go tylko wciśnij sprzęgło (z ciekawości podczas pracy silnika na luzie wciśnij sprzęgło i nagle puść, efekt ten - gdyby potwierdzała się moja teoria powinien być słyszalny przez chwilę). miałem tak kiedyś, okazało się że jedna ze sprężyn na tarczy była przytarta i luźna. wymieniłem komplet i problem znikł.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 13
- Rejestracja: 13 mar 2007, 08:41
- Lokalizacja: Gdańsk
w odpowiedzi na PW (może inni również skorzystają) zamieszczę zdjęcia elementów które wymieniłem:
docisk - chyba jeszcze był zdrowy...??
http://airgdansk.webpark.pl/Audi/IMG_1203a.jpg
tarcza - sprężyna na dole przytarta i luźna
http://airgdansk.webpark.pl/Audi/IMG_1205a.jpg
łożysko oporowe
http://airgdansk.webpark.pl/Audi/IMG_4981a.jpg
łożysko igiełkowe - właściwie tylko to co z niego zostało
http://airgdansk.webpark.pl/Audi/IMG_4982a.jpg
tego elementu nie wymieniłem czego żałuję
http://airgdansk.webpark.pl/Audi/IMG_1210a.jpg
docisk - chyba jeszcze był zdrowy...??
http://airgdansk.webpark.pl/Audi/IMG_1203a.jpg
tarcza - sprężyna na dole przytarta i luźna
http://airgdansk.webpark.pl/Audi/IMG_1205a.jpg
łożysko oporowe
http://airgdansk.webpark.pl/Audi/IMG_4981a.jpg
łożysko igiełkowe - właściwie tylko to co z niego zostało
http://airgdansk.webpark.pl/Audi/IMG_4982a.jpg
tego elementu nie wymieniłem czego żałuję
http://airgdansk.webpark.pl/Audi/IMG_1210a.jpg
to był/jest taki dziwny nienaturalny rechot diesla tylko cos jakby mieszalo sie w ten naturalny warkot silnika cos jakby stukalo o cos lub ocieralo:) sam nie wiem jak to opisac Ci... ciezko powiedziec...MAKLER pisze:ziutek1, jaki dokladnie to byl dzwiek? Mam problem ze sprzeglem i z ciekawosci chcialbym wiedziec.
witam mysle że moge ci pomóc ja mam to samo chyba to samo jezeli to jest taki dzwiek jak by coś tarlo podczas odpalnia to jest to rozrusznik a dokładnie wina stacyjki która nie odbija kluczyka spróbuj jak bedziesz odpalal silnik to przekreć i szybko cofnij kluczyk tylko nie gas silnika tak delikatnie jak to przestanie rechotac to znaczy ze to stacyjka pozdrawiam
-
- Forum Audi 80
- Posty: 27
- Rejestracja: 12 lip 2007, 22:46
- Lokalizacja: Lublin
U mnie też jest jakiś dźwięk. Jak odpale auto, czasami jest, czasami nie. Napewno zaczyna się jak jeden raz wcisne sprzęgło i puszczę. Jak kolega napisał, ciężko go opisać, to jest jakby taki drugi klekot diesla, w tle. Z moich oględzin wynika, że:
1. dźwięk pochodzi z okolic skrzyni biegów
2. słychać go na luzie, natomiast w 100% cichnie, gdy wcisnę pedał sprzęgła.
3. Czasem go słychać mocniej niż w inne dni.
Wniosek? Nie wiem, pytałem RZESZY ludzi, od mechaników, po ludzi rzekomo znających się na audiczkach, aż po punkt zajmujący się regeneracją (tylko) skrzyń.
Każda wersja inna. Jedni mówią, że to docisk, inni, że właśnie sprężyny luźne, Pan od skrzyń powiedział, że już wymienił 4 takie skrzynie ludziom z tymi objawami i sprzęgło jest dobre, że to skrzynia, najczęściej luzy w kołach na pierwszym biegu. Tłumaczył to tym, że skoro słychać na luzie,. to skrzynia jest rozłączona, nic jej nie dociska, więc te koła mają luz i je słychać. 1200 PLN, stara skrzynia i 3 miesiące gwarancji (daje).
Przyznam jestem głupszy niż na początku. Sprzęgło jest ciutkę tańsze, ok 800-1000 PLN, od skrzyni, ale jeśli to skrzynia, to wyłożę ok. 2000 złociszy, być może niepotrzebnie?
W AAZ-cie podobni seryjna skrzynia była z oznaczeniem CDY, ale też nie wiem jak to sprawdzić.
Kolega się śmieje i mówi, że po co na siłę roboty szukam. Skoro auto jeździ, ma jeździć i mam zacząc się martwić dopiero jak stanie. Ja mam inne zdanie, uważam że problem, należy "zniszczyć" w zalążku, gdy sprowadza się do kosztów minimalnych, zanim wyniknie coś większego, droższego i bardziej skomplikowanego.
Nie wiem, co o tym wszystkim myśleć, jak to sprawdzić? Wiem jak zdemontować skrzynię, wiem jak rozebrać sprzęgło, ale niemam starego wałka zamiennego, zeby potem osadzić centrycznie tarcze i łożyska (jeśli będą ok).
Dzięki za pomoc, pozdrawiam.
1. dźwięk pochodzi z okolic skrzyni biegów
2. słychać go na luzie, natomiast w 100% cichnie, gdy wcisnę pedał sprzęgła.
3. Czasem go słychać mocniej niż w inne dni.
Wniosek? Nie wiem, pytałem RZESZY ludzi, od mechaników, po ludzi rzekomo znających się na audiczkach, aż po punkt zajmujący się regeneracją (tylko) skrzyń.
Każda wersja inna. Jedni mówią, że to docisk, inni, że właśnie sprężyny luźne, Pan od skrzyń powiedział, że już wymienił 4 takie skrzynie ludziom z tymi objawami i sprzęgło jest dobre, że to skrzynia, najczęściej luzy w kołach na pierwszym biegu. Tłumaczył to tym, że skoro słychać na luzie,. to skrzynia jest rozłączona, nic jej nie dociska, więc te koła mają luz i je słychać. 1200 PLN, stara skrzynia i 3 miesiące gwarancji (daje).
Przyznam jestem głupszy niż na początku. Sprzęgło jest ciutkę tańsze, ok 800-1000 PLN, od skrzyni, ale jeśli to skrzynia, to wyłożę ok. 2000 złociszy, być może niepotrzebnie?
W AAZ-cie podobni seryjna skrzynia była z oznaczeniem CDY, ale też nie wiem jak to sprawdzić.
Kolega się śmieje i mówi, że po co na siłę roboty szukam. Skoro auto jeździ, ma jeździć i mam zacząc się martwić dopiero jak stanie. Ja mam inne zdanie, uważam że problem, należy "zniszczyć" w zalążku, gdy sprowadza się do kosztów minimalnych, zanim wyniknie coś większego, droższego i bardziej skomplikowanego.
Nie wiem, co o tym wszystkim myśleć, jak to sprawdzić? Wiem jak zdemontować skrzynię, wiem jak rozebrać sprzęgło, ale niemam starego wałka zamiennego, zeby potem osadzić centrycznie tarcze i łożyska (jeśli będą ok).
Dzięki za pomoc, pozdrawiam.