Witam Wszystkich
Rzecz dotyczy silnika 5-cylindrowego 2.3l. W czasie jazdy strzeliło coś w silniku. Kręcenie rozrusznikiem daje taki sam efekt jakby się świece z wszystkich cylindrów powykręcało:/
Wstępnie oglądając silnik okazało się że zerwało klina na wale i obróciło trochę a później zaklinowało go w innym miejscu.Rozrząd przy kręceniu rozrusznikiem też działał no ale kompresji brak.Usterka została usunięta,rozrząd ustawiony, głowica wcześniej też była ściągnięta i ani śladu jakiegoś uderzenia tłoka w zawór itp. Po skręceniu dalej to samo, nie ma kompresji. Dodam że zawory w tym modelu podstawiają się hydraulicznie. Ma ktoś jakiś pomysł co mogło się stać?Pozdrawiam
[audi 2.3] Nie ma kompresji
- Kokolino
- Forum Audi 80
- Posty: 3371
- Rejestracja: 17 lut 2007, 12:39
- Imię: Radomir
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jeżeli głowica szczelna i sprawdzona, w układzie korbowym wszysko sprawne to nie pozostaje nic innego jak źle ustawiony rozrząd. W ostateczności mogły sie dość mocno napełnić popychacze hydrauliczne i sa niedomkniete zawory. Chyba że zawory były wyciągane i byłu szlifowane gniazda i zawory to w tym przypadku osiadający głębiej zawór opiera się na popychaczu i jest nie domknięty.
Na początek proponuje sprawdzić rozrdząd a później próbować opróżnić popychacze z oleju.
Na początek proponuje sprawdzić rozrdząd a później próbować opróżnić popychacze z oleju.