Witam:)
Na wstępie pozdro dla wszystkich posiadaczy "Niuniek"
A teraz do rzeczy...Moja niunia od dwóch dni zrobiła mi psikusa...Zaczęło się wczoraj...Autko jakby traciło moc...ale to co się działo dzisiaj to tragedia...Jadę sobie na zakupy a tu nagle autko traci moc....robię redukcję jakoś odruchowo myśląc że może gorsze paliwo zalałem...problem w tym że nie tankowałem od tyogdnia a w baku jeszcze z 15 litrów paliwa...do rzeczy...no więc redukcja a autko gaśnie mi na środku ruchliwej ulicy...jakoś dokulałem do pobocza....kręcę kluczykiem i o dziwo odpalił...robię bzium do stacji...tankuję coś lepszego ale nic to w zasadzie nie daje...jadę do mechanika...ten wymienia mi filtr paliwa podejrzewając że się zatkał...dojechałem do domu ale dalej jakoś mozolnie idzie...teraz jakąś godzinę temu wybrałem się na przejażdkę i tu tragedia....kangurek na prostej ulicy...do 2000 obrotów na 1 jeszcze poszarapała a jak wrzucałem 2 to nagle traciłą moc i koniec jazdy...wysprzeglałem i odzyskiwała moc...po jakiś 10 minutach takiego przeciągania się trochę się poprawiło i udało się wrócić do domku...pytanie co się dzieje????korzystałem już z opcji szukaj i przejrzałem jakieś 20 tematów lecz wyjaśnienia jakoś nie widzę...bo np. po wysprzęgleniu całkiem nie gaśnie tylko chodzi na niskich obrotach....myślałem że akumulator coś słabnie...ale nowy ledwo miesiąc ma...no na prawdę zgłupiałem....no cóż z tych objawów to tyle nie wiem co jeszcze napisać...
liczę na koleżeńską radę sugestię....po przeczytaniu kilku wątków zastanawiam się nad pompą paliwa...do wymiany???a może macie inną sugestię...
za wszystkie odpowiedzi i sugestie serdecznie dziękuję:) ja i moja niunia:)
przepraszam za interpunkcję :roll:
[B4 2.0 ABT] Brak mocy
Thoma23 pisze:przepraszam za interpunkcję
Stosowanie wielu takich samych znaków interpunkcyjnych jeden po drugim, jest niezgodne z regulaminem.
musiałbyś zmierzyć ciśnienie paliwa żeby to stwierdzić. a jak auto wkręca się na obroty na biegu jałowym? gaśnie?Thoma23 pisze: zastanawiam się nad pompą paliwa...do wymiany??
najlepiej zacząć od rzeczy, które możesz zrobić najtańszym kosztem. odpiąć sondę lambda i się przejechać kawałek, zobaczyć czy sytuacja się nie zmieni, sprawdzić układ WN: przewody WN, świece, kopułka, palec; zrobić reset ECU. Było o tym wiele razy na forum, więc jak poszukasz, to znajdziesz.
jeśli to nic nie pomoże, to możesz podłączyć auto pod kompa i sprawdzić czy nie ma błędów.
Poza tym było trochę na ten temat na forum
u mnie wstapilo to samo jezdzilem po fachowcach i tylko kase brali a problem pozostal wiec sam postanowilem sie za to zabrac no i okazalo sie ze bral lewe powietrze po uszczelnialem domowym czyli tasma zbrojona i problem znikl teraz chodzi jak ta lala
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2010, 12:27 przez josseff75, łącznie zmieniany 1 raz.
Problem rozwiązany...okazało się że mechanik u którego wcześniej wymieniałem taki wężyk doporawdzający powietrze do silnika uszczelnił to jakimś innym i w trakcie jazdy ten "uszczelniacz" zaciskał się i zamykał dopływ powietrza oczywiście...wężyk wymieniłem i problemy znikły...aczkolwiek teraz mam wrażenie że po tej szarpanej jeździe chyba świece się zalały bo jakoś mozolniej chodzi...ale na razie tym się nie będę przejmował
pzdr.
Tomasz
pzdr.
Tomasz