[b3 1.8 pm] zamulony, jaka może być przyczyna?
Nie masz tej rurki harmonijki łaczącej obudowe filtra z tym ślimakiem po lewej. On jest głównie po to żeby do filtra nie leciało ciepłe powietrze z okolic silnika, i powinna być połączona z ślmiakiem który uspokaja zawirowania powietrza. Ja tą rurkę odpiąłem od ślimaka, masz trochę fajnieszy dźwiek silnika wtedy.
Na 100% masz monowtrysk, przyspieszenie zapłonu jest podciśnieniowe.
Na 100% masz monowtrysk, przyspieszenie zapłonu jest podciśnieniowe.
kolego GerB3, mogę kupić aparat zapłonowy z tym pojemniczkiem podciśnieniowym, tylko gdzie go podłączyć? Wszystko fajnie i pięknie by było jakby kiedyś był ten aparat o jakim mówisz, lecz od początku kupna audika miałem tak jak jest, na gazie się rozbujałem 170, na benzynie pewnie jeszcze więcej by było, to nie wiem co już jest grane. To w tygodniu pojadę na szrot i prosił bym żebyś wrzucił fotke podłączenia wężyka <ok>
no właśnie nie mam pojęcia, to tak nagle się zaczęło. Dziś sprawdzałem czy czasami nie przeskoczył rozrząd o 1 ząbek ale wydaje się być wszystko ok. Jechałem dziś autkiem na pb i co zauważyłem 1 bieg dobrze ciągnie na każdym zakresie obrotów, 2 też w miarę ale 3,4 i 5 to dobrze ciągnie do 3 tys obrotów, potem od 3 do 3,8 tys lepiej i tak od 3,8-4tys już słabo przyśpiesza i wydobywa się taki dziwny dźwięk metaliczny z okolicy silnika. Ten dźwięk jest podczas przyśpieszania z gazem wciśniętym w podłogę, jak się przyśpiesza jak niedzielny kierowca - jest normalnie. Przewody od benzyny całe, nigdzie nie ucieka paliwo. A i jeszcze ważna sprawa, przerwanie czyli te zabezpieczenie żeby silnik nie był na obrotach wysokich odpowiadających czerwonej podziałce w obrotomierzu, u mnie przerwanie jest sporo przed tym czerwonym polem. Obroty jałowe ok, 900ob/min, nie falują. Ssanie też sprawne, temperaturę trzyma normalnie. Ogółem wszystko jest jak należy z autem tylko ta mułowatość w wysokim zakresie obrotów. Pomijam już kwestię LPG bo przecież musi być okej na benzynie żeby potem regulować gaz. Czy to może być wina komputera sterującego silnikiem? Bo tylko to przychodzi mi do głowy, elektronika przecież siada od razu, mechanika natomiast przeważnie stopniowo. Czekam na wasze opinie i porady.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Kolego jedna konkretna rada w samochodach nie ma komputera jedynie urządzenie strujące które ma pamięć diagnostyczną podłącz się do niego i będziesz wiedział co się dzieje to proste jak wie się gdzie są wtyczki i jak odczytać pamięć diagnostyczną a jak widze jest tu tylu fachowców że napewno Ci pomogą pozdrawiamTomcio90 pisze:no właśnie nie mam pojęcia, to tak nagle się zaczęło. Dziś sprawdzałem czy czasami nie przeskoczył rozrząd o 1 ząbek ale wydaje się być wszystko ok. Jechałem dziś autkiem na pb i co zauważyłem 1 bieg dobrze ciągnie na każdym zakresie obrotów, 2 też w miarę ale 3,4 i 5 to dobrze ciągnie do 3 tys obrotów, potem od 3 do 3,8 tys lepiej i tak od 3,8-4tys już słabo przyśpiesza i wydobywa się taki dziwny dźwięk metaliczny z okolicy silnika. Ten dźwięk jest podczas przyśpieszania z gazem wciśniętym w podłogę, jak się przyśpiesza jak niedzielny kierowca - jest normalnie. Przewody od benzyny całe, nigdzie nie ucieka paliwo. A i jeszcze ważna sprawa, przerwanie czyli te zabezpieczenie żeby silnik nie był na obrotach wysokich odpowiadających czerwonej podziałce w obrotomierzu, u mnie przerwanie jest sporo przed tym czerwonym polem. Obroty jałowe ok, 900ob/min, nie falują. Ssanie też sprawne, temperaturę trzyma normalnie. Ogółem wszystko jest jak należy z autem tylko ta mułowatość w wysokim zakresie obrotów. Pomijam już kwestię LPG bo przecież musi być okej na benzynie żeby potem regulować gaz. Czy to może być wina komputera sterującego silnikiem? Bo tylko to przychodzi mi do głowy, elektronika przecież siada od razu, mechanika natomiast przeważnie stopniowo. Czekam na wasze opinie i porady.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2010-04-21, 19:26 ]
Kolego to o czym piszesz to jest podgrzewacz powietrza z kolektora wydechowego działa tylko w zimie kiedy przesłona w filtrze powietrza działa podciśnieniowo z polecenia regulatora temicznego w filtrze powietrz i nic więcej masz bardzo dużą wiedze jak widzeGerB3 pisze:Nie masz tej rurki harmonijki łaczącej obudowe filtra z tym ślimakiem po lewej. On jest głównie po to żeby do filtra nie leciało ciepłe powietrze z okolic silnika, i powinna być połączona z ślmiakiem który uspokaja zawirowania powietrza. Ja tą rurkę odpiąłem od ślimaka, masz trochę fajnieszy dźwiek silnika wtedy.
Na 100% masz monowtrysk, przyspieszenie zapłonu jest podciśnieniowe.
[ Dodano: 2010-04-21, 19:47 ]
Kolego w aparacie zapłonowym sa dwa regulatory jesli o tym piszesz i tym modelu kąta wyprzedzenia zapłonu :odśrodkowy i podciśnieniowy odśrodkowy jest wewnątrz pod generatorem Halla drugi obok aparatu wyprzedza podciśnieniowo zapłon i jest umieszczony z boku aparatu zapłonowego i jest podłaczony do elektrozaworu pod filtrem powietrza którym steruje wyłacznik przepustnicy w nastaniku przepustnicy aby podczas rozruchu opóżnić zapłon a tym samym wzbogacić mieszanke paliwowo-powietrzną proste prawda jak to się rozumieTomcio90 pisze:kolego GerB3, mogę kupić aparat zapłonowy z tym pojemniczkiem podciśnieniowym, tylko gdzie go podłączyć? Wszystko fajnie i pięknie by było jakby kiedyś był ten aparat o jakim mówisz, lecz od początku kupna audika miałem tak jak jest, na gazie się rozbujałem 170, na benzynie pewnie jeszcze więcej by było, to nie wiem co już jest grane. To w tygodniu pojadę na szrot i prosił bym żebyś wrzucił fotke podłączenia wężyka <ok>
Juz to dawno zrobiłem. Tak nawiasem mam tylko kody błyskowe i mi wybłyskało 4-4-4-4 czyli chyba wszystko ok. I tak bez urazy ale do niczego mi się nie przydadzą jakieś dane czy ma regulator wyprzedzenia kąta odśrodkowy czy podciśnieniowy, bo to już wiem z poprzednich postów. Interesują mnie konkretne odpowiedzi jak można by było rozwiązać dany problem, co może być nie tak itp.leopard pisze:Kolego jedna konkretna rada w samochodach nie ma komputera jedynie urządzenie strujące które ma pamięć diagnostyczną podłącz się do niego i będziesz wiedział co się dzieje to proste jak wie się gdzie są wtyczki i jak odczytać pamięć diagnostyczną a jak widze jest tu tylu fachowców że napewno Ci pomogą pozdrawiam
Kolego leopard, GerB3 dobrze wiedział co pisze i ja go dokładnie zrozumiałem więc nie wiem po co wtrąciłeś w temat podgrzewacz powietrza skoro tylko chodziło o tą rurę od chłodnego powietrza a nie o mechanizm dostarczania ogrzanego powietrza.leopard pisze:GerB3 napisał/a:
Nie masz tej rurki harmonijki łaczącej obudowe filtra z tym ślimakiem po lewej. On jest głównie po to żeby do filtra nie leciało ciepłe powietrze z okolic silnika, i powinna być połączona z ślmiakiem który uspokaja zawirowania powietrza. Ja tą rurkę odpiąłem od ślimaka, masz trochę fajnieszy dźwiek silnika wtedy.
Na 100% masz monowtrysk, przyspieszenie zapłonu jest podciśnieniowe.
Kolego to o czym piszesz to jest podgrzewacz powietrza z kolektora wydechowego działa tylko w zimie kiedy przesłona w filtrze powietrza działa podciśnieniowo z polecenia regulatora temicznego w filtrze powietrz i nic więcej masz bardzo dużą wiedze jak widze
[ Dodano: 2010-04-22, 15:02 ]
znalazłem ciekawą informację z ETKI:
http://img27.imageshack.us/img27/950/aparati.png
A tu foto tego aparatu, z czego wynika że nie ma podciśnieniowego regulatora kąta wyprzedzenia zapłonu.
http://moto.allegro.pl/item973005143_70 ... ibiza.html
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 23 sie 2009, 21:09
- Imię: Mateusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.0 ACE
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
skoro ty nie masz podciśnieniowego przys. zapłonu a masz PM powstaje pytanie czy nie były również montowane z elektroniczny przyspieszaczem bo innego wyjścia nie maTomcio90 pisze:A tu foto tego aparatu, z czego wynika że nie ma podciśnieniowego regulatora kąta wyprzedzenia zapłonu.
http://moto.allegro.pl/it...doba_ibiza.html
_DJ_3, jest wyraźna różnica w przyśpieszaniu. Kiedyś np. przyśpieszałem sobie z 3 biegu od 2 tys. obr. to 2000-3000 dobrze przyśpieszał, a od 3000 tys. w górę a w szczególności przy 4000-5000 to już w ogóle super przyśpieszenie było:) teraz to 2000-3000 tys. obr. przyspiesza porównywalnie jak wcześniej ale od 3000 tys. w zwyż to słabo ta skazówka w obrotomierzu idzie w górę, jakby mocy w tym zakresie obrotów nie miał. Stąd napisałem nowy temat bo nie wiem co może być grane. Pozostaje sprawdzić Ciśnienie na cylindrach ale dopiero po weekendzie bo wtedy dostanę manometr. Jak jade w trasie i jest w miarę pusta to sobie zmieniam biegi w granicach 3 tys. obr. i mi nie przeszkadza te zamulenie, ale gdy trzeba wyprzedzić kogoś to nawet nie redukuje biegu bo nie ma sensu i trochę strach wyprzedzać. Jutro do mechanika podjadę żeby sprawdzić czy rzeczywiście nie ma regulacji kąta zapłonu. Będę pisał jak coś więcej się dowiem, a na tą chwilę dzięki wielkie wszystkim za odpowiedzi, napewno się przydadzą;)
Pozdrawiam Audimaniaków
Pozdrawiam Audimaniaków