[NG] Silnik NG - pięciocylindrowa kompozycja dźwięków.
-
Krzysztof_Suliko [usunięt
Zgadza się, AAR nie jest zamontowany w B4 tylko w A6 C4 z 1995 roku.luk448 pisze:Bartek90, AAH to przecież 2.8 a koledze chodziło o AAR.AAR był wkładany do 100 w C4.Od NG różnił się wyjściem na wisko.Tu masz linka bo było już na forum.
https://audi80.pl/b4-23-ng-gazroznic ... t36989.htm
Patrząc na silnik na zauważyłem wielkich różnic w stosunku do NG.
Chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej o tym silniku, ponieważ pojawiła się w rodzinie audiczka z właśnie takim silnikiem i już na dzień dobry pojawiły się problemy (m.in. podnoszące się obroty, brak możliwości VAGowania silnika oraz wspomniane wcześniej przez Kolegów wisko - które jest cholernie drogie)
chlopaki byla tutajmowa otlumikach, tak sie zlozylo ze mi sie dzis posypal srodkowy:/ wiadomo, jest on drogi, no i rozwazam opcje bez srodkowegi, z ostatnim walker`a i koncowka ulter, bo taki mam, jakies domniemania jak to moze chodzic? z tego co pamietam to jak w golfie mialem uklad bez srodkowego to bylo niemilosiernie glosno:/
Witam.
A ja mam Panowie taki problem, że na zimnym silniku (właśnie AAR) strasznie stukają mi zawory, ale tylko przy hamowaniu silnikiem i tylko do czasu kiedy się nie rozgrzeje do ok 90 st. C. później wszystko gada bez zarzutu. A i przy jeździe pod górę, czyli z obciążeniem nic takiego się nie dzieje.
Motor mam zalany olejem 10/40.
Jakiś mechanik brzdąkał coś, że samoregulatory są już zużyte i albo zalać minerałem, albo głowica do remontu. Ma ktoś jakieś pomysły??
Furka ma 230 tysiaków na karku, ale (odpukać w niemalowane) pali na dotyk;)
A ja mam Panowie taki problem, że na zimnym silniku (właśnie AAR) strasznie stukają mi zawory, ale tylko przy hamowaniu silnikiem i tylko do czasu kiedy się nie rozgrzeje do ok 90 st. C. później wszystko gada bez zarzutu. A i przy jeździe pod górę, czyli z obciążeniem nic takiego się nie dzieje.
Motor mam zalany olejem 10/40.
Jakiś mechanik brzdąkał coś, że samoregulatory są już zużyte i albo zalać minerałem, albo głowica do remontu. Ma ktoś jakieś pomysły??
Furka ma 230 tysiaków na karku, ale (odpukać w niemalowane) pali na dotyk;)
papaj, ja też mam środkowy tłumik do wymiany. Gleba zrobiła swoje i poprzecierał się. Do tego był kiedyś lekko oberwany i spawany. Koszt nowego bosal-a 700zł. Mogę mieć nowy za 200-300zł ale jakość pewnie też jest słaba.
Jak by ktoś miał środkowy tłumik do 90tki w dobrym stanie to chętnie kupię
Jak by ktoś miał środkowy tłumik do 90tki w dobrym stanie to chętnie kupię
Być może masz do wymiany szklanki. Albo słabo dostaje oleju do góry (do głowicy).śmira pisze:A ja mam Panowie taki problem, że na zimnym silniku (właśnie AAR) strasznie stukają mi zawory, ale tylko przy hamowaniu silnikiem i tylko do czasu kiedy się nie rozgrzeje do ok 90 st. C. później wszystko gada bez zarzutu. A i przy jeździe pod górę, czyli z obciążeniem nic takiego się nie dzieje.
Co do tego, że AAR był montowany w C4 to się zgadza, ale już od 1991Krzysztof_Suliko pisze:Zgadza się, AAR nie jest zamontowany w B4 tylko w A6 C4 z 1995 roku.
W takim razie trzeba będzie zacząć od "szklanek"...
A orientuje się kolega Leszek w jakich granicach wahają się ceny takich części??
Doczytałem się już na forum opisu podobnego zjawiska, ale miało ono miejsce właśnie po remoncie głowicy/silnika.
Popychacze hydrauliczne maja to do siebie ze przy zimnym silniku ( po uruchomieniu) klekocza. Jezeli sadzisz ze masz szklanki do wymiany to zrob eksperyment. Odpal silnik i przymaj na ok 2,200 obrotow przez jakies 2-3min max. Jezeli klekot nie ustapi masz szklneczki do wymiany. Albo jak ktos napisal wyzej slabo oleju dostaje.
Co do wydechu, ja mam tylko jeden tlumik, koncowy (duuuzy <ok>) i jest troche glosniej. Ale jak pisalem wczesniej dzwiek piekny. Natomiast w srodku bardzo buczy. Duzo bardzoej niz na zewnatrz, do sie przyzwyczaic, ja juz sie przyzwyczailem <ok>
Co do wydechu, ja mam tylko jeden tlumik, koncowy (duuuzy <ok>) i jest troche glosniej. Ale jak pisalem wczesniej dzwiek piekny. Natomiast w srodku bardzo buczy. Duzo bardzoej niz na zewnatrz, do sie przyzwyczaic, ja juz sie przyzwyczailem <ok>
Koledzy, korzystając z okazji chciałem się spytać w ile sekund wasze auta robią 80-120 na 4 biegu. Jestem ciekaw kondycji silnika w moim aucie, a taki test jest chyba bardziej miarodajny niż np. vmax.
U mnie (sedan) zajmuje to 8-8,5 sekundy, buda sedan. Mierzyłem w ten sposób, że na 4 deptałem od 70 i pasażer odpalał stoper równo przy 80;) Przy depnięciu od 80 czas byłby pewnie trochę większy.
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi
U mnie (sedan) zajmuje to 8-8,5 sekundy, buda sedan. Mierzyłem w ten sposób, że na 4 deptałem od 70 i pasażer odpalał stoper równo przy 80;) Przy depnięciu od 80 czas byłby pewnie trochę większy.
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi
