[90 b3NG] Hamulce-nie cofa klocków
[90 b3NG] Hamulce-nie cofa klocków
Witam.
Wymieniłem klocki hamulcowe na przodzie w mojej 90tce i po wymianie tarcze mocno się grzeją. Cały czas lekko trzyma na hamulcu. Szczególnie z jednej strony. Przed wymianą było podobnie, tyle że słabiej. Zaciski są wyczyszczone, tłok w zacisku chodzi lekko i bez problemów, a te dwie prowadnice prawie nie mają luzu.
Co jest nie tak?
Wymieniłem klocki hamulcowe na przodzie w mojej 90tce i po wymianie tarcze mocno się grzeją. Cały czas lekko trzyma na hamulcu. Szczególnie z jednej strony. Przed wymianą było podobnie, tyle że słabiej. Zaciski są wyczyszczone, tłok w zacisku chodzi lekko i bez problemów, a te dwie prowadnice prawie nie mają luzu.
Co jest nie tak?
no to sprawdź czy przewód hamulcowy (ten elastyczny przy zacisku) jest miękki, jak płyn się nagrzewa przewód robi zbyt miękki żeby wrócić płyn z powrotem i się może w środku zaginać, nic innego mi do głowy nie przychodzi skoro tłoczek chodzi, prowadniczki też.... ale sprawdź ten przewód, później pomyślimy
Kolego , możesz mieć jeszcze zużytą gumkę w zacisku ( taki oring o przekroju prostokątnym który jest na tłoku i odpowiada za jego cofanie się ) . Druga sprawa jak kolega wyżej pisze , spuchnięte wewnątrz przewody elastyczne przez co masz zmniejszoną średnicę i tłok w czasie cofania się nie jest w stanie przez nie przecisnąć odpowiedniej ilości płynu .