Deskorolka
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
co za akcja, przyjezdza i przy okazji budzi (po nocce) mnie dzis policja o 11 godzinie, mysle sobie ze pewnie fotoradar mnie chycil w ten weekend bo troche km pekło ;p o tu...
we wtorek 20 kwietnia 2010 roku o godzinie 13:53 moj samochod przetarl forda fieste na al. niepodleglosci w tychach, takie jest stanowisko policji, ale na ich nie fart 20 kwietnia mialem II-zmiane i tak sie sklada ze przed weekendem poprzedzajacym ten owy tydzien odebralem auto od lakiernika, a wiec trzeba bylo wyjechac autem do pracy, na parkingu bylem troche przed 14, pozatym przepustke odbijalem zaraz po wejsciu, kamery monitoringu parkingu napewno zarejestrowaly wjazd auta bez dachu z ekipa czterech osob na pokladzie, wiec... informuje osobe ktora przeczytala na tym lub innym forum ze pomalowalem auto o tym ze wpadnie jak sliwka w kompot, a jak jutro sie dowiem gdzie mieszka to bedzie nie milo sie spotkac w kilkoro oczu bo juz brat ktory jest wspolwlascicielem jak sie dowiedzial ze ktos chce nas naciagnac na straty z powodu OC mial nie ciekawy humor, a nie jest on takiej postury jak ja... pozatym na pewno jeszcze ktos bedzie chcial sie wybrac osobe ktora probowala wykrecic takiego wala...
dlaczego pisze o tym na forum? otoz tylko tu osoby postronne mogly spisac moj numer rejestracyjny (moj blad ze nie zakrywam) i dowiedziec sie kiedy odebralem auto od lakiernika, ta sama wiadomosc wrzuce na fora gdzie przedstawiam swoje auto, zeby przestrzec delikwenta o konsekwencjach...
we wtorek 20 kwietnia 2010 roku o godzinie 13:53 moj samochod przetarl forda fieste na al. niepodleglosci w tychach, takie jest stanowisko policji, ale na ich nie fart 20 kwietnia mialem II-zmiane i tak sie sklada ze przed weekendem poprzedzajacym ten owy tydzien odebralem auto od lakiernika, a wiec trzeba bylo wyjechac autem do pracy, na parkingu bylem troche przed 14, pozatym przepustke odbijalem zaraz po wejsciu, kamery monitoringu parkingu napewno zarejestrowaly wjazd auta bez dachu z ekipa czterech osob na pokladzie, wiec... informuje osobe ktora przeczytala na tym lub innym forum ze pomalowalem auto o tym ze wpadnie jak sliwka w kompot, a jak jutro sie dowiem gdzie mieszka to bedzie nie milo sie spotkac w kilkoro oczu bo juz brat ktory jest wspolwlascicielem jak sie dowiedzial ze ktos chce nas naciagnac na straty z powodu OC mial nie ciekawy humor, a nie jest on takiej postury jak ja... pozatym na pewno jeszcze ktos bedzie chcial sie wybrac osobe ktora probowala wykrecic takiego wala...
dlaczego pisze o tym na forum? otoz tylko tu osoby postronne mogly spisac moj numer rejestracyjny (moj blad ze nie zakrywam) i dowiedziec sie kiedy odebralem auto od lakiernika, ta sama wiadomosc wrzuce na fora gdzie przedstawiam swoje auto, zeby przestrzec delikwenta o konsekwencjach...
Kolczat, a jaki wpływ na Twoją "winę nie winę" ma fakt malowania samochodu? Jeśli samochód malowałeś przed zdarzeniem to tym bardziej.
Twoje blachy mógł podać ktokolwiek, co to za problem spisać byle jakie numery z auta stojącego na parkingu i zgłosić na policję?
Nie róbmy jaj, jak ktoś chce Cie wziąć pod.... to mu forum nie potrzebne.
Mi wydłubano kratki ze zderzaka, możliwe, że ktoś kto forum czyta bo Coupe niewiele jednak po ulicach jeździ, i co z tego? Nic się nie zrobi. Był komplet funkiel nie śmiganych kratek, nie ma kompletu. Kupiło się nowe.
Jedź na policję pytaj o dane "osoby poszkodowanej" i dowody na których opiera się zgłoszenie szkody.
A co do straszenie, to możesz go postraszyć, ale jeśli gość podaje na policję wymysloną stłuczkę to i poda Ciebie/Was. Walniecie mu po ryju, pewnie będzie sprawa o pobicie.
Wyjaśnij sprawę a jak Ci się chce to zgłoś do ubezpieczalni, że jakiś tam cieć chciał wyłudzić kasę z ubezpieczenia.
Twoje blachy mógł podać ktokolwiek, co to za problem spisać byle jakie numery z auta stojącego na parkingu i zgłosić na policję?
Nie róbmy jaj, jak ktoś chce Cie wziąć pod.... to mu forum nie potrzebne.
Mi wydłubano kratki ze zderzaka, możliwe, że ktoś kto forum czyta bo Coupe niewiele jednak po ulicach jeździ, i co z tego? Nic się nie zrobi. Był komplet funkiel nie śmiganych kratek, nie ma kompletu. Kupiło się nowe.
Jedź na policję pytaj o dane "osoby poszkodowanej" i dowody na których opiera się zgłoszenie szkody.
A co do straszenie, to możesz go postraszyć, ale jeśli gość podaje na policję wymysloną stłuczkę to i poda Ciebie/Was. Walniecie mu po ryju, pewnie będzie sprawa o pobicie.
Wyjaśnij sprawę a jak Ci się chce to zgłoś do ubezpieczalni, że jakiś tam cieć chciał wyłudzić kasę z ubezpieczenia.
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
dzieki slugs, za rady wezme je pod uwage, glownie chcialem przestrzec innych przed podobnymi sytuacjami, pozatym auto stojace na prakingu obok nie ma napisane ze bylo swiezo malowane, a ekspert moze stwierdzic ze samochod byl nie dawno malowany a nie poda dokladnej daty bo to nie CSI, wiec ogolnie chroni mnie tylko to ze bylem w pracy i mam na to dowody i swiadkow... pozatym nikt tu nie mowi o pobiciu
kolczat Moim zdaniem nie masz co się przejmować, miałem podobną sytuację. byłem od czwartku do poniedziałku w krk, swoim autem, po czym w sobote dzwoni mama, że była policja i że niby obdarłem w piątkowy wieczór inny samochód w Rzeszowie, zdziwienie na mojej twarzy było ogromne. skontaktowałem się z policją w Rzeszowie, po powrocie pojechałem na komende, pan policjant bardzo zdziwiony, spisał moje zeznania, porobił zdjęcia samochodu i na tym się zakończyło. Nie wiem co ludzie mają w głowach by takie sprawy fikcyjne zgłaszać na policję...