[B4 ABT] Problem z przyspieszeniem
[B4 ABT] Problem z przyspieszeniem
(80 B4 2.0 ABT)Siemanko Wszystkim!Moze ktos mi pomoże.Od pewnego czasu mam problem z moja perelka,do 2 tys obrotow dusi sie obojetne czy to jest 1 czy 2 bieg i nie ma przyspieszenia dopiero pózniej po 2 tys cos sie dzieje zaczyna normalnie pracowac.Odwiedzilem warsztat przed wczoraj wymienilem rozrzad,swiece,ustawiono zawory,wymieniony olej,fltry.Pomocy
Proszę zwrócić uwagę na ortografię oraz używać polskich znaków w postach. Rób odstępy między zdaniami i po znakach interpunkcyjnych żeby było czytelniej.
Zapoznaj się z regulaminem.
Proszę zwrócić uwagę na ortografię oraz używać polskich znaków w postach. Rób odstępy między zdaniami i po znakach interpunkcyjnych żeby było czytelniej.
Zapoznaj się z regulaminem.
Ostatnio zmieniony 16 maja 2010, 13:42 przez Bula, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Mam tylko benzyne!
aldi pisze:Dzieje się tak na benzynie czy LPG (jeśli masz)?
Może sonda lambda już pada i psuję pracę na benzynie.
Spróbuj odłączyć akumulator na kilka minut, podłączyć i się przejechać aby sprawdzić jak będzie chodził.
[ Dodano: 2010-05-16, 10:01 ]
Key100l pisze:Ja powiem tak... Za dużo by wymieniać... Opisz lepiej czy tak się dzieję na lpg czy na bynie... Może się tak dziać jak masz błędy w komputerze... Może padać wtrysk... Warto sprawdzić Ciśnienie. Może guma pod gaźnikiem pękła i łapie powietrze...
Hmm... A miałeś ustawiany zapłon?? Bo może jest za późny i od dołu się nie zbiera dopiero przy wyższych obrotach... Spróbuj pokrecić kopułką i zobacz czy coś się zmieniło.
Proszę nie stosować w postach wielu takich samych znaków interpunkcyjnych pisanych jeden po drugim regulamin.
Proszę nie stosować w postach wielu takich samych znaków interpunkcyjnych pisanych jeden po drugim regulamin.
Ostatnio zmieniony 16 maja 2010, 13:44 przez Key100l, łącznie zmieniany 1 raz.
Miałem podobny przypadek.Otóż pewnego dnia wyjechałem od mechanika i z autkiem zaczęły się dziać dziwne rzeczy:brak mocy,długie nabieranie prędkości,przy zmianie biegów delikatne strzały w tłumik,duże spalanie paliwa,szybkie i nadmierne nagrzewanie się silnika.Jeździłem tak dłuższy czas, aż pewnego ranka przestał odpalać na zimnym silniku "od kluczyka".Postanowiłem więc udać się na warsztat do kolegi w celu ustawienia zapłonu.Po podłączeniu komputera temp.na VAGu przekraczała 100 stopni,a wyprzedzenie zapłonu wynosiło 27 stopni.Po ustawieniu zapłonu moja niunia stała się dynamiczna i narwista <ok>Hmm... A miałeś ustawiany zapłon?? Bo może jest za późny i od dołu się nie zbiera dopiero przy wyższych obrotach... Spróbuj pokrecić kopułką i zobacz czy coś się zmieniło.
Przy późniejszym zapłonie występuje nadmierne grzanie się silnika i układu wydechowego, strzelanie w tłumiku, zbyt duże zużycie paliwa oraz wolne nabieranie obrotów. W obu przypadkach silnik nie rozwija pełnej mocy.
Ustawiony tak zapłon (mocno wyprzedzony) powoduje, że zapalona mieszanka w cylindrze zamiast pracować jest jeszcze sprężana i to może być także przyczyną nadmiernego grzania się silnika. W takim przypadku silnik nie rozwija pełnej mocy (jest mułowaty - część energii z palącej się mieszanki w tym przypadku nie jest zamieniana na energię mechaniczną, a część energii mechanicznej jest marnowana na dodatkowe sprężanie palącej się mieszanki i dodatkowe ciepło wynikające ze sprężania).U mnie taki przypadek miał miejsce.Pozdrawiam.