[b4 All] Wyciek a mycie silnika

peryt · Post autor: **peryt** » 16 maja 2010, 14:33

Mój silnik w ciągu 1500km pobrał prawie od ponad max do min, samochód nie kopci wydaje mi się ze gdzieś mam wyciek, płyn chłodniczy czysty.
Znajomy poradził mi żebym oddał samochód zęby mi wyczyścili silnik dokładnie i zaczął szukać wycieku. generalnie silnik jest strasznie brudny cały i tak to nie widać gdzie jest wyciek.
Co o tym sądzicie?

krzysiek_b · Post autor: **krzysiek_b** » 16 maja 2010, 14:47

oczywiście.

Nie znajdziesz nieszczelności dopóki masz zawalony silnik
umyj i wówczas szukaj

peryt · Post autor: **peryt** » 16 maja 2010, 16:01

Orientujecie się jaki to koszt ? (jak takie mycie wygląda) - z tego co mi powiedziano są firmy które się tym specjalizują?
Ciężko doprowadzić silnik do takiego stanu jak niektóre myte okazy z allegro?

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 16 maja 2010, 16:07

Kupujesz środek firmy K2 psikasz cały silnik i karcherem myjesz pod dużym ciśnieniem

peryt · Post autor: **peryt** » 16 maja 2010, 16:22

Karherem ? Nie jest to ryzykowne dla elektryki samochodu ? Musze coś zabezpieczyć żeby nie było jakiegoś spięcia?

pandamix · Post autor: **pandamix** » 16 maja 2010, 16:33

ja tak swoje NG myję i nic się nie dzieje,po prostu staram się nie lać bezpośrednio wody na kopułkę i daje dla samochodu postać dobrą chwilę po tym jak umyje,myślisz że na myjni inaczej myją?jak chcesz to jeszcze zawsze można szczoteczką czy czyścić ale nie podejdziesz wszędzie

Dimmerem go,tylko uważaj na aluminium,żeby na nim za długo nie leżał bo za mocno wyczyści

krzysiek_b · Post autor: **krzysiek_b** » 16 maja 2010, 18:23

karczerem ale ostrożnie.

Nie lać na kompa i przewody.

Ja swjego benzyniaka jak myłem to na zapalonym silniku.
eliminowałem ewentualne ciężkie zapalenie to zalaniu kopułki.

karolas123 · Post autor: **karolas123** » 16 maja 2010, 18:57

Nie objelesz kompa, bo go w komorze nie ma, nie myj na zapalonym silniku, bo jak zaciagnie mgielke wodna albo i porzadnie wode, to ci zawory wyskoczą.

Ross · Post autor: **Ross** » 16 maja 2010, 19:22

ja miałem myty silnik po tym jak wysrało cały olej przez czujnik cisnienia oleju.

nie lej po kablach i przypomnij sobie polozenie czujnikow, je tez omijaj. Nie obejdzie sie bez dobrego srodka do mycia silnikow i goracej wody.

klekocix · Post autor: **klekocix** » 18 maja 2010, 21:27

Ja myłem swój silnik aby właśnie wyszukać skąd leci mi olej na silnik (ogólnie był cały motor brudny i uwalony od góry do dołu olejem).

Za mycie na myjni ręcznej silnika zapłaciłem 36zł ( z tym że przed myciem pracownik ostrzegł mnie że robię to na własne ryzyko). Mył 2 lancami myjki ciśnieniowej. W jednej był biały proszek, w drugiej woda. Silnik czysty jak łza. Oczywiście wyciek już znaleziony.

Niestety, nie obyło się bez stresu, po myciu odpaliłem auto i patrzę a tu obrotomierz nie dział. Ale poklekotał minutę czy dwie i wszystko wróciło do normy i do tej pory działa dobrze.

sowa_81 · Post autor: **sowa_81** » 18 maja 2010, 22:13

Ja do mycia silnika polecam preparat K2 AKRA.
Środek ten nie jest szkodliwy dla gumowych węży,uszczelek i nie uszkadza lakieru.
Spryskać nim zimny silnik,a następnie po odczekaniu ok.2min spłukać wodą pod ciśnieniem.
Koszt całej operacji 11 zł preparat + 2 zł karcher.

Jarek3601 · Post autor: **Jarek3601** » 19 maja 2010, 12:58

dla mnie najlepszym preparatem jest tenzi do ciężkich zabrudzeń:) spłukać silnik z grubsza potem tym popryskać czekać z 4 minuty i lać wodę:) myłem z zwykłego węża ogrodowego, efekt???---- silnik jak nowy.

dałem kiedyś go kumplowi i mówiłem mu ze trzeba rozcieńczać przed myciem, a on nie posłuchał i jak traktor mył samym koncentratem to mu lakier miejscami zszedł:)