[B4 2.0 ABK 93 Sedan] Moje sreberko - są już fele ^_^
[B4 2.0 ABK 93 Sedan] Moje sreberko - są już fele ^_^
Witam, w końcu nadszedł czas na prezentacje swojego auta
a oto trochę historii:
auto zjechało z Inglostadt w październiku 1992r., pierwsza rejestracja 1993r. w Holandii gdzie w 1997r. przy przebiegu 33tyś km dostała lekko w prawą pupę, co (chyba) widać na zdjęciach. została naprawiona (na szczęście w ASO) i pewnego dnia Pan będąc w trasie zauważył to cudeńko w jakimś autokomisie, oczywiście ją sprowadził (niestety ma wbite składak).
do roku 2009 auto miało wymieniony rozrząd, olej kilka razy oraz opony:) jeździła nim pewna Pani do pracy (2-3 km) w sumie samochód nabił 174 tyś jak go kupiłem (nie nabijał kilometrów 4 miesiące... i tak nie wierzę w przebieg mimo tego, że licznik nie był rozkręcany, ani zębatka zerwana, nie wiem jaki jest jeszcze sposób cofnięcia, żeby nie narobić szkód-jak ktoś wie niech pisze )... samochodzik był zaniedbany jak go kupiłem, ale się na niego napaliłem bo miałem mało kasy a z Audi konkurował Ford Mondeo 1993 Diesel z przebiegiem 328tyś i latającą tapicerą z każdej strony i rozbitymi amorami więc Audi przy nim był jak nowy...
wyposażenie:
ABS (z możliwością wyłączenia )
Wspomaganie
Obrotomierz
Procon-Ten
Regulacja wysokości świateł
Centralny zamek (co ciekawe nie pneumatyczny a elektryczny)
Auto alarm (ori Audi)
Światła przeciwmgielne przód
Spoiler Competition (fabrycznie zamontowany)
4x szyby na korbe
Ori felgi stalowe (zero obciążników czyli idealne-pan wulkanizator zdziwiony )
radio Sony z MP3 (bez USB :-| )
antena "lotka" w szybie
wykonane naprawy:
bezpiecznik od centralnego
rozrząd pasek i rolka
wszystkie tuleje i sworznie przedniego zawieszenia
sprężyny i amory tył
naprawiony centralny zamek
zawias w drzwiach kierowcy (opadnięte drzwi )
amortyzatory przód
wymiana kostki stacyjki
małe malowanko w kilku miejscach
naprawa licznika
plany:
jakieś felgi, chyba będą ori √
wymienić przegub bo już chyba zaczyna przepuszczać na prostych kołach
ringi na zegarach DILDO (oczywiście dołożone ) √
ori błotochrony (padło na uniwersalne - czekają na montaż)
fotele od A4 - założony z C4 √
"parapety"
sekwencja
założyć forumowe ramki √
a oto fotki (kliknij środkowym myszki/prawym > otwórz odnośnik w nowej karcie aby zobaczyć w pełnym rozmiarze)
a w garażu samochodzik jest tutaj
[center]_______________________________
17 marca 2010r.
_______________________________[/center]
Wymieniony potencjometr przepustnicy
Wymieniona sonda lambda na NGK/NTK OZA624-e3
Wymieniony słynny przekaźnik nr 30
// po wyżej wymienionych czynnościach auto w końcu żyje
[center]_______________________________
24 kwietnia 2010r.
_______________________________[/center]
zakupiłem fele jakieś 2 tygodnie temu (dodam że wyszły w cenie stalówek albo i taniej), pierwsze fotka, nie wyglądały zbyt pięknie, ale wziąłem się w końcu w sobotę do pracy, papierek i jazda, nie wyszło może idealnie, ale jestem zadowolony w sumie zaczynam dopiero swoją przygodę z samochodem, jeżeli do jesieni zacznie schodzić lakier to zrobię to ponownie, ale znajdę więcej czasu i będę się starał bardziej
teraz tylko czekam na oponki i będzie miodzio :mrgreen:
samochodzik mniej więcej będzie wyglądał tak (jak pomaluje klamki) :
zdjęcie poglądowe, wykonane w 3 min
[center]_______________________________
18 maja 2010r.
_______________________________[/center]
w końcu kupiłem opony:) padł wybór na Kleber Dynaxer HP3, co prawda 2 sztuki, ale jazda po wodzie nieporównywalnie lepsza niż u znajomego na brigestonach
a to kilka fotek:
a tutaj mały akcent klubowy nalepka będzie po umyciu
dodatkowo kupiłem za 30zł mokry fotel z C4 z dziwna tapicerką:) ale nie przeszkadza mi że jest inna, po prostu fotel mi się złamał więc w końcu muszę go wymienić, a z B4 ciężko dostać w dobrym stanie...
[center]_______________________________
22 maja 2010r.
_______________________________[/center]
w końcu wziąłem się za fotel, już nie dało się jeździć
godzinka roboty z przełożeniem szyn :lol:
a oto trochę historii:
auto zjechało z Inglostadt w październiku 1992r., pierwsza rejestracja 1993r. w Holandii gdzie w 1997r. przy przebiegu 33tyś km dostała lekko w prawą pupę, co (chyba) widać na zdjęciach. została naprawiona (na szczęście w ASO) i pewnego dnia Pan będąc w trasie zauważył to cudeńko w jakimś autokomisie, oczywiście ją sprowadził (niestety ma wbite składak).
do roku 2009 auto miało wymieniony rozrząd, olej kilka razy oraz opony:) jeździła nim pewna Pani do pracy (2-3 km) w sumie samochód nabił 174 tyś jak go kupiłem (nie nabijał kilometrów 4 miesiące... i tak nie wierzę w przebieg mimo tego, że licznik nie był rozkręcany, ani zębatka zerwana, nie wiem jaki jest jeszcze sposób cofnięcia, żeby nie narobić szkód-jak ktoś wie niech pisze )... samochodzik był zaniedbany jak go kupiłem, ale się na niego napaliłem bo miałem mało kasy a z Audi konkurował Ford Mondeo 1993 Diesel z przebiegiem 328tyś i latającą tapicerą z każdej strony i rozbitymi amorami więc Audi przy nim był jak nowy...
wyposażenie:
ABS (z możliwością wyłączenia )
Wspomaganie
Obrotomierz
Procon-Ten
Regulacja wysokości świateł
Centralny zamek (co ciekawe nie pneumatyczny a elektryczny)
Auto alarm (ori Audi)
Światła przeciwmgielne przód
Spoiler Competition (fabrycznie zamontowany)
4x szyby na korbe
Ori felgi stalowe (zero obciążników czyli idealne-pan wulkanizator zdziwiony )
radio Sony z MP3 (bez USB :-| )
antena "lotka" w szybie
wykonane naprawy:
bezpiecznik od centralnego
rozrząd pasek i rolka
wszystkie tuleje i sworznie przedniego zawieszenia
sprężyny i amory tył
naprawiony centralny zamek
zawias w drzwiach kierowcy (opadnięte drzwi )
amortyzatory przód
wymiana kostki stacyjki
małe malowanko w kilku miejscach
naprawa licznika
plany:
jakieś felgi, chyba będą ori √
wymienić przegub bo już chyba zaczyna przepuszczać na prostych kołach
ringi na zegarach DILDO (oczywiście dołożone ) √
ori błotochrony (padło na uniwersalne - czekają na montaż)
fotele od A4 - założony z C4 √
"parapety"
sekwencja
założyć forumowe ramki √
a oto fotki (kliknij środkowym myszki/prawym > otwórz odnośnik w nowej karcie aby zobaczyć w pełnym rozmiarze)
a w garażu samochodzik jest tutaj
[center]_______________________________
17 marca 2010r.
_______________________________[/center]
Wymieniony potencjometr przepustnicy
Wymieniona sonda lambda na NGK/NTK OZA624-e3
Wymieniony słynny przekaźnik nr 30
// po wyżej wymienionych czynnościach auto w końcu żyje
[center]_______________________________
24 kwietnia 2010r.
_______________________________[/center]
zakupiłem fele jakieś 2 tygodnie temu (dodam że wyszły w cenie stalówek albo i taniej), pierwsze fotka, nie wyglądały zbyt pięknie, ale wziąłem się w końcu w sobotę do pracy, papierek i jazda, nie wyszło może idealnie, ale jestem zadowolony w sumie zaczynam dopiero swoją przygodę z samochodem, jeżeli do jesieni zacznie schodzić lakier to zrobię to ponownie, ale znajdę więcej czasu i będę się starał bardziej
teraz tylko czekam na oponki i będzie miodzio :mrgreen:
samochodzik mniej więcej będzie wyglądał tak (jak pomaluje klamki) :
zdjęcie poglądowe, wykonane w 3 min
[center]_______________________________
18 maja 2010r.
_______________________________[/center]
w końcu kupiłem opony:) padł wybór na Kleber Dynaxer HP3, co prawda 2 sztuki, ale jazda po wodzie nieporównywalnie lepsza niż u znajomego na brigestonach
a to kilka fotek:
a tutaj mały akcent klubowy nalepka będzie po umyciu
dodatkowo kupiłem za 30zł mokry fotel z C4 z dziwna tapicerką:) ale nie przeszkadza mi że jest inna, po prostu fotel mi się złamał więc w końcu muszę go wymienić, a z B4 ciężko dostać w dobrym stanie...
[center]_______________________________
22 maja 2010r.
_______________________________[/center]
w końcu wziąłem się za fotel, już nie dało się jeździć
godzinka roboty z przełożeniem szyn :lol:
Ostatnio zmieniony 22 maja 2010, 12:40 przez zakk87, łącznie zmieniany 18 razy.
Tak powinno się zakładać tematy w dziale „moje auto”. Wszystko dokładnie opisane, poukładane jak się należy i zdjęcia w odpowiedniej rozdzielczości. Jednym słowem super, klubowicze powinni brać z Ciebie przykład.
Teraz wracając do tematu, ładne B4, widzę, że masz kilka rzeczy do naprawy, ale jak się postarasz to autko się odwdzięczy. Szkoda, że mieszkasz tak daleko, bo miałbym kompletne wnętrze wraz z fotelami, pewnie byś coś wybrał…
Pozdrawiam
Teraz wracając do tematu, ładne B4, widzę, że masz kilka rzeczy do naprawy, ale jak się postarasz to autko się odwdzięczy. Szkoda, że mieszkasz tak daleko, bo miałbym kompletne wnętrze wraz z fotelami, pewnie byś coś wybrał…
Pozdrawiam
za 180zł bym alu nie kupił, jedna miała trochę bicie to poszła na tył, ale została dobrze wyważona obniżał samochodu nie będę, choć powiem, że mi się podoba jak jest trochę opuszczony:D, a powód jest prosty: jeździ mi się komfortowo po naszych dziurach, zaraz chciałbym fele 16 i opony 55 lub 50 nie ma łatwo... i tak przód mam niżej niż inne B4. raz na parkingu stały 3 sztuki (na 19 samochodów) + moja mój zderzak był prawie na krawężniku i przód ma niższy prześwit a inne mają trochę wyżej, ale jest fajnie