[80 B4 1Z] Uszkodzona obudowa filtra powietrza.
- kermit1978
- Forum Audi 80
- Posty: 72
- Rejestracja: 19 lip 2009, 14:12
- Lokalizacja: Zamość
Witam ponownie
W tym tygodniu byłem na vagu u pewnego diagnosty - udało mu się połączyć z moim sterownikiem w aucie. Sterownik jaki wykrył komp nazywa się - Diesel EDC 1.2.9.
Przepływkę mam podobno sprawną, kąt wtrysku również, dawka paliwa trochu przymała bo 3. Natomiast okazało się że turbina już skończona (tylko nie wiem dla czego kilka dni wcześniej manometr wskazywał 0,9 na obciążeniu) ale zdaniem diagnosty turbo do regeneracji.
No cóż, zanim wywalę tyle kasy w regenerację bądż inną już zregenerowaną to podjadę jeszcze do innego diagnosty aby się przekonać czy tak jest naprawdę. Regeneracja kosztuje podobno około 1000zł.
Co o tym wszystkim sądzicie?
Pozdro
W tym tygodniu byłem na vagu u pewnego diagnosty - udało mu się połączyć z moim sterownikiem w aucie. Sterownik jaki wykrył komp nazywa się - Diesel EDC 1.2.9.
Przepływkę mam podobno sprawną, kąt wtrysku również, dawka paliwa trochu przymała bo 3. Natomiast okazało się że turbina już skończona (tylko nie wiem dla czego kilka dni wcześniej manometr wskazywał 0,9 na obciążeniu) ale zdaniem diagnosty turbo do regeneracji.
No cóż, zanim wywalę tyle kasy w regenerację bądż inną już zregenerowaną to podjadę jeszcze do innego diagnosty aby się przekonać czy tak jest naprawdę. Regeneracja kosztuje podobno około 1000zł.
Co o tym wszystkim sądzicie?
Pozdro
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
No właśnie też się zastanawiam .Pewnie na vagu zobaczył :mrgreen: Nie ma się co dziwić Łukasz .U mnie był ostatnio kolega z Puław ze swoją b4 tdi który korzystał z usług znanego naprawiacza diesli w Skrobowie .Wymienili mu N75 skasowali 250 zł i podobno wszystko mu ustawili jak trzeba .No to patrzę i co widzę :shock: kąt wtrysku 26 zaworek n75 żle podłączony ciśnienie doładowania 0.3 bara .Normalnie zdębiałem .Fakty mówią same za siebie :niczego mu nie sprawdzali ani nie ustawiali ,wymienili zaworek i nawet nie umieli podłączyć tak jak trzeba .Skasowali 250zł i sprzedali bajeczkę że wszystko jest ok.Większość tych naciągaczy jest tak zaślepiona rządzą pieniądza że mają klienta za frajera któremu nawet jak nic nie zrobią i powiedzą że zrobili to uwierzy i zapłaci .Najwyżej przyjedzie drugi raz to znowu się go skasuje .Normalnie brak słówUKI_XX pisze::mrgreen: trafiłeś na naciągacza <ok> u mnie raz był jeden człowiek to na manometrze doładowanie wynosiło 0.0bara i turbina była dobra wystarczyło że jakiś cymbał rozkręcił sztangę na full i po wyregulowaniu turbo zaczęło ładnie dmuchać 0.9 bara
a jak on to stwierdził :?: gazując na postoju :?:
- kermit1978
- Forum Audi 80
- Posty: 72
- Rejestracja: 19 lip 2009, 14:12
- Lokalizacja: Zamość
Nie wiem czemu miałby mnie naciągać, w końcu i tak nie regenerowałbym tej turbiny u niego na warsztacie jak i też nie słyszałem od niego tekstu w stylu "-pojedzie pan tam i tam i zrobią to panu za tyle i tyle"..
Jak on to stwierdził gazując na postoju - heh - a no wsiadł do auta i przygazował parę razy patrząc w tym czasie na ekran swojego kompa i stwierdził że jest padnięta.
Czytam ostatnio to i owo o turbinkach interculerach zaworach n75 EGR, i niby coś zaczynam kojarzyć ale ciężko mi to wszystko ogarnąć. Na dodatek jeszcze ta sztanga o której regulacji i jak to zrobić nie mam zielonego pojęcia. A może ten manometr którym sprawdzałem doładowanie był uszkodzony. W każdym bądż razie chciałbym doprowadzić swoje autko do możliwie jak najbardziej zbliżonego stanu do seryjnego.
Gdyż czytając tu u nas na forum posty forumowiczów o tym że chcą chipować swoje autka zmieniać wtryski itd. aby były bardziej dynamiczne okazuje się że stan ich silników pozostawia wiele do życzenia (padnięta turbina, n75...) i zamiast zrobić to co najważniejsze to kupują różne badziewia na allegro.
Jednym słowem potrzebuję człowieka który bardzo dobrze zna się na 1Z, powiedział by mi co trzeba wymienić, wytłumaczył i pokazał dla czego jest tak a nie inaczej - oczywiście odpłatnie. Niestety, ze świecą takiego szukać..
Jak on to stwierdził gazując na postoju - heh - a no wsiadł do auta i przygazował parę razy patrząc w tym czasie na ekran swojego kompa i stwierdził że jest padnięta.
Czytam ostatnio to i owo o turbinkach interculerach zaworach n75 EGR, i niby coś zaczynam kojarzyć ale ciężko mi to wszystko ogarnąć. Na dodatek jeszcze ta sztanga o której regulacji i jak to zrobić nie mam zielonego pojęcia. A może ten manometr którym sprawdzałem doładowanie był uszkodzony. W każdym bądż razie chciałbym doprowadzić swoje autko do możliwie jak najbardziej zbliżonego stanu do seryjnego.
Gdyż czytając tu u nas na forum posty forumowiczów o tym że chcą chipować swoje autka zmieniać wtryski itd. aby były bardziej dynamiczne okazuje się że stan ich silników pozostawia wiele do życzenia (padnięta turbina, n75...) i zamiast zrobić to co najważniejsze to kupują różne badziewia na allegro.
Jednym słowem potrzebuję człowieka który bardzo dobrze zna się na 1Z, powiedział by mi co trzeba wymienić, wytłumaczył i pokazał dla czego jest tak a nie inaczej - oczywiście odpłatnie. Niestety, ze świecą takiego szukać..
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
:shock: Nazwanie kogoś kto tak sprawdza turbinę ''diagnostą"to gruba przesada .Ja bym go nazwał nieukiem ,choć właściwsze by było go nazwać dosadniej .Każdy kto trochę orientuje się w budowie i sterowaniu turbiną wie że tak się nie sprawdzi w zasadzie niczego .kermit1978 pisze:Jak on to stwierdził gazując na postoju - heh - a no wsiadł do auta i przygazował parę razy patrząc w tym czasie na ekran swojego kompa i stwierdził że jest padnięta.
E tam ze swiecą .Kilku nas tu jest Zapraszam do mnie do Lubartowa <ok> masz do mnie ok.120km .Jak masz auto na pierburgu to można dużo rzeczy sprawdzić Vagiem i ustawić co nie co .A ciśnienie doładowania można sprawdzić w każdym turbodieslu ,wystarczy manometr .Tylko nie da się tego zrobić gazując na postojukermit1978 pisze:potrzebuję człowieka który bardzo dobrze zna się na 1Z, powiedział by mi co trzeba wymienić, wytłumaczył i pokazał dla czego jest tak a nie inaczej - oczywiście odpłatnie. Niestety, ze świecą takiego szukać..
Ostatnio zmieniony 21 maja 2010, 22:32 przez MUNIOR, łącznie zmieniany 2 razy.
- kermit1978
- Forum Audi 80
- Posty: 72
- Rejestracja: 19 lip 2009, 14:12
- Lokalizacja: Zamość
- kermit1978
- Forum Audi 80
- Posty: 72
- Rejestracja: 19 lip 2009, 14:12
- Lokalizacja: Zamość
Zgadza się auto jest na przepływce boscha.
Wczoraj pokleiłem tą nieszczęsną obudowę filtra od powietrza. Wymieniłem przewody ciśnieniowe (te małe wężyki - wszystkie). Wyczyściłem dokładnie przewody od interculera oraz samą chłodnicę od interculera (była dość zapchana ale udało się ją doprowadzić do porządku). Od wczoraj moczyłem zawór EGR.
Niestety nie przyniosło to żadnych pozytywnych skutków.
Dziś jeszcze wyjechałem na obwodnicę i jadąc 80km/h na 4 biegu, wcisnąłem gaz do samej deski... Rezultat - taki sam jak bym trzymał ten pedał gazu w połowie. Aha, byłbym zapomniał - po zrobieniu wyżej wymienionych czynności auto przestało "poddymiać" mi tylną szybę przy mocniejszym naciskaniu pedału gazu w czasie jazdy.
P.S.
Dzięki za chęć niesienia pomocy UKI XX i MUNIOR. Ale dwa tygodnie temu miałem spotkanie z sarną na drodze i trochę kasy straciłem na naprawę auta. Dla tego doszedłem do wniosku że nie będę wam na darmo zawracał głowy mając przy sobie nie całe pół tysiąca. I jeśli się już pozbieram finansowo to zadzwonię do Was - oczywiście jeśli propozycja jest nadal aktualna - i umówimy się na którąś sobotę w Lubartowie bądż w Parczewie.
P.S. 2
Żałuję że kupiłem auto na boschu...
P.S. 3
Póki co będę sobie pomalutku pomykał bez wyprzedzania bo auto jest mi potrzebne praktycznie na co dzień.
Pozdrawiam
Wczoraj pokleiłem tą nieszczęsną obudowę filtra od powietrza. Wymieniłem przewody ciśnieniowe (te małe wężyki - wszystkie). Wyczyściłem dokładnie przewody od interculera oraz samą chłodnicę od interculera (była dość zapchana ale udało się ją doprowadzić do porządku). Od wczoraj moczyłem zawór EGR.
Niestety nie przyniosło to żadnych pozytywnych skutków.
Dziś jeszcze wyjechałem na obwodnicę i jadąc 80km/h na 4 biegu, wcisnąłem gaz do samej deski... Rezultat - taki sam jak bym trzymał ten pedał gazu w połowie. Aha, byłbym zapomniał - po zrobieniu wyżej wymienionych czynności auto przestało "poddymiać" mi tylną szybę przy mocniejszym naciskaniu pedału gazu w czasie jazdy.
P.S.
Dzięki za chęć niesienia pomocy UKI XX i MUNIOR. Ale dwa tygodnie temu miałem spotkanie z sarną na drodze i trochę kasy straciłem na naprawę auta. Dla tego doszedłem do wniosku że nie będę wam na darmo zawracał głowy mając przy sobie nie całe pół tysiąca. I jeśli się już pozbieram finansowo to zadzwonię do Was - oczywiście jeśli propozycja jest nadal aktualna - i umówimy się na którąś sobotę w Lubartowie bądż w Parczewie.
P.S. 2
Żałuję że kupiłem auto na boschu...
P.S. 3
Póki co będę sobie pomalutku pomykał bez wyprzedzania bo auto jest mi potrzebne praktycznie na co dzień.
Pozdrawiam
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Współczuję tego spotkania z sarną ,kolega miał z jakimś jelonkiem i skasował sobie w zasadzie volvo .A tego nie całego pół tysiąca , myslę że nie zamierzałeś u nas zostawić ? :mrgreen: Co do auta na boschu to faktycznie lekka porazka .Jedyną opcją przemawiającą za zakupem 1,9 tdi na boschu mogłby być dla mnie zaj...sty stan techniczny i mały przebieg ,co jak wiadomo jest mało realnekermit1978 pisze:Dzięki za chęć niesienia pomocy UKI XX i MUNIOR. Ale dwa tygodnie temu miałem spotkanie z sarną na drodze i trochę kasy straciłem na naprawę auta. Dla tego doszedłem do wniosku że nie będę wam na darmo zawracał głowy mając przy sobie nie całe pół tysiąca.
- kermit1978
- Forum Audi 80
- Posty: 72
- Rejestracja: 19 lip 2009, 14:12
- Lokalizacja: Zamość
Zgadza się, ale kupując tą 80 z 1Z i na boschu nie miałem pojęcia że różnica będzie miała aż takie znaczenie a po drugie moja poprzednia 80 ABK była już na wykończeniu i koleś zgodził się wziąć w rozliczeniu moją poprzednią za 1Z.
Więc jak sam widzisz wyboru specjalnie nie miałem tym bardziej że koszt naprawy mojej byłej 80-tki (krokowca, pierścieniowania, wtrysków, katalizatora z sondą dochodził powyżej 3000zl).
I jak na razie to jedynym plusem mojej drugiej 80-tki jest to że przejechałem już około 8000km i na bagnecie miarki nadal nie ubywa oleju. Bo po za tym to czuję się jak bym jeżdził 50 konnym autem.
[ Dodano: 2010-05-23, 20:31 ]
I w tej chwili naczytałem się już od paru tygodni na naszym forum to wyszedłem z założenia że przyczyną u mnie może być: n75, wtryskiwacze, przepływka, turbina bądż nawet sama pompa.
Dla tego też napisałem że 500zł to trochu mało i jak już byśmy zdjagnozowali co może być za przyczyna to chciałbym to zrobić (kupić).
Pozdro
Więc jak sam widzisz wyboru specjalnie nie miałem tym bardziej że koszt naprawy mojej byłej 80-tki (krokowca, pierścieniowania, wtrysków, katalizatora z sondą dochodził powyżej 3000zl).
I jak na razie to jedynym plusem mojej drugiej 80-tki jest to że przejechałem już około 8000km i na bagnecie miarki nadal nie ubywa oleju. Bo po za tym to czuję się jak bym jeżdził 50 konnym autem.
[ Dodano: 2010-05-23, 20:31 ]
I w tej chwili naczytałem się już od paru tygodni na naszym forum to wyszedłem z założenia że przyczyną u mnie może być: n75, wtryskiwacze, przepływka, turbina bądż nawet sama pompa.
Dla tego też napisałem że 500zł to trochu mało i jak już byśmy zdjagnozowali co może być za przyczyna to chciałbym to zrobić (kupić).
Pozdro
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Mało prawdopodobne ,bo gdy jest uszkodzony to wystarczy połaczyć wężyk z cisnieniowej części turbiny (czerwony) bezpośrednio do gruszki WG i auto jeżdzi prawie normalnie tyle że na trochę niższym ciśnieniu doładowaniakermit1978 pisze:I w tej chwili naczytałem się już od paru tygodni na naszym forum to wyszedłem z założenia że przyczyną u mnie może być: n75,
to mozliwe ale raczej nie padają naglekermit1978 pisze:wtryskiwacze
to bardzo mozliwekermit1978 pisze:przepływka
mało prawdopodobne bo nawet z dużymi luzami potrafi pompować całkiem dobrzekermit1978 pisze:turbina
możliwe ,ale zostaw ją sobie na koniec bo trzeba zaczać od prostszych rzeczy czyli np.zmierzenia ciśnienia doładowaniakermit1978 pisze:sama pompa.
jeśli padnie N75 to albo będziesz miał przeładowanie a co za tym idzie chwilowy minimalny wzrost mocy albo niedoładowanie (ok 0.6bara zamiast 0.9) i wtedy będziesz miał spadek mocy do ok. 75-80KM a nie do 50KM jak jest w SDI, najpierw trzeba zobaczyć co dolega silnikowi i wtedy będziemy działali <ok>
- kermit1978
- Forum Audi 80
- Posty: 72
- Rejestracja: 19 lip 2009, 14:12
- Lokalizacja: Zamość
Pora wznowić temat, mianowicie namierzyłem człowieka na allegro z różnymi częściami do mojego modelu na przepływce boscha. Pojechałem do niego wcześniej uzgadniając z nim telefonicznie czy można by było wypróbować jego części w moim aucie (mowa tu o takich częściach jak przepływka czy n75).
Pierwsze co podmieniłem to przepływkę i wyruszyłem na drogę... No cóż, nie liczyłem na żadne cuda ale pomyślałem sobie że zanim przyjadę do was (do MUNIORA i UKI XX) spróbuje motodą prób i błędów pozamieniać u siebie niby to wadliwie działające elementy.
Hmm.. Udało się, pierwszą rzeczą jaką podmieniłem był przepływomierz boscha, używany z innego auta więc jak najbardziej ori o tych samych numerach.
Różnica - auto na trzecim biegu odżyło (wcześniej naciskając pedał gazu niezależnie czy do podłogi czy też normalnie rozpędzało się tak jak bym delikatnie muskał pedał gazu) teraz jest tak że wciskając gaz uato noralnie już reaguje i im mocniej naciskam tym lepiej się zbiera. No i co najważniejsze pierwszy raz w tym aucie zauważyłem moment kiedy turbo się załącza i dzieje się to przy około 1800 - 2000 obr. Jednym słowem mam inne auto, bardziej dynamiczne, nie potrzebuję już tyle miejsca do wyprzedzania, a we wstecznym lusterku nie mam już ogonka(rozumieć kilka aut które chcą mnie wyprzedzić).
Oczywiście kupiłem tą przepływkę od tego gościa, koszt 100zł. No i powiem Wam, fajnie jest wydać kasę na coś co naprawdę pomoże twemu autu a nie na pusto sypać kasę na mechaników w nadziei że będzie lepiej!!!
Teraz parę słów do nowych klubowiczów - jeżeli czytaliście mój temat od początku to zapewne znacie już cały wątek i zanim doszedłem do wniosku aby spróbować czegoś na własną rękę zanim pojedzie się do jakiegoś naciągacza. W moim przypadku było to kilku tygodniowe przeglądanie całego forum i wszystkich tematów na nim związanych z podobnymi objawami jak w moim przypadku. Dyskusja z takimi znawcami tematyki jak MUNIOR czy UKI XX. Oraz rozmowy na spotach z takimi ludzmi jak BORYS TDI czy Kamil.
Efekt.. - 100zł i auto jeżdzi normalnie.. + trochę nowych doświadczeń związanych z autem.
Dziś miałem końcowe podsumowanie - ciołem na ekspresówce i BMW prze demną poważnie dymiło z tyłu aby się ode mnie oddalić, niestety nadal siedziałem na jego ogonie <ok>
P.S.
Jak tylko podreperuję się z kasą to niewykluczone modyfikacje w celu wzmocnienia auta o ile oczywiście się da i z tą sprawą udam się do MUNIORA i UKI XX.
Pozdro dla Wszystkich a Nowi niech wyciągną wnioski.
Pierwsze co podmieniłem to przepływkę i wyruszyłem na drogę... No cóż, nie liczyłem na żadne cuda ale pomyślałem sobie że zanim przyjadę do was (do MUNIORA i UKI XX) spróbuje motodą prób i błędów pozamieniać u siebie niby to wadliwie działające elementy.
Hmm.. Udało się, pierwszą rzeczą jaką podmieniłem był przepływomierz boscha, używany z innego auta więc jak najbardziej ori o tych samych numerach.
Różnica - auto na trzecim biegu odżyło (wcześniej naciskając pedał gazu niezależnie czy do podłogi czy też normalnie rozpędzało się tak jak bym delikatnie muskał pedał gazu) teraz jest tak że wciskając gaz uato noralnie już reaguje i im mocniej naciskam tym lepiej się zbiera. No i co najważniejsze pierwszy raz w tym aucie zauważyłem moment kiedy turbo się załącza i dzieje się to przy około 1800 - 2000 obr. Jednym słowem mam inne auto, bardziej dynamiczne, nie potrzebuję już tyle miejsca do wyprzedzania, a we wstecznym lusterku nie mam już ogonka(rozumieć kilka aut które chcą mnie wyprzedzić).
Oczywiście kupiłem tą przepływkę od tego gościa, koszt 100zł. No i powiem Wam, fajnie jest wydać kasę na coś co naprawdę pomoże twemu autu a nie na pusto sypać kasę na mechaników w nadziei że będzie lepiej!!!
Teraz parę słów do nowych klubowiczów - jeżeli czytaliście mój temat od początku to zapewne znacie już cały wątek i zanim doszedłem do wniosku aby spróbować czegoś na własną rękę zanim pojedzie się do jakiegoś naciągacza. W moim przypadku było to kilku tygodniowe przeglądanie całego forum i wszystkich tematów na nim związanych z podobnymi objawami jak w moim przypadku. Dyskusja z takimi znawcami tematyki jak MUNIOR czy UKI XX. Oraz rozmowy na spotach z takimi ludzmi jak BORYS TDI czy Kamil.
Efekt.. - 100zł i auto jeżdzi normalnie.. + trochę nowych doświadczeń związanych z autem.
Dziś miałem końcowe podsumowanie - ciołem na ekspresówce i BMW prze demną poważnie dymiło z tyłu aby się ode mnie oddalić, niestety nadal siedziałem na jego ogonie <ok>
P.S.
Jak tylko podreperuję się z kasą to niewykluczone modyfikacje w celu wzmocnienia auta o ile oczywiście się da i z tą sprawą udam się do MUNIORA i UKI XX.
Pozdro dla Wszystkich a Nowi niech wyciągną wnioski.