[B4 ABK] dziwne szarpanie
[B4 ABK] dziwne szarpanie
Witam. Urodził mi się pewien problem w mojej 80 i nie wiem co może być przyczyną. Mianowicie.. ruszam, wrzucam 2-jke i autem szarpnie raz może dwa razy.. wrzucam 3-jke i to samo.. przy wyzszych biegach już tego tak nie czuć ale jednak też szarpie, dojeżdzam sobie np do świateł, redukcja z 4 na 3 i znowu szarpie, tak ze 2,3 razy, dalej redukuję do 2 i znowu szarpie kilka razy po czym toczy sie płynnie na biegu ale tylko do momentu dodania gazu... czyli jade bez gazu na 2biegu, mam np 1500obr, dodaję znów gazu i zamiast płynnie pojechać zaczyna szarpać a potem już jedzie normalnie.. i znowu tak samo na każdym biegu.. jedno i to samo w kółko. Auto ma LPG ale dzieję sie to i na gazie i na benzynie tak samo. Mój pierwszy pomysł był przepłukać krokowca i tak też zrobiłem ale nie pomogło. Czasami przy jeździe szybszej też ma takie śmieszne zacinki.. np jade sobie 130, dodaje mu gazu i strasznie mułowato zaczyna przyspieszać, zdejmuje wtedy noge z gazu na moment, ponownie daje mu buta i wtedy jedzie jak powinien. Dodam jeszcze ze po nocy jak silnik jest zimny to piersze kilkaset metrów jedzie dużo lepiej, prawie tak jak powinien i nie szarpie, ale wystarczy, że nabierze minimum temperatury, zejdzie ze ssania i się zaczyna... Macie jakieś pomysły??
Z podłączeniem VAGa muszę czekać do przyszłego tygodnia ale za to byłem u gazownika, który podpiął sie kompem i wykazało, że sonda nie działa. Ani na gazie ani na benzynie nie działa. Czy to może mieć wpływ na szarpanie autem?? I czy to normalne że jak sonda nie działa to silnik normalnie pracuje, bo jak odpinam kostke od sondy to zupełnie nic się dzieje...?? Poza tym w oryginalnym kacie nie ma kata.. jest tylko pusta puszka metalowa, bo ktoś go przebił, a zamiennik z bosala jest 30cm dalej.. czy sonda może się przez to nie nagrzewać dostatecznie i powodować to, że komputer uznał ze nie działa?