[B3/B4] Rezanie wyciszenia stuków łożysk amorów
Słuchajcie coś jest nie tak chyba u mnie, wymieniłem amortyzatory, łożyska no wszystko co się dało, po złożeniu do kupy patrząc od góry sterczy 2-3 cm kołnierz, ktoś wcześniej napisał że łożyska zużyte, no ale jak możliwe skoro one mają przebieg 300km.
A co do tego poprawiania o którym dyskutujemy na pewno to zrobię, ale powiedzcie czy np podłożenie uszczelki grubej gumy pod ten kołnierz od góry, nie zrobi tego samego efektu co ta przeróbka, spróbuję w sobotę to zrobić zobaczymy. napiszę co zyskałem w sumie to tylko jedna śrubka do odkręcenia.\
Co myślicie??
Pozdrawiam
A co do tego poprawiania o którym dyskutujemy na pewno to zrobię, ale powiedzcie czy np podłożenie uszczelki grubej gumy pod ten kołnierz od góry, nie zrobi tego samego efektu co ta przeróbka, spróbuję w sobotę to zrobić zobaczymy. napiszę co zyskałem w sumie to tylko jedna śrubka do odkręcenia.\
Co myślicie??
Pozdrawiam
wiesz, kolego świeży, ktoś napisał że od polo poduszki są bardziej miękkie, więc i ja byłbym za wymiana, nieduży koszt a zadowolenie innych = bezcenne:) w ogóle te łożyska w poduszkach dziwnie siedzą i mają luzy (lemforder) a od polo/golfa są plastikowe z szerokim kołnieżykiem...
kumpel nawet próbował coś pomiędzy poduszkę a talerzyk podłożyć i dalej pukało, niedługo bierzemy obie audianki i będziemy modzić. koszt nieduży, spróbować trzeba, jak na razie wszyscy którzy wymienili są zadowoleni:P
kumpel nawet próbował coś pomiędzy poduszkę a talerzyk podłożyć i dalej pukało, niedługo bierzemy obie audianki i będziemy modzić. koszt nieduży, spróbować trzeba, jak na razie wszyscy którzy wymienili są zadowoleni:P
ja już jestem ponad tydzień po wymianie poduch na te od polo i nigdy jak mam to auto nie było tak z przodu cicho :lol: olej podolewany do amorków no jeden musiałem zregenerować i teraz można śmigać słychać jeszcze z jednego delikatne pukanie wkładu ale naprawdę trzeba się wsłuchać a jak będzie chwila to wymontuje jeszcze raz amorek i doleje oliwy cały montaż tych poduszek zajął mi ze 4 godzinki miałem obawy ale warto było zaryzykować wiec dla tych co się wahają to odwagi życzę a później uroków z jazdy cichej jazdy :mrgreen:
- radziobiker
- Forum Audi 80
- Posty: 346
- Rejestracja: 09 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Bożepole Małe
Pasowało by dorobić nakręcane tulejki 22mm ale jest mały myk na to :mrgreen:chybo101 pisze:Racja mój błąd Ale z tego co wiem to w ACQ można zrobić to samo z tyłem :mrgreen:
Mnie martwi tylko średnica tłoka od amorka bo u mnie są strasznie grube w porównaniu z seryjnymi amorkami.
U siebie też musiałem kombinować bo trzpień mam 25mm
Oryginalną nakrętkę nakręciłem do góry nogami (nacięciami w dół) na klej do gwintów
Talerzyk rozwiercasz mniejszym wiertłem o średnicy nakręconej nakrętki.
I składasz dalej tak jak w opisie.