[1.9tdi 1Z 94]dziwne falowanie po puszczeniu gazu
[1.9tdi 1Z 94]dziwne falowanie po puszczeniu gazu
witam drogich forumowiczow
do Moderatorow:
1 czytalem o falowaniu obrotow na forum, ale wydaje mi sie ze moj problem jest nieco inny niz te poruszane i nie potrafilem znalezc odpowiedzi na moje pytanie: czyli co to moze byc i co powinienem teraz zrobic. Postanowilem zalozyc nowy temat.
2 Przebywam w Norwegii i uzywam tego auta do pracy(jestem dosc wyczulony na jakiekolwiek zmiany bo nie chcialbym zeby cos sie popsulo przez moja nieuwage badz zaniedbanie) moja niunia jest mi potrzebna i musi jezdzic przez 7dni w tygodniu, bez auta nie ma roboty. Ceny uslug mechanika a takze czesci sa tutaj wziete z sufitu!!! wiec jesli jest cos co moge zrobic sam i nie zepsuc to napewno sprobuje:) a w zamian niedlugo mam zamiar wspomoc to forum..
pojawilo sie to niedawno, problem jest taki:
auto odpalone, silnik cieply, stoi - wcisne gaz, puszcze i schodzi z obrotow wolniej niz to bylo zawsze, ponadto obroty spadna do pewnego poziomu(ciezko powiedziec jakiego bo zegary mi nie dzialaja) i potem na sekunde sie podnosza minimalnie i opadaja do poziomu normalnego, wrazenie jest takie jakby zafalowaly (czesciej raz, zadziej dwa razy) na CALKOWICIE zimnym silniku wszystko jest git, schodzi z obrotow szybko tak jak zawsze i nic nie zafaluje ale np. dzis problem pojawil sie dokladnie po kilometrze spokojnej jazdy. Po owym zafalowaniu obroty sa normalne dla biegu jalowego (biore na sluch z racji niedzialajacych zegarow).
zauwazylem takze w czasie jazdy, ze np. jak jade na pierwszym lub drugim biegu i przy okolo 2000 obrotow popuszcze gaz żwawo to szarpnie dwa trzy razy, czego wczesniej nie bylo. Na wyzszych biegach jakos to nie wystepuje.
ps. jesli bede musial zrobic VAGA to powiem szczerze ze nie mam na razie takiej mozliwosi, ani zielonego pojecia o tym. Czy moge sciagnac na laptopa odpowiednie oprogramowanie, podlaczyc odpowiednim kabelkiem do auta i zrobic odczyty?
dzieki z gory panowie!!!
do Moderatorow:
1 czytalem o falowaniu obrotow na forum, ale wydaje mi sie ze moj problem jest nieco inny niz te poruszane i nie potrafilem znalezc odpowiedzi na moje pytanie: czyli co to moze byc i co powinienem teraz zrobic. Postanowilem zalozyc nowy temat.
2 Przebywam w Norwegii i uzywam tego auta do pracy(jestem dosc wyczulony na jakiekolwiek zmiany bo nie chcialbym zeby cos sie popsulo przez moja nieuwage badz zaniedbanie) moja niunia jest mi potrzebna i musi jezdzic przez 7dni w tygodniu, bez auta nie ma roboty. Ceny uslug mechanika a takze czesci sa tutaj wziete z sufitu!!! wiec jesli jest cos co moge zrobic sam i nie zepsuc to napewno sprobuje:) a w zamian niedlugo mam zamiar wspomoc to forum..
pojawilo sie to niedawno, problem jest taki:
auto odpalone, silnik cieply, stoi - wcisne gaz, puszcze i schodzi z obrotow wolniej niz to bylo zawsze, ponadto obroty spadna do pewnego poziomu(ciezko powiedziec jakiego bo zegary mi nie dzialaja) i potem na sekunde sie podnosza minimalnie i opadaja do poziomu normalnego, wrazenie jest takie jakby zafalowaly (czesciej raz, zadziej dwa razy) na CALKOWICIE zimnym silniku wszystko jest git, schodzi z obrotow szybko tak jak zawsze i nic nie zafaluje ale np. dzis problem pojawil sie dokladnie po kilometrze spokojnej jazdy. Po owym zafalowaniu obroty sa normalne dla biegu jalowego (biore na sluch z racji niedzialajacych zegarow).
zauwazylem takze w czasie jazdy, ze np. jak jade na pierwszym lub drugim biegu i przy okolo 2000 obrotow popuszcze gaz żwawo to szarpnie dwa trzy razy, czego wczesniej nie bylo. Na wyzszych biegach jakos to nie wystepuje.
ps. jesli bede musial zrobic VAGA to powiem szczerze ze nie mam na razie takiej mozliwosi, ani zielonego pojecia o tym. Czy moge sciagnac na laptopa odpowiednie oprogramowanie, podlaczyc odpowiednim kabelkiem do auta i zrobic odczyty?
dzieki z gory panowie!!!
-
- Forum Audi 80
- Posty: 101
- Rejestracja: 07 maja 2009, 16:04
- Lokalizacja: Chorzów/Bobowa
-
- Forum Audi 80
- Posty: 101
- Rejestracja: 07 maja 2009, 16:04
- Lokalizacja: Chorzów/Bobowa
zauwazylem, ze mam pecherzyki powietrza w przewodach, moze miec to jakis zwiazek?
rozmawialem z mechanikiem na miejscu i powiedzial ze to nastawnik do wymiany albo do czyszczenia, ale VAGA nie robilismy bo nie mial takiej koncowki, zamowilem juz przejsciowke takze za niedlugo bedzie
znacie jakis dobry zaklad regenerujacy nastawniki?
rozmawialem z mechanikiem na miejscu i powiedzial ze to nastawnik do wymiany albo do czyszczenia, ale VAGA nie robilismy bo nie mial takiej koncowki, zamowilem juz przejsciowke takze za niedlugo bedzie
znacie jakis dobry zaklad regenerujacy nastawniki?
wlasnie, ze przebywam w Norwegii i nie mam mozliwosci na razie zjechac do kraju
myslalem nad tym zeby dogadac sie z jakims serwisem, jesli by sie dalo oczywiscie bo auto musi jezdzic dzien w dzien dlatego nie moge sobie pozwolic na to zeby wykrecic nastawnik i czekac
gdyby mogli mi wyslac nastawnik zregenerowany, tu na miejscu bedzie osoba ktora potrafi go zamontowac a ja bym odeslal moj stary
troche ryzykowne bo jak wplace kase z gory to nie wiem czy mnie nie zechca oszukac, a jak nie wplace to pewnie nie beda chcili ze mna gadac. Jakby ktos na allegro sie oferowal to moze by mialo sens. Moze daloby sie jakos to ogarnac
ps. wynika ze mam nastawnik potencjometryczny
ps.2 wlasnie probuje sie dowiedziec co mam dokladnei kupic zeby moc zrobic diagnoze VAG
to ma byc sam kabel czy musi byc do tego jakas mala skrzynka? bo widzialem i same kable i tez takie zestawy ze skrzyneczkami. Obczajcie linka koledzy
http://www.finn.no/finn/torget/tilsalgs ... e=18104777
gosciu oferuje na usb te wieksze zlacze ale na drugim zdjeciu widac ze jest przejsciowka
myslalem nad tym zeby dogadac sie z jakims serwisem, jesli by sie dalo oczywiscie bo auto musi jezdzic dzien w dzien dlatego nie moge sobie pozwolic na to zeby wykrecic nastawnik i czekac
gdyby mogli mi wyslac nastawnik zregenerowany, tu na miejscu bedzie osoba ktora potrafi go zamontowac a ja bym odeslal moj stary
troche ryzykowne bo jak wplace kase z gory to nie wiem czy mnie nie zechca oszukac, a jak nie wplace to pewnie nie beda chcili ze mna gadac. Jakby ktos na allegro sie oferowal to moze by mialo sens. Moze daloby sie jakos to ogarnac
ps. wynika ze mam nastawnik potencjometryczny
ps.2 wlasnie probuje sie dowiedziec co mam dokladnei kupic zeby moc zrobic diagnoze VAG
to ma byc sam kabel czy musi byc do tego jakas mala skrzynka? bo widzialem i same kable i tez takie zestawy ze skrzyneczkami. Obczajcie linka koledzy
http://www.finn.no/finn/torget/tilsalgs ... e=18104777
gosciu oferuje na usb te wieksze zlacze ale na drugim zdjeciu widac ze jest przejsciowka
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Jak masz nastawnik potencjometryczny to za wiele Vagiem nie zdiagnozujesz ,o ile wogóle się połączysz Starsze wersje kompa w silnikach na przepływce boscha nie miały możliwości diagnozy poszczególnych grup .Jedynie grupa 000 była dostępna .A tam za wiele nie zobaczyszmalizna3h pisze:ps. wynika ze mam nastawnik potencjometryczny
ps.2 wlasnie probuje sie dowiedziec co mam dokladnei kupic zeby moc zrobic diagnoze VAG
1 jaki to moglby byc koszt jesli chodzi o czesci i ile czasu roboty? mam na mysli zmienic na indukcyjny
2 jesli chcialbym potencjometryczny to musialbym nowy kupic?
3 jest dziwna sprawa z tym moim autem, z VIN-u wynika ze to 94, w dowodzie mam napisane ze 93 i przeplywka (o ile sie nie myle to co jest przy filtrze powietrza?) jest bosha.
VIN: WAUZZZ8CZRA073161
prosilbym o ostateczne potwierdzenie co mam
[ Dodano: 2010-05-24, 17:34 ]
a dawke paliwa mozna sprawdzic na potencjometrycznym?
2 jesli chcialbym potencjometryczny to musialbym nowy kupic?
3 jest dziwna sprawa z tym moim autem, z VIN-u wynika ze to 94, w dowodzie mam napisane ze 93 i przeplywka (o ile sie nie myle to co jest przy filtrze powietrza?) jest bosha.
VIN: WAUZZZ8CZRA073161
prosilbym o ostateczne potwierdzenie co mam
[ Dodano: 2010-05-24, 17:34 ]
a dawke paliwa mozna sprawdzic na potencjometrycznym?
dzieki za informacje panowie
odswiezam temat
pisalem juz wczesniej ze zauwazylem w przewodach paliwowych spora ilosc pecherzykow powietrza, czy ta nierowna praca silnika moze byc tym spowodowana? dodaje, ze zauwazylem ostatnio, ze nierowna praca silnika pojawia sie losowo, niezaleznie czy silnik jest nagrzany czy nie, czasem szarpie przy przyspieszaniu czasem nie itd. na wolnych obrotach nigdy nie faluje, zafaluje tylko jak dam gazu i puszcze, z tym ze tez nie zawsze
jesli jest taka ewentualnosc to w pierwszej kolejnosci moze bym z wezami cos zrobil zanim zabiore sie za nastawnik?
vaga niestety nadal nie mam jak zrobic
odswiezam temat
pisalem juz wczesniej ze zauwazylem w przewodach paliwowych spora ilosc pecherzykow powietrza, czy ta nierowna praca silnika moze byc tym spowodowana? dodaje, ze zauwazylem ostatnio, ze nierowna praca silnika pojawia sie losowo, niezaleznie czy silnik jest nagrzany czy nie, czasem szarpie przy przyspieszaniu czasem nie itd. na wolnych obrotach nigdy nie faluje, zafaluje tylko jak dam gazu i puszcze, z tym ze tez nie zawsze
jesli jest taka ewentualnosc to w pierwszej kolejnosci moze bym z wezami cos zrobil zanim zabiore sie za nastawnik?
vaga niestety nadal nie mam jak zrobic