[b3/b4] Gadzet - owiewki na szyby boczne ?
Skoro koledy odgrzali kotleta to i ja się wypowiem.
No więc poza zachwianiem aerodynamiki auta i uchudzeniem portfela te owiewki nie spełniają swojej roli.
Kupiłem je bo miałem nadzieje, że tak jak koledzy wcześniej pisali będę miał suche boczne szyby w czasie opadów - i tu się baaardzo zdziwiłem :shock: . Po pierwszym deszczu szyby były suche ale tylko pod owiewką. Strugi wody spływają z przedniej szyby na owiewki a z owiewek prosto na szyby boczne. Ten co projektował ich kształt chyba nigdy nie siedział/jechał audi 80. "Wycięcia" na lusterka nijak się mają do ich przeznaczenia. Jak by ich nie było to owiewki i tak w żaden sposób nie ograniczały by widoczności w lusterkach, ze względu na umiejscowienie lusterek a tak tylko je szpecą. Poza tym jak się ich nie przyklei na klej to zawsze się wysuwają spod uszczelek ( tylnych jak nie przykleisz to je zgubisz po pierwszej trasie/ odworzeniu okna). Mam czarne auto więc na szczęście nie kolom mojego wzroku/przypominają mi rozczarowania po zakupie. Ogólnie kasa wywalona w błoto.
Osobiście odradzam ten zakup a jeżeli już musicie kupić to tylko przodnie bo tylne to jedno wielkie nieporozumienie (patrz kształt góry szyb w tylnich drzwiach a zrozumiesz).
Pozdrawiam.
Dawid
Ps.
Na co dzień jeżdżę z prędkościami powyżej 100 km/h i szumi przez nie jak cholera. Przed kupnem/montażem było cicho.
No więc poza zachwianiem aerodynamiki auta i uchudzeniem portfela te owiewki nie spełniają swojej roli.
Kupiłem je bo miałem nadzieje, że tak jak koledzy wcześniej pisali będę miał suche boczne szyby w czasie opadów - i tu się baaardzo zdziwiłem :shock: . Po pierwszym deszczu szyby były suche ale tylko pod owiewką. Strugi wody spływają z przedniej szyby na owiewki a z owiewek prosto na szyby boczne. Ten co projektował ich kształt chyba nigdy nie siedział/jechał audi 80. "Wycięcia" na lusterka nijak się mają do ich przeznaczenia. Jak by ich nie było to owiewki i tak w żaden sposób nie ograniczały by widoczności w lusterkach, ze względu na umiejscowienie lusterek a tak tylko je szpecą. Poza tym jak się ich nie przyklei na klej to zawsze się wysuwają spod uszczelek ( tylnych jak nie przykleisz to je zgubisz po pierwszej trasie/ odworzeniu okna). Mam czarne auto więc na szczęście nie kolom mojego wzroku/przypominają mi rozczarowania po zakupie. Ogólnie kasa wywalona w błoto.
Osobiście odradzam ten zakup a jeżeli już musicie kupić to tylko przodnie bo tylne to jedno wielkie nieporozumienie (patrz kształt góry szyb w tylnich drzwiach a zrozumiesz).
Pozdrawiam.
Dawid
Ps.
Na co dzień jeżdżę z prędkościami powyżej 100 km/h i szumi przez nie jak cholera. Przed kupnem/montażem było cicho.
Trudno żeby było inaczej. One mają zapobiegać parowaniu szyb od środka i przewietrzaniu auta podczas deszczy i mrozu. I w tym spełniają sie w 100%.dejwid pisze:Po pierwszym deszczu szyby były suche ale tylko pod owiewką. Strugi wody spływają z przedniej szyby na owiewki a z owiewek prosto na szyby boczne
Zresztą takie owiewki mogłeś zamówić fabrycznie tylko że na sam przód, tył to wymysł już Polaków.
Miałem je i generalnie żałuję że sie pozbyłem, ale teraz kupiłbym tylko oryginalne, niemieckie.
Nie koniecznie dziwnie. U mnie niemiec montował owiewki i mam tylko z przodu. Wygląda to tak galeria . Jak dla mnie jest spoko.
slowik_88 pisze:Nie koniecznie dziwnie. U mnie niemiec montował owiewki i mam tylko z przodu. Wygląda to tak galeria . Jak dla mnie jest spoko.
Co że jak od niemca to lepsze ? oraz inaczej wygląda :shock: <haha> Wszystkie będą tak samo wyglądać...
Moje jest takie zdanie, że jak montować to 4 szt
sorki kolego ale to największa bzdura jaką słyszałem :mrgreen:dejwid pisze:Kupiłem je bo miałem nadzieje, że tak jak koledzy wcześniej pisali będę miał suche boczne szyby w czasie opadów
nie takie jest przeznaczenie owiewek
ja mam na tśmę i się trzymadejwid pisze:. Poza tym jak się ich nie przyklei na klej to zawsze się wysuwają spod uszczelek . Ogólnie kasa wywalona w błoto.
poza tym w zeszłym roku kiedy jachałem na mazury lało niesamowicie i do tego duszno jak cholera...
tylko dzięki owiewkom mogłem normalnie jechać, bez zaparowanych szyb
nie ukrywam że nie dodają uroku ale woda do środka sie nie leje przy lekko uchylonych szybkach...
zdecydowanie polecam