[b4 tdi 1z] falujące obroty
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
[b4 tdi 1z] falujące obroty
witam.wiem wiem było już o tym mnóstwo tematów jednak każdy opisuje inny problem.mój problem również dotyczy falujących obrotów na wolnych obrotach.sprawa ma się tak:
- obroty nie falują cały czas tzn jak zaczną falować to lekko widać unoszącą się wskazówka co jakiś czas ale główny problem jest taki że nie falują cały czas i nie mam jak sprawdzić przyczyny tego zjawiska bo akurat jak się do tego zabieram to nic nie faluje lub jestem w takim miejscu że nie mam możliwości tego sprawdzić...
-falowanie nie jest takie jak u niektórych kolegów czyli wskazówka skacze jak głupia do góry i na dół tylko obroty są ok a po chwili podskoczą troszkę i spadną do poprzedniego poziomu i po kilku sekundach znów to samo...
-falowanie pojawia się i na zimnym i na rozgrzanym silniku a nawet na lekko ciepłym.niekiedy nie faluje cały dzień a pod koniec jazdy zaczyna coś się dziać...
-następna sprawa jest taka że nie odczuwam żadnego spadku mocy albo szarpania podczas jazdy.samochód zachowuje się całkowicie normalnie.
i tu moje pytanie czy np nastawnik może powodować takie jaja?? z tematów które czytałem to nastawnik powodował ciągle falowanie obrotów i szarpanie podczas jazdy lub przyspieszania...
- obroty nie falują cały czas tzn jak zaczną falować to lekko widać unoszącą się wskazówka co jakiś czas ale główny problem jest taki że nie falują cały czas i nie mam jak sprawdzić przyczyny tego zjawiska bo akurat jak się do tego zabieram to nic nie faluje lub jestem w takim miejscu że nie mam możliwości tego sprawdzić...
-falowanie nie jest takie jak u niektórych kolegów czyli wskazówka skacze jak głupia do góry i na dół tylko obroty są ok a po chwili podskoczą troszkę i spadną do poprzedniego poziomu i po kilku sekundach znów to samo...
-falowanie pojawia się i na zimnym i na rozgrzanym silniku a nawet na lekko ciepłym.niekiedy nie faluje cały dzień a pod koniec jazdy zaczyna coś się dziać...
-następna sprawa jest taka że nie odczuwam żadnego spadku mocy albo szarpania podczas jazdy.samochód zachowuje się całkowicie normalnie.
i tu moje pytanie czy np nastawnik może powodować takie jaja?? z tematów które czytałem to nastawnik powodował ciągle falowanie obrotów i szarpanie podczas jazdy lub przyspieszania...
-
- Forum Audi 80
- Posty: 5
- Rejestracja: 13 paź 2009, 19:04
- Lokalizacja: wałcz
Witam! Mam ten sam problem od czasu gdy kupiłem auto {ponad 4 lata}. Silnik jest na boschu wiec istnieje maly problem z diagnostyką :cry: Ale jak zaczyna falować obciążam na chwilę silnik większym poborem prądu{ światla drogowe , klima itp.} i obroty wracaja do normy.Podejrzewam nieprawidłowe ustawienie kąta wtrysku.Tak się pocieszam,że to nie nastawnik bo v max osiągnąłem bez żądnego szarpania czy falowania.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Nastawnik oczywiście może powodować takie jaja i u ciebie stawiam na 99%że to jego wina .Najlepiej by było podpiąć pod vaga i zerknąć na dawkę która zapewne w momencie falowania skacze sobie w górę i w dół .hudy pisze:i tu moje pytanie czy np nastawnik może powodować takie jaja?? z tematów które czytałem to nastawnik powodował ciągle falowanie obrotów i szarpanie podczas jazdy lub przyspieszania...
A kolegę musze zmartwić ,niewłaściwy kąt wtrysku nie będzie na pewno powodował falowania ,tu rownież obstawiam winę nastawnika i wytarte ścieżki w nastawniku potencjometrycznym.Ale jak nie jest to zbyt uciążliwe to nie ma co się przejmować.Zobaczcie https://audi80.pl/19tdi-1z-szarpanie ... 132,15.htm jaką "ciekawą "zawartość ma nastawnik indukcyjny po ok.290 tysiącach kilometrów ,te opiłki zbierające się na rdzeniu cewki i części ruchomej powodują właśnie brak płynnego ruchu nastawnika co objawia się falowaniem obrotów na biegu jałowym lub szarpaniem silnikiem w pewnym zakresie obrotów ,lub obie te rzeczy na razgrzesio777 pisze:Silnik jest na boschu wiec istnieje maly problem z diagnostyką :cry: Ale jak zaczyna falować obciążam na chwilę silnik większym poborem prądu{ światla drogowe , klima itp.} i obroty wracaja do normy.Podejrzewam nieprawidłowe ustawienie kąta wtrysku.Tak się pocieszam,że to nie nastawnik bo v max osiągnąłem bez żądnego szarpania czy falowania
Ostatnio zmieniony 09 cze 2010, 21:55 przez MUNIOR, łącznie zmieniany 3 razy.
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
wyczytałem że można odpiąć wtyczkę od wskaźnika prędkości podczas falowania i jak falowanie ustanie to winny jest nastawnik.fajnie ale u mnie już dwa razy zabierałem się do tego i za każdym razem wtedy akurat wszytko ustawało i nie było falowania <ok> problem jest w tym że nastawnik jest potencjometryczny... falowanie zauważyłem pierwszy raz wczoraj wiec nie jest jeszcze tak źle...
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Niestety ten sposób nie działa w przypadku potencjometrycznegohudy pisze:wyczytałem że można odpiąć wtyczkę od wskaźnika prędkości podczas falowania i jak falowanie ustanie to winny jest nastawnik
Ogólnie z silnikiem na boschu jest kiepska sprawa z diagnostyką vagiem bo nie wiele da się zdiagnozować o ile w ogóle uda się połaczyć
- Solskier
- Forum Audi 80
- Posty: 4315
- Rejestracja: 16 sie 2007, 11:25
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2,2 AAN
- Lokalizacja: Kłodzko
- Kontakt:
Bez problemu i na boschu można sprawdzić skoki dawki w grupie 0, oraz stwierdzić czy winny jest nastawnik czy nie... czasem wyczyszczenie i tego nastawnika pomaga, choć w większości przypadków przyczyną wytarta jest ścieżka rezystancyjna. Co ciekawe w tym starym ecu nawet potrafi wywalić usterkę nastawnika , problem może powodować również zanieczyszczony opiłkami czujnik położenia wału, wtrysk sterujący a w przypadu tego sterownika nawet spotkałem się z awarią N75 gdzie skutkiem było również falowanie obr, oprócz klasycznego notlaufu... Można też na szybko podmienić ecu bo padają końcówki mocy, jednak najprościej i najszybciej jest zrobić diagnoze vagiem... Co do łączenia się, to ori vagiem nie ma żadnych problemów.
jeżeli cewka w N75 jest dobra i nie ma przerwy w wiązce to nie ma on żadnego wpływu na pracę silnika na jałowych obrotach <ok>
jeżeli faluje na jałowych obrotach z nastawnikiem potencjometrycznym a podczas jazdy jest ok to może być wytarta ścieżka rezystancyjna na początku i czasem może pomóc przesunięcie nastawnika w stronę chłodnicy (zmniejszenie dawki)
jeżeli faluje na jałowych obrotach z nastawnikiem potencjometrycznym a podczas jazdy jest ok to może być wytarta ścieżka rezystancyjna na początku i czasem może pomóc przesunięcie nastawnika w stronę chłodnicy (zmniejszenie dawki)
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
rozumiem już wszytko jednak bardzo dziwi mnie to że raz faluje a raz nie.wczoraj jeździłem dość sporo i obroty falowały dopiero jak wróciłem do domu i to może kilka razy a dziś nic się nie dzieje żadnego falowania nie ma.czy walnięty nastawnik może dawać takie objawy?? zawsze myślałem że jak jest z nim coś nie tak to obroty falują cały czas...
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
no u mnie pompa jest lekko rozszczelniona bo jak napompowałem paliwo pompką to od dołu kapało ale jak nie zrobię ciśnienia to nic nie leci.będę musiał jeszcze na to zwrócić uwagę,może bardziej się rozszczelniła... dziwi mnie natomiast to że od 4 dni nic nie faluje... już sam nie wiem co to może być...
Dołączę się do tematu.
Posiadam audi z 93r z silnikiem 1z na bosch.
A mam naprawdę dziwny problemowy, pękł mi króciec plastikowy od głowicy.
Po wymianie tego ustrojstwa silnik zaczął się dziwnie zachowywać:
przy przekręconej stacyjce zapalają się świec żarowe i nie trwa to od 4 do 8 sekund ale do mętu odpalenia motoru i niema różnicy czy ciepły czy zimny.
następnym problemem jest to że silnik po odpaleniu chodzi normalnie a po jakichś 10 sekundach wchodzi na wyższe obroty i przez jakieś 20 minut tak pozostaje,a co najlepsze to niema różnicy czy silnik ma 80C czy 15C.
sprawdziłem to vagiem i znalazłem mały szkopuł:
według ECU temperatura silnika jest w granicach 293C a temperatura paliwa 120C i też niema różnicy w temperaturze faktycznie silnia.
czujnik jest sprawny i nlc się nie zmienia nawęd jak go odłączę.
elektryka sprawdzona żadnych problemów niema.
proszę o szybkom odpowiedź bo już mniemam siły do tego samochodu :evil:
Posiadam audi z 93r z silnikiem 1z na bosch.
A mam naprawdę dziwny problemowy, pękł mi króciec plastikowy od głowicy.
Po wymianie tego ustrojstwa silnik zaczął się dziwnie zachowywać:
przy przekręconej stacyjce zapalają się świec żarowe i nie trwa to od 4 do 8 sekund ale do mętu odpalenia motoru i niema różnicy czy ciepły czy zimny.
następnym problemem jest to że silnik po odpaleniu chodzi normalnie a po jakichś 10 sekundach wchodzi na wyższe obroty i przez jakieś 20 minut tak pozostaje,a co najlepsze to niema różnicy czy silnik ma 80C czy 15C.
sprawdziłem to vagiem i znalazłem mały szkopuł:
według ECU temperatura silnika jest w granicach 293C a temperatura paliwa 120C i też niema różnicy w temperaturze faktycznie silnia.
czujnik jest sprawny i nlc się nie zmienia nawęd jak go odłączę.
elektryka sprawdzona żadnych problemów niema.
proszę o szybkom odpowiedź bo już mniemam siły do tego samochodu :evil:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
:shock: Według mnie to swiadczy o tym że jest nie sprawnyjetta1911 pisze:czujnik jest sprawny i nlc się nie zmienia nawęd jak go odłączę.
a to tylko to potwierdza ,skoro grzebałeś przy króćcu to tam też jest czujnik i coś mogło mu się staćjetta1911 pisze:według ECU temperatura silnika jest w granicach 293C a temperatura paliwa 120C i też niema różnicy w temperaturze faktycznie silnia.