Witam klubowiczów .Szukajac usteki wpadającego pedała hamulca do podłogi po sprawdzeniu:
-popki vacum czy zasysa powietrze
-serwa czy po odpięciu słychaś syknięcie
-odpowietrzeniu układu
-czy płynu nie ubywa
-czczelności przewodów chamólcowych
Wyczerpały mi sie opcje co moze być tego przyczynaale nagle siędząc w aucie na zgaszonym silniku zaczołem naciskać pedał i przez chwile słychać było wyrażne syczenie z tamtej okolicy .To syczenie słychac podczas podpompywania pedału żeby był twardy ,jak podpompuje go to trzyma i nic nie słychac.Na odpalonym silniku to samo tylko że pedał schodzi do podłogi.Czy u was terz słychać syczenie podczas naciskania hamulca.To syczenie przypomina coś w stylu przepuszczającego tłoczka np.w pompce