Forum Audi 80 Klub Polska

trepek pisze:Mobilek niczego nie zakłada, jak nie wie to się po prostu nie odzywa

Lub nie ma czasu na pisanie postów, a czasami po prostu mu się nie chce pisać tego samego w kółko

qbab pisze:Zakładam ze sprawdzał jak należy, mógł być co najwyżej nie do końca precyzyjny w przekazywaniu mi informacji.
Faktem jest niskie ciśnienie oleju (powolne napełnianie popychaczy to skutek) a pytanie brzmi co jest przyczyną niskiego ciśnienia i jak to naprawić i czy w ogóle warto.
Nie zbaczajmy zbytnio z tematu bo to wcale nie pomaga i nie wnosi wiele do tematu.

Sprawdziłem jak należy a bardziej precyzyjnie przekazać się nie dało.
Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości co do ciśnienia oleju, to na początek posprawdzaj czujniki i układ dynamicznej kontroli jak napisali koledzy wyżej, następnie żeby rozwiać wątpliwości można ściągnąć miskę olejową odkręcić pompę i zweryfikować ją pod kątem zużycia lub ewentualnego przytkania smoka, jeżeli masz w silniku dysze natryskowe (nie jestem pewien na 100% czy w 1Z są) można sprawdzić czy dobrze trzymają ciśnienie (czasami nieszczelna dysza przepuszcza ciśnienie i olej przelewa się do miski), ważnym elementem układu olejowego w silniku jest filtr oleju, który może powodować spadki ciśnienia oleju. U mnie kiedyś na mineralu też były problemy z popychaczami po zmianie oleju na półsyntetyk problem znikł.
Wnioski wyciąg sam.

BorysTDI pisze:

qbab pisze:
No właśnie
Jak sprawdzic czy czujniki są OK. Gdzie one są.Gdybym wiedział że czujniki sa ok i działa brzęczyk to byłbym spokojniejszy. Niestety może się okazać, że czujniki sa odłączone albo zwarte (w zalezności od tego jaki stan jest OK)

QbaB

Więc tak, na podstawie filtra oleju masz te dwa czujniki.

Ten na górze (obok przewodu olejowego idącego do turbo) odpowiada za zapalenie kontrolki oleju na nieodpalonym silniku, czujnik 0.35 - 0.5bara. Sprawdzenie go to bajka - jeśli przy zapłonie wyświetla Ci się kolego kontrolka oleju to działa, jeśli nie, to odpinasz kabel z tego czujnika i zwierasz go do masy - jak wtedy zaświeci to masz uwalony czujnik.

Ten od dołu to czujnik 0.9bar. Aby go sprawdzić to odpinasz od niego kabel i układasz tak żeby nie dotykał nigdzie do masy. Odpalasz autko, trzymasz go chwile na obrotach powyżej 2500 i musi zapalić się kontrolka oraz zagrać brzęczyk - jak tak jest to czujnik 0.9bar sprawny.

Oczywiście w grę wchodzi także wiązka czujnika - może być gdzieś przełamana, więc trzeba sprawdzać na krótko czy to nie wina kabla i dopiero wtedy jesteś pewny.

Sprawdziłem, zdjąłem kabelek i brzeczyk zadziałał czyli czujnik jest raczej dobry i cisnienie nie schodzi ponizej 0,9 przy wyższych obrotach.
Jestem troche spokojniejszy.
Dzwonilem dziś do mechanika i pogadalem trochę.
Wartości cisnienia które porównywał i na podstawie ktorych stwierdzil zbyt niskie ciśnienie wzial z programu ELZA. Generalnie trudno się niezgodzic z twierdzeniem że minimalne cisnienie to jedno a nominalne to co innego.
Wg ELZY nominalne to jest 1 bar i więcej na biegu jałowym.
Umowilem sie z mechanikiem że spróbujemy wymienić pompę oleju ale to juz pewni w sierpniu. Zobaczymy czy coś sie zmieni.
Dzięki wszystkim za uwagi i porady, teraz chyba trzeba poczekać co bedzie po wymianie pompy.
Pzdr
QbaB

I co działa ten traktor czy nie? Co tam wynikło :?:

Jeszcze nic, na razie nic nie robię przed wyjazdem na wkacje. Po powrocie dopiero będę robił jakieś ruchy. Nie chce rozgrzebywac samochodu przed trasa bo nie wiadomo co wyjdzie i jakie będa koszty. Mam nadzieję że podróż obędzie się bez niespodzianek.
Pewnie zacznę od wymiany pompy oleju i przy okazji zrobi się oględziny stanu. Jak będzie kiepsko to albo wymiana silnika albo "puszczę niunie do żyda".

Cieszyłem się z tego samochodu a teraz jestem zdegustowany.
No ale zobaczymy.

Pzdr