[b4 1.6 ADA] Modyfikacje - polerowanie kolektora wydechowego

jacekku · Post autor: **jacekku** » 23 cze 2010, 07:13

Witam,

Obmyślam jak własnym nakładem pracy wypolerować na "lustro" kolektor wydechowy w swoim samochodzie. Będę wdzięczny za wszelkie informacje i wskazówki.
Wiem że jedni piszą "to pomaga" inni " daremna praca" dlatego sam chciałbym się przekonać.

GerB3 · Post autor: **GerB3** » 23 cze 2010, 21:35

Dremel z giętkim przewodem powinien się sprzydać

jacekku · Post autor: **jacekku** » 25 cze 2010, 07:20

Najgorsze jest to, że nie mogę dostać nigdzie takiej ściernicy z odpowiednią średnicą. Najmniejszą jaką dostałem to 4cm a to i tak za dużo. Ale nie poddaje się i myśle nad jakimś patentem.

Słonik · Post autor: **Słonik** » 25 cze 2010, 10:22

Wypolerowanie na lustro nic ci nie da, jesli juz to jedynie wygladzic niedoskonalosci odlewu i maksymalnie mozliwie rozszlifowac ale jak juz to bym zainwestowal w porting glowicy i kolektor rurowy.

jacekku · Post autor: **jacekku** » 25 cze 2010, 11:17

Już mam złoty środek włóknina ścierna, zrobię z tego krążki które później obsadze na elastycznej końcówce. Tak, zjade głównie niedoskonałości, spasuje z uszczelkami ale też wypoleruje kolektor.

Słonik · Post autor: **Słonik** » 25 cze 2010, 12:01

Mozna i wloknina ale ja bym z grubsza kamieniami zebrał najpierw bo wloknina to tak latwo zeliwa nie da sie zeszlifowac.

jacekku · Post autor: **jacekku** » 25 cze 2010, 13:52

No naturalnie:) Ty robiłeś coś takiego w swoim aucie?

WOJTEK26 · Post autor: **WOJTEK26** » 25 cze 2010, 15:40

Kol wydechowego nie wypolerujesz na lustro ( to stop żeliwa) co innego jezeli chodzi o kol ssący, który jest z alu.

Słonik · Post autor: **Słonik** » 27 cze 2010, 16:24

Jacek, nie robilem u siebie ale pop0rostu wiem jaka obrobka wchodzi w gre.

jacekku · Post autor: **jacekku** » 28 cze 2010, 07:21

Cała sobota i prawie cała niedziela w garażu. Panowie przyznaję Wam całkowitą rację. Kolektora nie da się wypolerować na lustro udało mi się jedynie nieco wygładzić środek i to naprawde przy bardzo dużym wysiłku. Jedyny plus tego rzedsięwzięcia to wymiana usczelek w układzie wydechowym:)
Faktycznie żeliwo idzie bardzo opornie i jest to niesłychanie mozolna praca.
Na dodatek jadąc autem jakoś nie zauważyłem by cokolwiek się zmieniło.

Pozdrawiam i dziekuje za rady:)