[b4 1.9 TDI] Drży poniżej 1400 obr na 4-ce i 5-ce

kojak85 · Post autor: **kojak85** » 28 cze 2010, 21:37

Witam,
to mój pierwszy TDI-k. Miałem zwykłego muła 1.9 też ze stajni VAG i 2.0D nissana, więc moje pytanie może wydać się dość dziwne, ale do rzeczy.
Samochód w niskim zakresie obrotów jest dosyć słabawy, ale problem jest jeżeli obroty na 4-ce spadną do ok. 1400 - silnik zaczyna drżeć - ewidentnie jest przeciążony. Mniej więcej taka sama sytuacja ma miejsce na 5-ce. Na 2-ce i 3-ce nie jest to odczuwalne.
Moje pytanie - czy to jest normalne zjawisko w tym silniku? Dodam, że jest na boshu.
Problem jest o tyle dokuczliwy, że na zimnym silniku nie chcę wchodzić na obroty, a na 4-ce przy ok. 60km/h ma mniej więcej takie obroty (przy zmianie z 3-ki przy 2000). Chcąc uniknąć tego muszę jechać do 2400obr i dopiero zmieniać. Problem jest też drażniący, że muszę dosyć wcześnie wyrzucać na luz przy dojeżdżaniu do skrzyżowania - wiem, że drżenie jest szkodliwe.
Proszę o opinie i rady.

trepek · Post autor: **trepek** » 28 cze 2010, 21:42

Tylko przy tych obrotach drży? A na biegu jałowym?

Sprawdź kąt wtrysku.

Post autor: **UKI_XX** » 28 cze 2010, 21:43

najlepszy zakres obrotów dla TDI to ok 1800-2500, audi to nie TIR ani ciągnik i tym sprzętem nie jeździ się na tak niskich obrotach jak 1400 :!: (jedyny wyjątek to biegi 1, 2 i R), nie dość że wtedy więcej pali to silnik strasznie dostaje po du... :!:

a poza tym już o tym <bylo> napisane

kojak85 · Post autor: **kojak85** » 28 cze 2010, 22:56

Dzięki za odpowiedzi.
Rozumiem, że jeździ się na wyższych, ale chodzi mi o dojeżdżanie z puszczonym całkowicie pedałem gazu oraz sytuację po ruszeniu kiedy to silnik jest zupełnie zimny.

Na luzie nie trzęsie silnikiem - chodzi jak pszczółka.

percevalle · Post autor: **percevalle** » 28 cze 2010, 23:17

Dla mnie to normalne że silnik drży na 4 czy 5 poniżej 1400obr. Tak wogóle nie powinno sie jeździć, a szczególnie wysokoprężnym dieslem.

denis44 · Post autor: **denis44** » 28 cze 2010, 23:24

o wiele bardziej katujesz silnik jeżdżąc przy 1400 obrotach na piątce niż kręcąc go na zimnym na chwile do tych 2400....

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 29 cze 2010, 13:55

kojak85 pisze:ale problem jest jeżeli obroty na 4-ce spadną do ok. 1400 - silnik zaczyna drżeć - ewidentnie jest przeciążony. Mniej więcej taka sama sytuacja ma miejsce na 5-ce.

Przy 1400 obr.tak będzie niestety ,w każdym 1Z .Musisz go więcej podciągać przy zmianie z 3na 4 i z 4 na 5 , przynajmniej do -2,2tys.Też zauważyłem że zetora trzeba kręcić wyżej niż np silnik AAZ który miałem wcześniej i który pod tym wzgledem był lepszy od 1Z .Nie protestował jak wrzuciło sie wcześniej bieg do góry ,ba można było bezkarnie jechać na trójce bez gazu i też nie protestował ,mozna go było zamulać i zero wibracji na budę ,na miasto był lepszy od zetora pod tym względem .Zetorka niestety trzeba ciągnąc wyżej przynajmniej 2,2 tys bo poniżej 2 tys się pulta .Niby większy moment obrotowy niż AAZ ale dłuższa skrzynia .... jednak zetor bardziej lubi obroty

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 29 cze 2010, 14:25

UKI_XX pisze:najlepszy zakres obrotów dla TDI to ok 1800-2500, audi to nie TIR ani ciągnik i tym sprzętem nie jeździ się na tak niskich obrotach jak 1400 :!: (jedyny wyjątek to biegi 1, 2 i R), nie dość że wtedy więcej pali to silnik strasznie dostaje po du... :!:

Dokładnie. Po za tym jak silnik jest zimny to nie znaczy że masz go mulić. Jeśli chcesz oszczędzić turbinę to wystarczy że nie będziesz wciskał gazu na maks, tylko powoli wchodził na odpowiednie obroty i to wystarczy.

kojak85 · Post autor: **kojak85** » 29 cze 2010, 20:41

Dziękuję wszystkim za pomocne odpowiedzi

Tak jak napisałem wcześniej, to mój pierwszy TDI-k i zetorek za razem, więc chciałem się dowiedzieć, czy ten typ tak ma i już. Moje poprzednie jeździdła miały inne charakterystyki dlatego chciałem zaczerpnąć Waszych doświadczeń.
Jeszcze raz wszystkim dziękuję

kyjo · Post autor: **kyjo** » 29 cze 2010, 21:22

drżenie drżeniem tylko nie wiadomo czy to drżenie jest normalne skoro jest w takim stopniu że Cie niepokoi..
ja u siebie np spokojnie moge jechać na 1500obr czasem nawet jak mi sie nie spieszy to wrzucam 5 i tak cobie lece. to nie jest AAZ którym mozna jechać dopiero od 2000obr
Dobrze by było żebyś zalogował auto na tyle ile to możliwe.

levis1991 · Post autor: **levis1991** » 30 cze 2010, 20:21

jesli jest to na pół gazie moge sie zalozyc ze brud jest w nastawniku

kojak85 · Post autor: **kojak85** » 11 paź 2010, 20:54

Odgrzeję trochę kotleta

Tak, generalnie drżenie występuje na pół gazie, choć nie zawsze. Z tym nastawnikiem to będzie lipa bo to bosh a nie pierburg i nie wszyscy chcą go czyścić, kasa też niemała. Ale w tym temacie widzę dwa przeciwstawne posty, mianowicie:

... AAZ który miałem wcześniej i który pod tym wzgledem był lepszy od 1Z .Nie protestował jak wrzuciło sie wcześniej bieg do góry ,ba można było bezkarnie jechać na trójce bez gazu i też nie protestował ,mozna go było zamulać i zero wibracji na budę ,na miasto był lepszy od zetora pod tym względem .Zetorka niestety trzeba ciągnąc wyżej przynajmniej 2,2 tys bo poniżej 2 tys się pulta

i drugi:

... ja u siebie np spokojnie moge jechać na 1500obr czasem nawet jak mi sie nie spieszy to wrzucam 5 i tak cobie lece. to nie jest AAZ którym mozna jechać dopiero od 2000obr

Jaka jest więc prawda. Trochę już się oswoiłem z tym silnikiem, ale nadal w celu sprawdzenia czy wszystko jest ok, chciałbym zaciągnąć informacji na temat od jakich obrotów do jakich ładnie ciągnie itd.
Ostatnio zauważyłem, że na czwórce po 3tys. chyba tnie dawkę, bo nie mogę przekroczyć 3200 obr/min. Generalnie to żeby przyspieszać, to tak dopiero powyżej 2200 do 3000 ciągnie dość ładnie. Na czwórce i tak jest wyraźnie słabszy.
Co do logów to właśnie się rozglądam za interfejsem. Czytałem już o tym co nieco, ale nadal nie wiem co będzie chodzić na pewno z boshem. Wiem, że muszę kupić przejściówkę na OBD1.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 12 paź 2010, 22:46

kojak85 pisze:Cytat:
... AAZ który miałem wcześniej i który pod tym wzgledem był lepszy od 1Z .Nie protestował jak wrzuciło sie wcześniej bieg do góry ,ba można było bezkarnie jechać na trójce bez gazu i też nie protestował ,mozna go było zamulać i zero wibracji na budę ,na miasto był lepszy od zetora pod tym względem .Zetorka niestety trzeba ciągnąc wyżej przynajmniej 2,2 tys bo poniżej 2 tys się pulta

To akurat ja pisałem i potwierdzam wszystko co napisałem .

kojak85 pisze:Cytat:
... ja u siebie np spokojnie moge jechać na 1500obr czasem nawet jak mi sie nie spieszy to wrzucam 5 i tak cobie lece. to nie jest AAZ którym mozna jechać dopiero od 2000obr

a takiej jazdy 1Z nie polecam bo na 5 tym biegu przy takich obrotach silnik się męczy i tyle .1Z na boschu to ogólnie porażka i ciężko go zdiagnozować a jeszcze gorzej dostać do niego padające jak muchy przepływki czy nastawniki potencjometryczne .A co do tego jak ciągnie to seryjny zetor na boschu ma trochę mniejszy moment niż jego nastepca na pierburgu wiec ciągnąc moze gorzej w dolnym zakresie obrotów ,ale od 2000 do 3500 powinien ciągnąć normalnie