[b3 1.8 RU LPG] wymiana części rozrusznika

adam247 · Post autor: **adam247** » 04 lip 2010, 18:29

Witam zauważyłem ze rozrusznik składa sie jak by z puszek mniejsza i większa mam problem z odpaleniem auta jak jest słaby aku porostu przekręcam kluczyk wszystko sie świeci ale nie daję żadnego dźwięku kompletna cisza a w piwnicy znalazłem tą 2 mniejszą część chyba to jakiś elektromagnes czy coś takiego wiec pytanie czy można to wymienić i czy jest to skąplikowana wymiana i czy poprawi to sprawność rozrusznika bo wydaje mi sie ze jest zasyfiony i dlatego potrzebuje dużo prądu żeby odpalić Pozdrawiam

audib4 · Post autor: **audib4** » 04 lip 2010, 19:17

Kolego jest kilka przyczyn niedziałającego rozrusznika , jedną z nich może być ta mniejsza puszka czyli elektrowłącznik, co było w moim przypadku , mogą się szczotki zawiesić. Moja rada najlepiej go wyciągnij i sprawdź na krótko przy okazji sprawdź stan szczotek.

terranovy · Post autor: **terranovy** » 04 lip 2010, 19:40

prawda to .....

puknij w " obie puszki " czymkolwiek i sproboj czy kreci - bedziesz mial odpowiedz bez wyprucia

jesli klapnie i koniec - szczatki lub uzwojenie - rozrusznika
a jesli nie klapnie to - to male obok - zapina prąd i popycha bendix - uzwojenie, zatarte bebechy lub zasniedziale styki - drugi koniec tych srub miedzianych - uwaga na te sruby lubia sie urywac

adam247 · Post autor: **adam247** » 04 lip 2010, 20:39

no własnie tu problem bo jest to tak umiejscowione ze nawet leżąc mam problem z dostaniem sie do tego (mająć tyle miejsca umieścili to chyba w najbardziej niedostępnym miejscu )no i teraz wyciągniecie tego to wiąże sie z wyciąganiem czegoś z silnika czy nie bo troszke jestem noga i niezabardzo chce popsuć jak w cieniasie kiedyś zabrałem sie za gaźnik to urwałem gwint w elektrozaworze( dysza wolnych obrotów ) i 600 zł mnie to kosztowało wtedy wiec mam stracha ruszać a to autko jest starsze od węgla
Pozdrawiam

serial28 · Post autor: **serial28** » 05 lip 2010, 08:41

Witam a jak przekręcisz kluczyk to kontrolki przygasają? Pytam bo jeśli tak to wina leży na 100% po stronie rozrusznika. Jeśli nie to sprawdził bym na początek stacyjkę i przewody idące do rozrusznika(mogą być zaśniedziałe albo gdzieś przetarte i zwierają o masę) Piszesz też że słaby jest aku. Sprawdź i oczyść klemy i dobrze je zamocuj tak żeby nie można było nimi ruszać Nie raz spotkałem się z takim przypadkiem że za stan jaki opisujesz odpowiadały właśnie zasyfione i luźne klemy. Co do rozrusznika to nie ma co się bać,używany kupiłem ostatnio w super stanie na szrocie za 100 zł

delik · Post autor: **delik** » 05 lip 2010, 09:41

nie wolno również zapomnieć o wymianie tulejek jeśli juz skończył swój żywot, najlepiej jak już kolega powyżej sugerował należy go wyjąc i zobaczyć co jest z nim nie tak, można wyjąć akumulator i odkręcić ta blaszkę pod nim wtedy miejsca trochę się robi do odkręcania i jeszcze dla komfortu pracy warto zdjąć obudowę filtra,ale przed tym wszystkim warto dać +12 do skrzynki bezpieczników na ta blaszkę(chodzi mi o ta blaszkę po lewej stronie miedzy przekaźnikami nad bezpiecznikami) jeśli wtedy rozrusznik nie zakręci to wina leży po jego stronie

Obrazek

adam247 · Post autor: **adam247** » 05 lip 2010, 19:44

witam mówisz o tej blaszce po prawej stronie tego przekaźnika co zaznaczyłeś