[B3 1,8 SF Keihin II LPG] Problem z odpaleniem na LPG
[B3 1,8 SF Keihin II LPG] Problem z odpaleniem na LPG
Witam.
Mam nietypowy problem. Otóż ostatnio coraz częściej zdarza się mojej babci nie odpalić na ciepło. Powiedzmy, że auto jest zagrzane (dobrze - włącznie z olejem) po przejechaniu np. 150 km. Zatrzymujęsię pogadać przez tel. gaszę silnik. Gdy próbuję odpalić po ok. 1-2 min to nie odpala. Po przełączeniu na benzynę odpala. Co jest :?:
Mam nietypowy problem. Otóż ostatnio coraz częściej zdarza się mojej babci nie odpalić na ciepło. Powiedzmy, że auto jest zagrzane (dobrze - włącznie z olejem) po przejechaniu np. 150 km. Zatrzymujęsię pogadać przez tel. gaszę silnik. Gdy próbuję odpalić po ok. 1-2 min to nie odpala. Po przełączeniu na benzynę odpala. Co jest :?:
A ile wolt ma być :?:
Przełącznik to klasyczna "elpigaz"-ówka typ nieczytelny, ale wyczytałem ELP 652
Najciekawszy fakt dotyczący tej przypadłości to to, że po odpaleniu na benzie wracam na podtlenek i jest w porządku. Myślałem ,że zalałem gdzieś syfiastego gazu, ale zawór by nie puszczał bardziej na zimnym gdy z ta "smoła" zastyga.
Poza tym mam półtoramiesięczny parownik i elektrozawór LOVATO nówka fabryczna
Przełącznik to klasyczna "elpigaz"-ówka typ nieczytelny, ale wyczytałem ELP 652
Najciekawszy fakt dotyczący tej przypadłości to to, że po odpaleniu na benzie wracam na podtlenek i jest w porządku. Myślałem ,że zalałem gdzieś syfiastego gazu, ale zawór by nie puszczał bardziej na zimnym gdy z ta "smoła" zastyga.
Poza tym mam półtoramiesięczny parownik i elektrozawór LOVATO nówka fabryczna
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Dokładnie miałem to samo problem był tylko przy odpalaniu bo spadało napiecie i zawory sie nie otwierały, zmiana podłaczenia zasialnia załatwiła sprawe na dobre.Satar pisze: Najciekawszy fakt dotyczący tej przypadłości to to, że po odpaleniu na benzie wracam na podtlenek i jest w porządku. Myślałem ,że zalałem gdzieś syfiastego gazu, ale zawór by nie puszczał bardziej na zimnym gdy z ta "smoła" zastyga.
Tak, przełącza go na gaz.aldi pisze:Zobacz czy tuż po tym jak zaczniesz kręcić wykrywa obroty i puszcza plus na elektrozawory LPG.
Zasilanie od cewkiWOJTEK26 pisze:zmiana podłaczenia zasialnia załatwiła sprawe na dobre.
Pomierzę jeszcze wartości na elektrozaworach. Winą nie może chyba być altek?
Mam 55 a powinno być 65 ah. Zimą dawał radę bezproblemowo. Szczotki OK
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
- Przemo80b3
- Forum Audi 80
- Posty: 1069
- Rejestracja: 11 paź 2009, 13:43
- Lokalizacja: Białystok/Podlaskie
Witam. Widzę, że masz taki sam silnik jak ja :mrgreen: Tak oczywiście, mogą u Ciebie też wystąpić problemy z elektrozaworami, a dokładniej ze spadkiem napięcia...davidpolska pisze:mam pytanie; mam instalcje I generacji ( Elpigaz ) i czy w takiej instalcji też mogą zaistnieć takie problemy z tymie elektrozaworami ??
oraz jak zatankujesz czasem złego jakościowo podtlenku to potrafi je zalepić skutkiem czego będzie ciężej odpalał - szczególnie zimą na zimnym silniku a u mnie j/w za małe napięciePrzemo80b3 pisze:Tak oczywiście, mogą u Ciebie też wystąpić problemy z elektrozaworami, a dokładniej ze spadkiem napięcia...
Wymiama sterownika, czy da rady podnieść napięcie przez przeczyszczenie styków :?:
- Przemo80b3
- Forum Audi 80
- Posty: 1069
- Rejestracja: 11 paź 2009, 13:43
- Lokalizacja: Białystok/Podlaskie
z tym złej jakości gazem, masz rację Kolego Satar, myślę, że samo przeczyszczenie styków też powinno coś dać, u mnie ostatnio zaczął tak dziwnie co jakiś czas przełącznik benzyna-gaz dziwnie brzęczeć na nierównościach i silnik przerywał, tak jakby raz dostawał gaz, a raz nie. Okazało się że wsuwki i styki elektrozaworów na które nakłada się te kable ze wsuwkami są zaśniedziałe i wsuwko dość lekko nachodzą na nie, przeczyściłem styki, wsuwki, pościskałem je lekko spryskałem wd-40 wsuwki i działa, nie przerywa, nie brzęczy, widocznie cość nie łączyło :mrgreen: przeczyściłem przy okazji styki bezpiecznika instalki gazowej, tez było zaśniedziałe i na razie jest wszystko ok <ok> A już myślałem, że padł mi przełącznik benzyna-gaz a to tylko styki :mrgreen: Pozdrawiam
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
aha; no to widze koledzy że u mnie też coś nie tak z prądami LPG; bo jak jest gorący silnik i jak zgasze na 15 min to juz nie odpali na dyg; musze chwile kręcić i załapie; a pozatym jak go pale na LPG to po zgaszeniu na 15 min powinienem ssanie wyciągnąć??Jak przekręcam kluczyk to coś się przełączy jednocześnie dwa razy; jedno piknięcie na przełączniku drugie w komorze silnika i wtedy nie odpali; a jak piknie tylko na przelączniku to odpali ; (ELPIGAZ I Generacja + gaźnik Keihin I ). Czy wymiana reduktora na Lovato polecacie??
- Przemo80b3
- Forum Audi 80
- Posty: 1069
- Rejestracja: 11 paź 2009, 13:43
- Lokalizacja: Białystok/Podlaskie
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Może po prostu go zalewa w ten sposób ponieważ podaje dawkę startową LPG jeszcze przed włączeniem rozrusznika.davidpolska pisze:[...]Jak przekręcam kluczyk to coś się przełączy jednocześnie dwa razy; jedno piknięcie na przełączniku drugie w komorze silnika i wtedy nie odpali; a jak piknie tylko na przelączniku to odpali[...]
Spróbuj zrobić tak: gdy będziesz miał podejrzenie że nie odpali na LPG to przed włączeniem zapłonu przełącz na benzynę albo wypalanie paliwa. Następnie włącz zapłon i po przynajmniej trzech sekundach włącz gaz i odpalaj. W ten sposób centralka nie poda dawki startowej LPG.
Jeszcze jedną metodą jaką możesz zastosować to nie gasić auta na LPG czyli przed wyłączeniem zapłonu przełącz na wypalanie aż silnik zgaśnie. W ten sposób nie zostaje LPG kolektorze który po zgaszeniu może się wydostawać z parownika przez nieszczelny elektrozawór na nim.