Wysłany: 2010-07-18, 20:37
mam taki problem
przez 2 dni zapalila mi sie info na kompie od oleju, ale tylko jak auto jechalo pod gore lub z gory, zapalio sie moze z 3 razy, na 3 dzien odezwaly sie szklanki w obydwu glowicach, nie ma cisnienia oleju na czujnikach oleju, silnik byl w remoncie jakies 1,5 tys km temu, wszystko ladnie chodzilo, remontowane bylo: obydwie glowice w calosci tj wymiana prowadnic, zaworow, itp, wymienione piercienie na tlokach, panewki korbowodowe, a oleju wogole nie bral przez ten okres, panewki wsyztskie na swoich miejsciach sa, zamierzam brac sie za sprawdzenie pompy oleju, ale jeszcze mam takie pytanie, czy czujniki sa umieszczone na dordze: pompa - filtr, czy filtr - wały? bo jak wykrecilem czujniki to krecac silnikiem, a nie odpalajac go nie bylo wogole cisnienia, tzn ani powietrza ani olej nie pryskal, a powinien? moze jakies sygestieco do pompy?
czy mial ktos moze problem z czyms takim jak zabierak napedu pompy oleju w tym silniku? jest taki problem ze mechanik wskazuje ze to jest spraca calej winy, ze zaczal sie obracal razem z pompa oleju, czy jest to wogole mozliwe?
[B4 2,8 AAH] Brak smarowania na głowicach
[B4 2,8 AAH] Brak smarowania na głowicach
Ostatnio zmieniony 26 lip 2010, 08:33 przez szuszek83, łącznie zmieniany 1 raz.
- siwusek216
- Forum Audi 80
- Posty: 695
- Rejestracja: 29 lip 2007, 11:28
- Lokalizacja: Myslowice
rozebrany caly dol, pompa olejowa sprawdzona, cisnienie jest, a nie daje oleju na 2 glowice, panewki korobowe i od walu sprawdzone, a jak caykaja popychacze tak cykaja, ewidetnie brak smarowania na zaworach obu glowic, ma ktos jakies sugestje? na mierniku cisnienia pokazalo na zimnym silniku 5 barow, ponad 2000 obr juz bylo 7 barow, na cieplym nie bylem w stanie zmierzyc, zeby nic nie spierdz.... sie... mechanikowi rece opadaja..