Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[B4 ABK] Z jakiej firmy brać tarcze hamulcowe.

Awatar użytkownika
MIODEK
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 3818
Rejestracja: 27 sty 2007, 18:48
Lokalizacja: Lubartów

Post autor: MIODEK » 08 sie 2010, 22:43

MUNIOR pisze:elektronic napisał/a:
Jarzmo jest chyba od tarcz litych, bo mi bardzo ładnie obcierało o tarcze. Sporo podszlifowałem, ale jeszcze musze troche je zjechać
:shock: A tego nawet nie skomentuję ... bo słów mi zbrakło :roll:
Cóż poradzić <mur>

Awatar użytkownika
HeavenQueen
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 526
Rejestracja: 14 sty 2009, 18:51
Lokalizacja: Trzebinia

Post autor: HeavenQueen » 08 sie 2010, 23:27

MUNIOR pisze:
elektronic pisze:W każdym bądź razie jak wróciłem do domu do trochę z nich śmierdziało.
<uhh> Widzę że kolega ''ładnie ''dociera tarcze :-/ A przecież każdy średnio zorientowany użytkownik powinien wiedzieć że po założeniu nowych tarcz nie powinno się hamować ostro przez kilkaset kilometrów ,a już na pewno tak żeby śmierdziały heble po zatrzymaniu .Podziwiam i gratuluję ;-) bo takie podejście do sprawy to raczej rzadkość
W gwarancji BREMBO jasno jest opisane, zdaję się 400km należy hamować bardzo delikatnie i nie przegrzewać tarcz, aby się nie powyginały. A tu jeszcze lepiej jest bo nierówne klocki trą różnie w różnych średnicach :)

Awatar użytkownika
elektronic
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 530
Rejestracja: 22 mar 2009, 21:03
Imię: Wiesław
Lokalizacja: Turek

Post autor: elektronic » 09 sie 2010, 00:05

Do kolegi HeavenQueen: nie jeżdzę do Trzebini...
MUNIOR pisze:po założeniu nowych tarcz nie powinno się hamować ostro przez kilkaset kilometrów ,a już na pewno tak żeby śmierdziały heble po zatrzymaniu.
A tego nawet nie skomentuję ... bo słów mi zbrakło :roll:
To niech kolega nie komentuje...
Skąd niby w sobote po południu miałem skołować sobie właściwe jarzmo?? Miałem wyczarować? Jak gdzieś znajde to kupie. Tego typu problemów nie przewidywałem, bo skąd miałem wiedzieć że jakiś idiota w Niemczech założył nie to jarzmo. Skąd je wziął i po co? Dlaczego tego nikt nie skrytykuje?? Godzinę się męczyłem żeby tarczy mi nie psuło
Kolejna sprawa. Hamowanie z 40 lub 60 nazywacie gwałtownymi?? To jak nazwać hamowanie ze 120 lub 160?? Jak traktować nowe tarcze doczytałem dużo wcześniej niż założyłem temat; dlatego też testowałem na tak niskich prędkościach (co też opisałem). Ale większość chyba tego nie zauważyła... A szkoda.

O klockach już pisałem, ale powtórze bo może ktoś nie doczytał: rozwiązanie tymczasowe na najwyżej miesiąc. Nikt mi nie wmówi że coś przez ten czas stanie się z tarczą, zwłaszcza że nowa i nie będzie brutalnie traktowana. Jak by to pracowało kilka miecięcy to i owszem. A poza tym to klocek ścierać się musi bardziej niż tarcza; jak będzie miękki to się dotrze.

Więc niech koledzy nie przeżywają, jak stonka oprysk. Pozatym nikt nie odpowiedział na moje zasadnicze pytanie tylko sypią się teksty typu: ach, jak to żle, jak to niedobrze że zrobiłeś tak a tak. Niedobrze mi się robi ... Nadajecie się, ale na krytyków filmowych. A robote musiałem robić sobie sam...

Przypomne to pytanie, bo co niektórzy wybiórczo czytają, to co pisze: mam pytanko do kolegów odnośnie tych tłoczków czy jak to się tam zwie, w jarzmach, co to się zaciski przykręca do tego. Dość duży luz mają. Poprzeczny oczywiście. Tak ma być czy to trzeba regenerować? Jeśli tak to jak to zrobić?

fredi99vv
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 324
Rejestracja: 02 lut 2010, 22:27
Lokalizacja: jaroslaw/podkarpacie

Post autor: fredi99vv » 09 sie 2010, 13:28

To są prowadnice zacisku hamulcowego, troszke luzu muszą mieć i bardzo bardzo rzadko sie je wymienia,posmaruj dobrze miedzianym i sie nie przejmuj,najważniejsze zeby ich osłonki były nie porwane :idea:

Awatar użytkownika
percevalle
Audi 80 Klub
Audi 80 Klub
Posty: 768
Rejestracja: 31 mar 2009, 13:51
Lokalizacja: zamość/lubelskie

Post autor: percevalle » 09 sie 2010, 17:03

elektronic, a Ty kolego z kolei staraj sie zrozumieć nas. Zobacz ile odpowiedzi dostałeś, ile osób poważnie i merytorycznie chce Ci pomóc i faktycznie zainteresowało sie Twoim problemem. Tu nie chodzi o to czy próbujesz oszczedzać czy nie, o sobote, niedziele, tarcze takie czy owakie bo tu chodzi tylko i wyłącznie o Twoje bezpieczeństwo. Wiekszośc osób na tym forum radzi też by 2 x nie robić ale zrobić raz ale porządnie i zgodnie ze sztuką mechaniki i to jest dla Ciebie rada dobra. Powodzenia z samochodem ;-)

Awatar użytkownika
elektronic
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 530
Rejestracja: 22 mar 2009, 21:03
Imię: Wiesław
Lokalizacja: Turek

Post autor: elektronic » 10 sie 2010, 00:01

W końcu jeden facet napisał rzeczowo, krótko i na temat, za co dostał punkcika. Bez filozoficznego podejścia. Mam wrażenie że co niektórzy to chca zrobić z siebie arcywielkich znawców tematu. Od takich "guru' jest najwięcej odpowiedzi
A o swoje bezpieczeństwo dbam, inaczej bym tarcz nie zmieniał. A gdybym zaprowadził do mechanika, to pewnie by zrobił tak samo, o niczym nie informując (bo i po co, skoro można skasować za robote i olać to czy coś się stanie czy nie). Nie wierze, że założył by właściwe jarzmo. A tak wiem co mam i jak mam zrobione, co trzeba poprawić, a o czym można zapomnieć na dłuższy czas...
percevalle pisze:elektronic, a Ty kolego z kolei staraj sie zrozumieć nas. Zobacz ile odpowiedzi dostałeś, ile osób poważnie i merytorycznie chce Ci pomóc i faktycznie zainteresowało sie Twoim problemem. Tu nie chodzi o to czy próbujesz oszczedzać czy nie, o sobote, niedziele, tarcze takie czy owakie bo tu chodzi tylko i wyłącznie o Twoje bezpieczeństwo. Wiekszośc osób na tym forum radzi też by 2 x nie robić ale zrobić raz ale porządnie i zgodnie ze sztuką mechaniki i to jest dla Ciebie rada dobra. Powodzenia z samochodem ;-)
Rozumiem kolegów, ale jak ktoś pisze coś w rodzaju "brak słów" to mnie to mierzi. Jestem ciekaw jak ci koledzy by sobie poradzili z tym problemem u siebie?? Postawili by auto na kołku i nie jezdzili do czasu "porządnego zrobienia"? Nie wydaje mi się. Pewnych rzeczy nie da się przewidzieć, więc robi się "doraźnie" co by być mobilnym. Skoro jedzie i się zatrzymuje to nie jest źle. I jest możliwość pojeździć i poszukać co trzeba... bez proszenia sie kogokolwiek o użyczenie auta czy wożenie
Ostatnio zmieniony 10 sie 2010, 01:35 przez elektronic, łącznie zmieniany 1 raz.

Key100l
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 307
Rejestracja: 23 kwie 2010, 01:19
Lokalizacja: Grudziądz i okolice

Post autor: Key100l » 10 sie 2010, 01:21

Ostatnie słowa to skarb;-) ja też już mam dość proszenia innych:D jeśli wszystko jest ok to nie warto już o tym rozprawiać:P

Awatar użytkownika
PI7er
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 724
Rejestracja: 18 wrz 2009, 10:40
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: PI7er » 11 sie 2010, 00:00

Po zakupie auta mialem krzywe tarcze, zakupilem nowe tarcze i klocki, za zestaw protechnic + dex zaplacilem ok 160zł. Kupilem najtansze poniewaz dla mnie lita tarcza niema racji bytu i kwestia czasu aby zalozyc cos mocniejszego. Aktualnie katuje ten zestaw od 13k i zlego zdania nie moge powiedziec, tarcze nadal proste, hamuja dobrze, na początku troche piszczaly. Klocki sa bardzo twarde, na tarczach jest juz lekki prog a klocki nadal grube.

Awatar użytkownika
elektronic
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 530
Rejestracja: 22 mar 2009, 21:03
Imię: Wiesław
Lokalizacja: Turek

Post autor: elektronic » 11 sie 2010, 00:57

Wyjaśniło się dlaczego mi jarzmo nie wchodziło... Kupiłem używane na szrocie zrobiłem co trzeba żeby weszło i jest teraz gut.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Hamulce tarczowe, bębnowe.”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl