[80 B4 1.9 TDI 1Z] Pasek wieloklinowy wpada w drgania
[80 B4 1.9 TDI 1Z] Pasek wieloklinowy wpada w drgania
Witam
Moje auto to Audi 80 B4 1.9 TDI z 95r. wersja z klimatyzacją. Od jakiegoś czasu mam problem z paskiem wieloklinowym alternatora i klimatyzacji, który gdy silnik pracuje na wolnych obrotach wpada w takie drgania że słychać go nawet przy zamkniętej masce. Na wyższych obrotach wszystko jest ok. Zaczęło się od piszczącego paska więc postanowiłem go wymienić. Jak się za to zabrałem okazało się że pręt samonapinacza jest mocno wytarty, więc wymieniłem go na nowy razem z tulejkami (oryginalne z ASO) i założyłem nowy pasek (DAYCO 6 PK 1180). Od tego momentu pasek zaczął wpadać w drgania, więc postanowiłem wymienić samonapinacz, ale niestety nie pomogło. wymieniłem jeszcze rolkę napinacza (Febi), ale też nic nie pomogło. Na forum wyczytałem że przyczyną może być koło pasowe (z tłumikiem drgań) na wale korbowym. I faktycznie zrobiłem test z użyciem pisaka i okazało się że koło jest zerwane bo dwie części koła przestawiają się względem siebie. Kupiłem więc nowe koło (Febi) ale też nic nie pomogło pasek dalej drży.
Może ma ktoś jakiś pomysł co można by jeszcze zrobić, bo ja już nie mam pomysłu na to co jeszcze zrobić bo już chyba wszystko wymieniłem a efektu nie ma .
Moje auto to Audi 80 B4 1.9 TDI z 95r. wersja z klimatyzacją. Od jakiegoś czasu mam problem z paskiem wieloklinowym alternatora i klimatyzacji, który gdy silnik pracuje na wolnych obrotach wpada w takie drgania że słychać go nawet przy zamkniętej masce. Na wyższych obrotach wszystko jest ok. Zaczęło się od piszczącego paska więc postanowiłem go wymienić. Jak się za to zabrałem okazało się że pręt samonapinacza jest mocno wytarty, więc wymieniłem go na nowy razem z tulejkami (oryginalne z ASO) i założyłem nowy pasek (DAYCO 6 PK 1180). Od tego momentu pasek zaczął wpadać w drgania, więc postanowiłem wymienić samonapinacz, ale niestety nie pomogło. wymieniłem jeszcze rolkę napinacza (Febi), ale też nic nie pomogło. Na forum wyczytałem że przyczyną może być koło pasowe (z tłumikiem drgań) na wale korbowym. I faktycznie zrobiłem test z użyciem pisaka i okazało się że koło jest zerwane bo dwie części koła przestawiają się względem siebie. Kupiłem więc nowe koło (Febi) ale też nic nie pomogło pasek dalej drży.
Może ma ktoś jakiś pomysł co można by jeszcze zrobić, bo ja już nie mam pomysłu na to co jeszcze zrobić bo już chyba wszystko wymieniłem a efektu nie ma .
-
- Forum Audi 80
- Posty: 145
- Rejestracja: 18 mar 2010, 15:43
- Lokalizacja: Żary
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Toć pisze że wymieniłkrzysiek_b pisze:skoro tak lata to najprawdopodobniej koło pasa wielorowkowego ma bicie.
to koło ma tzw tłumik dgrań- w kole jest taka guma, która z czasem się niszczy i koło zaczyna bić- najczęstsza przyczyna
Sam nie wiem co może być przyczyną ,jak wszystko niby wymieniłes to może sam pasek jakiś trefny ?albo może popełniłeś jakiś bład przy wymianie tego wszystkiego :?:mielarz pisze:Kupiłem więc nowe koło (Febi) ale też nic nie pomogło pasek dalej drży.
Wymiary paska sprawdziłem w dwóch katalogach i wymiarowo pasek jest ok, a przy wymianie koła pasowego oglądałem pasek nie ma żadnych pęknięć , wygląda ok. Może faktycznie popełniłem jakiś błąd przy składaniu, tylko nie mam pojęcia co mogłem zrobić źle, bo tak w sumie nie ma tam żądnej możliwości regulacji, trzeba po prostu wszystko ze sobą skręcić do kupy. Kółko alternatora jest stałe bez sprzęgiełka ( widać nakrętkę). Kółka alternatora i klimatyzacji obracają się bez oporu i mają minimalny (ledwo wyczuwalny) luz. Zauważyłem też że po załączeniu klimatyzacji drgania są minimalnie mniejsze.
Koło pasowe na wale korbowym ma w sobie tłumik drgań, część wewnętrzna (przykręcona do wału) jest połączona z częścią zewnętrzną (współpracującą z paskiem) za pomocą gumy. Test polega na zrobieniu kilku kresek pisakiem na obwodzie koła (od czoła) tak aby każda kreska przechodziła przez część zew. gumę i część wew.. Po namalowaniu kresek uruchamiamy silnik na parę minut, a później sprawdzamy za pomocą namalowanych kresek czy części zew. i wew. koła przestawiły się względem siebie, jeżeli tak to koło pasowe jest do wymiany. Niestety żeby to wszystko zrobić trzeba koło zdemontować, chyba że ma się jakieś cienkie pisadełko które zmieści się pomiędzy kołem pasowym a kołem napędzającym pompę wody i wspomagania.
Chciałbym powrócić do tematu, pasek cały czas drży, ale jak narazie się nie urwał. Ostatnio czytałem że duży wpływ na drgania paska ma sprzęgiełko na alternatoże. U mnie jest sztywne koło, ale może powinno być sprzęgiełko, może wersje z klimatyzacją powinny mieć sprzęgiełko. Jak to wygląda u was? Mam jeszcze jedno pytanko (może to głupie ale chwytam się każdego pomysłu ) czy stan poduszek pod silnikiem mógłby mieć jakiś wpływ na drgania tego paska ? Jak można sprawdzić czy jest jeszcze w nich olej?
Nie ma wpływu a jedyny sposób by sprawdzić czy coś jeszcze jest w poduszce to trzeba wykręcić i potrząsnąćmielarz pisze:czy stan poduszek pod silnikiem mógłby mieć jakiś wpływ na drgania tego paska ? Jak można sprawdzić czy jest jeszcze w nich olej?
Z tego co piszesz to już wszystko prawie sprawdziłeś wiec pozostaje jedna sprawa delikatnie przekrzywiony alternator lub sprężarka klimatyzacji i będzie latał pasek a jak bedzie pod obciążeniem już tego nie będzie bo będzie dokładnie dociskany w rowki.
Musisz przyłożyć kawał bardzo równego metalu lub czegoś innego (sztywnego) i przyłożyć do wszystkich 3 kółek i zobaczyć czy wszystkie idealnie równo przylegają
Jeżeli mogę coś doradzić to zerknij jeszcze na napinacz paska przez to podstawę przechodzi taki pręt na którym jest mocowana rolka prowadząca z drugiej strony napinacz w środku tej podstawy przez którą przechodzi ten pręt są tuleje dostępne tylko w orginale to może być powodem bici paska lub poluźniła ci się podstawa tego napinacza lepiej to spr.Bardzo ważne przechodziłem przez to.Jak się to zaniedba to zetnie śruby i będziesz musiał wykręcać je z bloku.Powodzenia