Sprawa wyjaśniona.
po poprawnym zamontowaniu koła auto nie chciało pracować na normalnych ustawieniach. By pracował rozrząd musiał być przesunięty na pompie o jeden ząb (przeciwnie do ruchu wskazówek zegara). Chciałem już wszystko wymieniać aż znalazłem ułamany jeden przewód przy pompie. Jak jest wtyczka na 3 przewody to środkowy nie łączył. Jak połączyłem wszystko jak należy to auto pali od strzała i nareszcie pracuje na książkowym kącie ok 60 i prawidłowym ustawieniu rozrządu. Wcześniej pracował tylko na kącie ok 200 jak pisałem wcześniej.
Generalnie po zrobieniu koła, tej wtyczki i ustawieniu porządnie rozrządu wszystko jest w najlepszym porządku.
Auto zrobiło się żwawsze i w środku jest bardziej cicho
