[1.9TDI 1Z] Filtr Paliwa
glownym problemem moze byc jak mowi kolega nie dokrecony koreczek od dołu filtra paliwowego, poprzecierane w okolicach opasek przewodziki... wszystko to musisz posprawdzac, nawet najglupsza rzecz moze powodowac ze paliwo bedzie powracalo i bedzie sie zacinał....
tutaj daje wam filterek specjalny do desla ktory bardzo dobrze sie sprawuje i starczy go zmieniac raz na 4 miesiace przez 2 lata a kosztuje zaledwie 5zł- http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bf6 ... 21193.html
tutaj daje wam filterek specjalny do desla ktory bardzo dobrze sie sprawuje i starczy go zmieniac raz na 4 miesiace przez 2 lata a kosztuje zaledwie 5zł- http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bf6 ... 21193.html
jeżeli chodzi o moją babcię to nie mam w niej czujnika w filtrze tylko zwykły wkręcany plastikowy korek, który jest dobrze wkręcony bo go sprawdzałem.
dzisiaj rano musiałem sporo czasu go chechłać aż odpalił ale jakoś zaskoczył, podczas jazdy do pracy klo 30 km trochę nim telepotało. Po 9 godzinach odpalił tak jak dawniej czyli d strzała co mnie trochę zdziwiło bo rano przecież były problemy. Wróciłem do domu (30km) i o dziwo nie szarpnął ani razu. Pod domem maska w górę i obserwuje i tu moje zdziwienie, bo w przewodach ani jednego pęcherza. Mimo wszystko sprawdziłem wszystkie przewody zasilające i powrotu i nie wykryłem żadnej nieszczelności. Powiedzcie mi czy zasyfiony nastawnik może powodować takie cyrki z tym powietrzem w przewodach???
dzisiaj rano musiałem sporo czasu go chechłać aż odpalił ale jakoś zaskoczył, podczas jazdy do pracy klo 30 km trochę nim telepotało. Po 9 godzinach odpalił tak jak dawniej czyli d strzała co mnie trochę zdziwiło bo rano przecież były problemy. Wróciłem do domu (30km) i o dziwo nie szarpnął ani razu. Pod domem maska w górę i obserwuje i tu moje zdziwienie, bo w przewodach ani jednego pęcherza. Mimo wszystko sprawdziłem wszystkie przewody zasilające i powrotu i nie wykryłem żadnej nieszczelności. Powiedzcie mi czy zasyfiony nastawnik może powodować takie cyrki z tym powietrzem w przewodach???
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
ja się męczyłem z bańkami powietrza w przewodach chyba kilka miesięcy.wymieniałem wszytko po kolei i wszytko skręcałem i dokręcałem na maksa.wszyscy stawiali na filtr bo u większości to główny problem ale u mnie było inaczej.kupiłem zworek zwrotny i zamontowałem przed filtrem.paliwo nie cofało się ale pęcherzyki nadal się pojawiały. w końcu kupiłem pompkę - gruszkę (na allegro jest tego pełno wpisz tylko pompa gruszka) i zamontowałem ją przed filtrem.parę razy napompowałem i paliwo zaczęło ciekąc od spodu pompy.zaznaczam że nie było żadnego wycieku,nie śmierdziało ropą, pompa była cała sucha wiec o wycieku nie miałem pojęcia.a to właśnie ta mała nieszczelność powodowała zapowietrzanie sie układu... ja bym ci radził kupić taka pompkę,koszt niewielki a od razu dojdziesz gdzie jest nieszczelność...
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
jeśli chodzi o zaworek to ja zamontowałem dodatkowy na przewodach przed filtrem ale tylko po to by nie cofało mi się paliwo ale to było przed tym jak znalazłem nieszczelność.po prostu jak przyszły mrozy lub jak ustawiłem samochód przodem na wzniesieniu to później nie mogłem odpalić a po zamontowaniu tego zaworka odpalałem od razu... jeśli paliwo ci się nie cofa ( chodz jak przyjdą mrozy to na pewno będzie) to zapomnij o zaworku tylko skup się na znalezieniu nieszczelności a pomoże ci w tym właśnie ta pompka...
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Zgadza się pompka dobra rzecz ,można łatwo znależć nieszczelności których normalnie nie widać .Ja swego czasu weliminowałem w ten sposób ledwo trzymające się kupy przewody przelewowe na wtryskiwaczach ,popękały bo były sparciałe po podpompowaniu gruchą a widać nie byłohudy pisze:a pomoże ci w tym właśnie ta pompka...
mi kiedyś ostro leciały bąbelki z filtra do pompy i okazało się że był pęknięty wężyk zasilający między filtrem a pompą, pomogło ale nie do końca.. więc wpadłem na pomysł aby zajrzeć do podgrzewacza (tego plastikowego na filtrze) i wymieniłem pod nim uszczelkę ale z ciekawości jeszcze go rozebrałem i wewnątrz jest kulka i sprężynka (działa jak zawór zwrotny), rozciągnąłem sprężynkę i pomogło na kilka miesięcy ale znowu łapie trochę bąbelków i podejrzewam podgrzewacz i jak znajdę trochę czasu to jeszcze z nim pokombinuje
Dzisiaj znowu walczyłem z powietrzem w przewodach paliwowych. Wymieniłem wszystkie wężyki nadmiarowe przy wtryskach jak i ten od wtrysku do pompy, wyjąłem filtr odkręciłem korek od dołu i zaczęła lecieć czysta ropa, dużego syfu tam nie było, następnie zdemontowałem podgrzewacz i go rozebrałem, wyciagnąłem kulke i sprężynkę później złożyłem wszystko do kupy, ma wężu idącym od baku do filtra założyłem zawór kierunkowy żeby mi się paliwo nie cofało. wszytko ładnie poskręcałem opaskami odpaliłem i bez zmian czyli powietrza w przewodach od ch...a i podczas jazdy na 4 lub 5 biegu przy probie delikatnego przyspieszania albo utrzymywania stałej prędkości telepie silnikiem (z odpiętą wtyczką jak i z wpiętą) jakby miał za mało ropy. Tak się zastanawiam że może na dnie baku jest jakiś brud i to wszystko powoduje ale przecież mam wężyk bezbarwny i z baku idzie ropa bez powietrza. Chyba kupie nowy filtr bo sam zawór kierunkowy i opaski wyniosły mnie tyle samo, najwyżej będę wymieniał go co 2 miesiące
Kolego z tego co zauważyłem to zbiornik na dole trzyma sie na dwóch blaszanych obejmach, wystarczy je odkręcić czy jeszcze trzyma zbiornik coś na górze przy wlewie paliwa. no pomijając oczywiście przewody które są pod pokrywką.
Dużo ludzi obstawia podgrzewacz jako winny powietrza, ja wymieniłem oriing ale zastanawiałem sie czy przypadkiem nie dać dwóch ale to chyba mija sie z celem. Oring jest dobry bo podczas wyciągania podgrzewacza słychać było syknięcie powietrza które dostało sie do filtra.
Dużo ludzi obstawia podgrzewacz jako winny powietrza, ja wymieniłem oriing ale zastanawiałem sie czy przypadkiem nie dać dwóch ale to chyba mija sie z celem. Oring jest dobry bo podczas wyciągania podgrzewacza słychać było syknięcie powietrza które dostało sie do filtra.
a nie pomyślałeś o tym, że zanim filtr się odpowietrzy to musi minąć trochę czasu :?: nawet jak się zaleje filtr paliwem to zawsze się znajdzie trochę powietrza w zakamarkach i w wyniku drgań przedostanie się ono dalej do pompy, ta sama ilość powietrza w wężyku od pompy ma większą objętość ze względu na niższe ciśnienie jakie powstaje w wyniku zasysania paliwa przez pompę
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Przez tą pokrywkę ,jak piszesz ,można wyczyścić zbiornik bez wyciągania go z auta .Po odkręceniu dużej nakrętki z tworzywa wyciągamy smok i całe wnętrze zbiornika jest dostępne ,co prawda przez otwór o kilkunastu cm średnicy ,ale da się zrobić co trzeba .Obawiam się jednak że na problem kolegi z zapowietrzaniem ,grzebanie w zbiorniku na nic sie nie zda ,bo problem tkwi w samym filtrze lub jego głowiczcezupens pisze:Kolego z tego co zauważyłem to zbiornik na dole trzyma sie na dwóch blaszanych obejmach, wystarczy je odkręcić czy jeszcze trzyma zbiornik coś na górze przy wlewie paliwa. no pomijając oczywiście przewody które są pod pokrywką.
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
ale sobie robisz problemy.zamiast od razu znaleźć i zlikwidować nieszczelność to szukasz nie tam gdzie trzeba.nieszczelność pojawia się zazwyczaj na odcinku znajdującym się w komorze silnika czyli wężyki, filtr i pompa i tu szukaj problemu.kup lub załatw od kogoś taka pompkę jaka ci pokazałem i nieszczelność znajdziesz w ciągu kilku minut a tak to będziesz się bawił miesiącami... montujesz pompkę przed filtrem,pompujesz i tam gdzie masz nieszczelność zaczyna syczeć i lecieć paliwo... no chyba że lubisz się babrać i ciągle grzebać przy samochodzie to powodzenia <ok>