Witam, od jakiegoś czasu wiatrak zamocowany na chłodnicy nie uruchamia się, pomimo że temperatura silnika przekroczy 90 stopni. Szukałem na forum pomysłów jak sprawdzić co padło w układzie. Niestety zatrzymałem się na czujniku - widziałem tylko opisy 3 pinowego, gdzie aby uruchomić 'na krótko' wentylator wystarczy zewrzeć środkowy pin z którymkolwiek zewnętrznym. U mnie są tylko 2 piny (zewnętrzne), choć wtyczka jest 3-pinowa - w miejscu gdzie mógłby być trzeci (na środku) wtyczka jest pusta. Nie wiem, jak dokładnie działa ten czujnik, więc bez waszej opinii nie próbowałem ich mostkować, aby przypadkiem czegoś nie spalić.
Czy aby uruchomić 'na krótko' wentylator mogę zewrzeć 2 piny od mojego czujnika?
Który bezpiecznik / przekaźnik odpowiada za ten wiatrak?
Czy mogę podłączyć wiatrak bezpośrednio pod aku, aby sprawdzić czy silnik nie jest padnięty? Czy muszę dać dodatkowo jakieś oporniki?
[B3 1.6 PP]Wiatrak chłodnicy nie uruchamia się
A da się np. gdzieś prysnąć, nasmarować lub jakkolwiek zadbać o ten wiatrak? Czy jak coś to tylko nowy (inny) załatwić? Chrisdot na przyszłość - czujnik jak padnie to wiatrak non stop chodzi, tzn od przekręcenia kluczyka. A wtyczka ma 2 piny, bo silniczek wiatraka jest jednobiegowy, w niektórych wersjach jest dwubiegowy, a nawet zdarzają się ponoć dwu-śmigłowe (na gorące kraje).