[B4 1.9TDI 1Z] Problem z akumulatorem, a moze nie tylko?

TDI80 · Post autor: **TDI80** » 10 wrz 2010, 12:12

Witam, mam problem z akumulatorem, jeździłem na nim bez problemów do tej pory, zdarzało się, że 2tyg nieruszany samochód i odpalał po tym czasie od pierwszego razu, przy mroźnej zimie również, co prawda dłużej kręcił ale odpalał. Ostatnio jeździłem nim codziennie, postawiłem samochodu na noc i rano akumulator pusty, kontrolki gasną przy próbie ruszenie rozrusznikiem. Kolega podjechali samochodem, podpięliśmy kablami, pochodził tak podpięty ponad 5min i odpalił mi po tym. Pojeździłem samochodem później cały dzień z 5-6razy go wyłączając i odpalając znowu i bez problemu, postawiłem na noc i kolejnego ranka znów akumulator martwy czyżby problem z samym akumulatorem, czy jego ładowaniem występuje?
Pozdrawiam

comd89 · Post autor: **comd89** » 10 wrz 2010, 12:27

Kolego a może masz jakiś lewy pobór mocy jak samochód zgasisz zobacz sobie napięcia na akumulatorze jak masz zgaszony samochód może coś pobiera prond i dlatego rozładowuje akumulator w dłuższym czasie a podczas krótkiego okresu nie daje rady?

TDI80 · Post autor: **TDI80** » 10 wrz 2010, 12:38

Wyjąłem ten akumulator, trochę brakowało wody destylowanej, nie przykrywało końcówek samych płyt, to dolałem i lądował się cala noc i dzień do wieczora około 22 godziny mi wyszło zgodnie z przeliczeniem akumulator 64Ah i ładowany prądem 3A, wiec 21,8h wychodzi. Tuz po odpięciu kabli od prostownika, jak jeszcze tam bulgotało wszystko było na akumulatorze 13,2V później spadło po jakimś kwadransie do 12,8V i zostawiłem go na noc w domu, żeby postał, a dziś po około 12godzinach od ładowania jego napięcie to 10,8V czy to trochę nie za mało?

Szara80tkaTdi · Post autor: **Szara80tkaTdi** » 10 wrz 2010, 12:44

oczywiscie ze malo, prawdopodobnie akumulator nie mial wystarczajacego poziomu, kwasu, trzeba bylo dolewac wody, a ze zrobiono to za pozno, to zasiarczyly sie wystajace plytki, olow spadl na dno i zwiera plyty, sa ludzie co to naprawiaja , rozcinaja dno i czyszcza ale czy warto?
do 11v spad mi przy rozruchu a normalnie mam 12,5v przed krecenniem rozrusznikiem

TDI80 · Post autor: **TDI80** » 10 wrz 2010, 12:53

Tylko dziwne, ze podczas lądowania w 5ciu leciały bąble, rekcja była, a jedna nic ani drgnęła i cieplejsze bylo z tej strony akumulatora, czyby było tam zwarcie w jednej celi, bo tak jakby na to wychodziło napiecie 10,8V czyli jakby z 5ciu cel tylko?
A jeśli trzeba by jednak nowy akumulator, to do diesla to jaki może być największy, żeby obsłużył go alternator, bo fabryczny jest chyba 63Ah 540A, a do jakiej pojemności może być, żeby nie przesadzić z wielkością i nie bylo sytuacji, ze nie doładowany będzie, zaznaczę że jeżdżenie głownie na krótkich odcinkach po mieście.

Szara80tkaTdi · Post autor: **Szara80tkaTdi** » 10 wrz 2010, 13:00

alternator standardowy podaje nawet 90 amper takze z naladowaniem nie ma problemu w aucie, do diesla audi 80 kiedys wyczytalem ze powinien byc 64Ah ja przesadzilem i mam 74Ah ale jak go kupowalem to niewiedzialem jeszcze otym, w intercarsie, mozna taki dostac za 308zeta firmy bosch
jest taka banka szklana ze splawikiem nazywa sie Areometr, urzadzonko swietnie sie nadaje do sprawdzania stanu elektrolitu, na alegro widzialem po 9 zeta nawet

TDI80 · Post autor: **TDI80** » 10 wrz 2010, 13:15

Szara80tkaTdi pisze:alternator standardowy podaje nawet 90 amper takze z naladowaniem nie ma problemu w aucie, do diesla audi 80 kiedys wyczytalem ze powinien byc 64Ah ja przesadzilem i mam 74Ah ale jak go kupowalem to niewiedzialem jeszcze otym, w intercarsie, mozna taki dostac za 308zeta firmy bosch
jest taka banka szklana ze splawikiem nazywa sie Areometr, urzadzonko swietnie sie nadaje do sprawdzania stanu elektrolitu, gdzie to kupic to niewiem

To ile czasu już masz ten akumulator 74Ah, czy nie masz z nim problemów w sensie, ze jest za duży i nie doładowywany jest w pełni, jakoś sprawdzałeś pod tym kątem jak on sie ładuje przy tym alternatorze? To skoro standardowy alternator ma 90A, czyli maksymalna wielkość akumulatora który obsluzy to do 90Ah, nie wiem czy to tak się przelicza?

Szara80tkaTdi · Post autor: **Szara80tkaTdi** » 10 wrz 2010, 13:21

tylko ze samo wlaczenie zaplonu to juz mi miernik pokazywal ze pobor pradu byl ponad 10A, dalej sa swiatla pozycyjne ktore sie nie wylaczaja gdy wlaczymy mijania, tez okolo 10, dalej wspomniane mijania swiatla ale to juz nie zmierzylem bo nie mialem takiego amperomierza, dalej wentylator, dalej radio, takze z aku nie wolno przesadzic bo pozniej placze sie ze alternator siada i lozyska przeciozone sa w nim, swoj mam rok czasu narazie jest bez problemu - przy tych pomiarach mialem jeszcze swiece popalone, a przeciez w dieslu tdi swiece sie grzeja az komora osiagnie 60 celcjuszy

TDI80 · Post autor: **TDI80** » 10 wrz 2010, 13:33

Czyli jaki jest bezpieczny przedział wielkości akumulatora dla diesla od ilu do ilu, żeby alternator był obciążony prawidłowo i wszystko było w porządku?

Szara80tkaTdi · Post autor: **Szara80tkaTdi** » 10 wrz 2010, 13:39

jak juz wspomnialem wczesniej wyczytalem ze 64Ah i ty sam to tez wspomniales, ja jak kupilem swoj samochod 4 lata temu to byl 72Ah trzy lata na nim jezdzilem az siadl z niedoboru wody

potem kupilem wspomniany 74Ah, jak narazie nigdy niemialem problemu z alternatorem i wyglada mi on na nieruszany wczesniej przez nikogo, mysle ze 70Ah to jeszcze przejdzie, to zalezy jakie masz pobory pradu w aucie, inni cuduja jakies bum boxy montuja i inne wynalazki, nie patrzac ze obciaza to nadmiernie uklad ladowania aku

TDI80 · Post autor: **TDI80** » 10 wrz 2010, 14:06

Ale to na pewno się jakoś przelicza wielkość akumulatora w stosunku do wielkości alternatora.

A wracając do tego akumulatora co mam, to teraz pytanie czy od padł bo trochę wody za mało było, czy coś w elektryce może nie domagać, żeby później, nie okazało się, że uszkodzi się nowy akumulator, tylko pytanie jak sprawdzić samemu można, czy wszystko w porządku z lądowaniem mam i zwarć jakiś nie ma?

Szara80tkaTdi · Post autor: **Szara80tkaTdi** » 10 wrz 2010, 14:12

napewno nie moze byc pojemnosc aku rowna wydajnosci alternatora, bo by alternator caly czas pracowal przeciazony, zreszta co chcesz przeliczac skoro producent to przeliczyl na 64Ah
co do zwarcia w instalacji to trudno to tak zmierzyc, mozna by wziasc zrodlo pradu stalego jesli sie boisz o nowy aku i podlaczyc zamiast aku i sprawdzic amperomierzem czy plynie dosc duzy prad przy wylaczonej stacyjce, ale to tez bys musial sie upewnic ze szyby el jesli masz sa kurat odlaczone, ze lampka w podsufitce sie nie swieci, itp a male miliampery caly czas ida bo zegarek i czuwanie kompa silnika

Niki20 · Post autor: **Niki20** » 10 wrz 2010, 14:27

Dawaj 64Ah i spokojnie Ci starczy. Centra futura polecam.

No jeżeli nie było wody w aku to to była przyczyna że nie trzyma teraz prądu...

TDI80 · Post autor: **TDI80** » 10 wrz 2010, 14:54

Możliwe, ze to tylko brak wody sprawił, ze akumulator padł, ale lepiej na zimne dmuchać, żeby nowego nie zepsuć.
A jeśli chodzi o elektrykę, to podobno powinno być poniżej 0,05A na akumulatorze z wyłączonym silnikiem i wyłączonymi wszystkimi urządzeniami dodatkowymi, tylko pytanie, czy przy uszkodzonym akumulatorze wiarygodny będzie pomiar taki?
Co do akumulatora myślałem nad Centra futura lub Plus (futura podobna wrażliwa bardziej na ładowanie i jakieś wahania i sie szybciej może uszkodzić w stosunku do plusa mniej wymaga jacy on jest) i nad Bergenem myślałem, podobno bardzo przyzwoite, np Bergen Hermetic 71Ah i prad rozr.640A, miał ktoś z nimi styczność?

Szara80tkaTdi · Post autor: **Szara80tkaTdi** » 10 wrz 2010, 15:18

samo to ze przez akumulator plynie prad to go nie zepsuje przeciez po to on jest, takze jak sobie zalatwisz aku nowy to smialo wrzucaj, a ztego co pisales ze po naladowaniu mial niecale 11v to ewidentnie wskazuje tylko jego usterke, co do wyboru firmy to juz jak ci sie trafi, wiekszsc to itak chiny, a dwa skad ta pewnosc zjakiego zrodla pochodzi, a dwa ze dzis dostajesz gwarancj nawet na 3 lata, wiec czym sie martwic