Zauważyłem niepokojąco wysoką temperaturę na wskażniku było to ok 105-110 stopni.
Zostało troszkę kasy więc postanowiłem wymienic : pompę wody,termostat,czujnik temperatury w chłodnicy, 2 czujniki temperatury znajdujące się w takim króccu z tego co wiem jeden odpowiada za wskazania na tablicy rozdzielczej a drugi za dane przesyłane chyba do komputera.Po wymianie wszystkich elementów sytuacja nadal taka sama termostat otwiera się przy około 100 stopniach a wentylator załącza się przy ok 110.
Woda w zbiorniczku się nie gotuje więc wydaje mi się że być może zegar znajdujący się na tablicy rozdzielczej błednie wskazuje temperaturę.Czyli prawdopodobnie niepotrzebnie wszystko wymieniałem

Ale jest jedna rzecz która mnie martwi gdy uzupełnię płyn ( wodę) do poziomu maksimum po przejechaniu około 30 km i wystudzeniu silnika u zbiorniku brakuje jakieś 100ml wody do stanu poprzedniego.
Trzy razy juz tak dolewałem i za każdym razem jest podobnie.
Podstawiałem pod silnik gazety i żadnych sladów wycieku,układ odpowietrzałem kilka razy,w oleju silnikowym nie widać aby dostawała się do niego woda,w wodzie tez nie ma żadnego dziwnego osadu.I jeszcze jedno gdy zostawię silnik aby ostygł po około 1,5 godziny słychać jakieś syczenie ze zbiornika wyrównawczego.Zaczyna mi już brakować pomysłów i funduszy.Jeżeli ktoś ma jakieś pomysły gdzie tkwi problem będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam