No panowie trochę ucichłem to napisze co się działo. W moim dieselku padła pompa i rozrusznik praktycznie jednego dnia. Pompa nie podawała paliwa na wtryskiwacze a rozrusznik rozsypał się od środka. Kupiłem rozrusznik uzywany za 150 zł i pompe od 1,9D za 500 zł. Efekt taki że samochód pali na dotyk jak benzyniak a pompa nie cieknie, na ciepłym ładnie pali jednym słowem narazie jest ok. Kupiłem też nowe pokrowce

Założe wkońcu tą tylną kanapę od Kacpra bo się marnuje w piwnicy. Dziękuje i pozdrawiam
