Witam.
Wszystko zaczęło się od uszkodzonej lewej poduszki silnika, która powodowała trochę hałasu przy ruszaniu. Jednak żaden mechanior nie mógł mi dokładnie zdiagnozować czy to poduszka i która. Chwilę tak jeździłem do puki nie miałem małego zdarzenia na remontowanej drodze. Mianowicie wpadłem kołami w dziurę w jezdni a efekt był taki, że ta uszkodzona poduszka się urwała, a silnik tak wysoko podskoczył, że przednia podpora wyskoczyła z gniazda. Poduszkę pośpiesznie zmieniłem, podporę osadziłem na miejscu i nie bawiłem się w dalsze diagnozy bo musiałem pognać pod Norymbergę. Po powrocie drgania były już nieznośne, więc zmieniłem wszystkie poduszki na skrzyni, podporę przednią i poduszkę prawą silnika. Po kilkuset km drgania powróciły. Wyregulowałem gniazdo podpory opuszczając je, bo znów powróciło trzepotanie skrzynia przy ruszaniu, a ewidentnie podpora miała ochotę wyskoczyć z tego gniazda. Jednak na długo to nie starczyło i na koniec wymieniłem ponownie poduszkę lewą na febi. Teraz nie ma już trzepotania skrzynią jednak, drgania silnika za kierownica są wyraźne aż plastikowe wykończenia wewnątrz słychać. Do tego wciąż przy ruszaniu silnik odgina się tak mocno, że słychać jakby opierał się na rurze wydechowej wydając głośniejszy warkot.
Co tu robić, regulować przednią podporę do skutku?
[B4 2.0 ABT] drgania silnika
Próbuję regulować tą podporę, ale śruby mocujące pozwalają tylko na kombinację góra -dół. I ciągle jest lipa bo jak opuszczam gniazdo, to skrzynia furkocze przy ruszaniu, a jak podnoszę, to drgania się zwiększają i do tego ten nieprzyjemny dźwięk z naginającej się rury wydechowej .
[ Dodano: 2010-09-30, 13:50 ]
A co do poduszki to zdiagnozowałem ja sam .. jak się urwała w końcu.
No ale co chcieć od mechaników jak zdarzyło mi się, że po wyjeździe od jednego musiałem koła dokręcić na drodze bo zapomniał :shock:
[ Dodano: 2010-09-30, 13:50 ]
A co do poduszki to zdiagnozowałem ja sam .. jak się urwała w końcu.
No ale co chcieć od mechaników jak zdarzyło mi się, że po wyjeździe od jednego musiałem koła dokręcić na drodze bo zapomniał :shock:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 255
- Rejestracja: 18 gru 2009, 16:11
-
- Forum Audi 80
- Posty: 2
- Rejestracja: 01 lis 2011, 17:01
- Lokalizacja: Lutomiersk
Witam.
Dwa dni temu podczas jazdy spod maski zaczęły wydobywać się dziwne dźwięki.
Okazało się, że ułamała się śruba od poduszki. Została się podkładka, która drgała.
Poniżej link przedstawia o jaką mi śrubę chodzi:
http://imageshack.us/photo/my-images/819/poduszkap.jpg/
Tu pada moje pytanie.
Czy da radę wymienić tę śrubę, czy trzeba kupić nową poduszkę?
Dwa dni temu podczas jazdy spod maski zaczęły wydobywać się dziwne dźwięki.
Okazało się, że ułamała się śruba od poduszki. Została się podkładka, która drgała.
Poniżej link przedstawia o jaką mi śrubę chodzi:
http://imageshack.us/photo/my-images/819/poduszkap.jpg/
Tu pada moje pytanie.
Czy da radę wymienić tę śrubę, czy trzeba kupić nową poduszkę?
- Hołowczyc20
- Audi 80 Klub
- Posty: 804
- Rejestracja: 11 mar 2008, 17:25
- Lokalizacja: Mielec