Forum Audi 80 Klub Polska

trepek pisze:A skoro masz duraluminiową pokrywę to pewnie nie masz tych śmisznych rantów

Te ranty w 1,6 były dobijające.

trepek pisze:czemu nie spolerowałeś sobie miejsca styku? Delikatne planowanie by starczyło

Problem leżał w uszczelce dekla. 15 lat zrobiło swoje <ok> Miałem więc wybór. Kupować nową uszczelkę Erlinga (to koszt ponad 100zł) czy testować tą masę. Masa wydała mi się tańszym i chyba pewniejszym rozwiązaniem. Jeśli nawet zacznie cieknąć gdzieś olej (ale raczej nie powinien) to najwyżej poprawie to. Ale gdybym zobaczył gdzieś choćby kapkę oleju na nowej uszczelce to byłbym już maks wpieniony. :evil: Postanowiłem więc zadbać o swoję zdrowie psychiczne i finansowe :mrgreen:

ja osobiście polecam Victor Reinz (opakowanie niebiesko-białe) do temperatury 350 stopni.


Powiem tak. np w oplu astrze ośmio zaworowym pada często uszczelka pod deklem i nie ma bata bo co się wymieni to leje zaraz... ja koledze założyłem korkową uszczelkę (kwestia 20 kilku złotych z tego co pamiętam), do tego kupiłem silikon i po wyczyszczeniu dekla i głowicy tam gdzie uszczelka ma przyjść przejechałem delikatnie na palcu silikonem i położyłem uszczelkę i na deklu to samo zrobiłem ze silikonem i skręcilem. operacja zajęła ok 20minut może ciut więcej i przeszło rok jeździ i ani kropli nie ma wylanej.


słyszałem też o metodzie uszczlki gumowej i tawotu (smar) ale ja tego nie stosuję no chyba że uszczelka pod glowicą metalowa w np. isuzu

POLECAM LOCTITE !!!!

Ok, dzisiaj kupiłem coś takiego jak masę uszczelniającą REINZOSIL.

wg mnei najlepszy wybór. Mój brat od kilku lat używa jej na warsztacie. Klei wszystko od dekli zaworów przez miski olejowe a nawet elementy ukł. chłodzenia i co ciekawe można tym zapaćkać uszczelniany element bez jego czyszczenia z płynu a i tak bedzie szczelne - przetestowałem wymieniając niebieski czujnik temp. w abk bez spuszczania płynu chłodniczego trzyma szczelność do dziś

krisss pisze:Klei wszystko od dekli zaworów przez miski olejowe a nawet elementy ukł. chłodzenia i co ciekawe można tym zapaćkać uszczelniany element bez jego czyszczenia z płynu a i tak bedzie szczelne

Fakt. Ma całkiem inną "kleistość" niż zwykły silikon. Trzyma o wiele lepiej, no i po wyschnięciu nie jest taki delikatny jak zwykły silikon. Generalnie polecam.

REINZOSIL Victor Reinz-a dobry srodek odporny na smary, po lduzszym kontakcie z benzyna robi sie taki dziwny.

Forch Szczeliwo silnikowe niebieskie K159
http://www.forch.pl/product.aspx?p=4eb3 ... f6356d9bf1
Zgodnie ze specyfikacja &#8226;odpowiada wymaganiom np.: BMW, MB, VW, BASF, Bosch, Siemens, siły zbrojne


Jest jeszcze biala masa podobna do silikonu oryginalna VW w setrwsie, tez rewelacja podobno.

Pierwszy z nich reinzosil ma konsystencje silikonu i klei jak silikon, sciaganie miski, dekli jest pozniej utrudnione. Forch i masa VW nie zastyga jak silikon tylko pozostaje plastyczne i bez problemu mozna je sciagnac z uszczelki i ponownie ja zastosowac. Testowalem Reinzosila i Forcha, zostalem przy Forchu.

A oto moja relacja z zastosowania tej masy;

https://audi80.pl/a4-b5-18-adr-posto ... htm#501292

Mnie osobiscie zrazaja takie metody naprawy i jak takie cos widze to bardzo zle mysle o wlascicielu auta... odkrecic wozek to jest chwila ale latwiej komus zapackac wszystko do okola pozniej jak ktos sie lapie za takie auto to masakra...

oleju tez nie wymienaic bo po co, wystarczy ze dolewam raz na 1000km 1 litr, poziej dziwnne ze po 3 latach przekorodowal filtr oleju...

Nie technologicznym naprawom staram sie mówic NIE.

PI7er pisze:Mnie osobiscie zrazaja takie metody naprawy i jak takie cos widze to bardzo zle mysle o wlascicielu auta...

E tam, nie gadaj głupot. Nie oblepiłem tego byle jak i byle czym. Po za tym teraz nie mam żadnych śladów oleju, miska jest czyściutka.

PI7er pisze:odkrecic wozek to jest chwila

Ta, chyba nigdy tego nie robiłeś, bo ja przerabiałem to ze 3 razy w B3 i wiem co to znaczy (nie mówiąc o tym że za trzecim razem poszedł mi gwint w jednej z śrub i trzeba było pruć podłużnicę aby ją wymienić). Olej mi nie cieknął, a jedynie pocił się na uszczelce, więc nie widziałem najmniejszego sensu spędzać całego dnia w kanale, ingerować w zawieszenie (bo nigdy nie ma się pewności czy po odkręceniu sanek zbieżność będzie ok) dla takiej drobnostki na którą większość nie zwraca nawet uwagi. Po za tym miska u mnie przykręcona jest na śruby imbusowe. Chciałem odkręcić kilka z przodu miski. Imbus wyginał mi się w drugą stronę a śruba nawet nie drgnęła (a klucz mam dobry) więc już widzę jaka była by zabawa z tymi z tyłu miski olejowej. Gdyby to była taka "chwila moment" jak piszesz to uwierz mi, miska już dawno byłaby zwalona.

PI7er pisze:latwiej komus zapackac wszystko do okola pozniej jak ktos sie lapie za takie auto to masakra...

Jeśli chcesz wiedzieć to moje auto jest lepiej utrzymane niż nie jedno o wiele młodsze. Pod maską mam większy porządek niż u siebie w pokoju. Więc proszę nie siać aluzji pod moim adresem że stosuje jakieś druciarstwo czy coś w tym stylu.

PI7er pisze:oleju tez nie wymienaic bo po co, wystarczy ze dolewam raz na 1000km 1 litr, poziej dziwnne ze po 3 latach przekorodowal filtr oleju...

Nie myl jednego z drugim.

Nie twierdze, ze zrobiles to zle i masz auto na tyrtytki tylko napisalem ze mnie "lecza" takie patenty bo niewiadomo co mozna jeszcze znalezc w takim aucie :mrgreen:

Nie trzeba calkiem zwalac wozka, można odkrecic i lekko opuscic wozek oraz uniesc lekko silnik...

PI7er pisze:Nie trzeba calkiem zwalac wozka, można odkrecic i lekko opuscic wozek oraz uniesc lekko silnik...

Si, to wiem bo tak właśnie robiłem w B3 z tym że i tak dojście do tych tylnych śrub nie było idealne. W A4 jest jeszcze gorzej dlatego nie ściągałem miski. Po za tym nic tam od czasu wyjazdu z fabryki nie było ruszane więc śruby trzymają naprawdę mocno.

PI7er pisze:tylko napisalem ze mnie "lecza" takie patenty bo niewiadomo co mozna jeszcze znalezc w takim aucie :mrgreen:

O patentach to nie musisz mi mówić, bo kumpel miał B4 które było jednym wielki patentem. Jak spojrzałem pod maskę to nie wiedziałem co z czym się je. Na przykład poszła nagrzewnica to poprzedni właściciel zamiast ją wymienić to zdjął węże z nagrzewnicy i połączył je razem. Później z kumplem wymienialiśmy nagrzewnicę i doprowadzałem jego układ chłodzenia do ładu bo w zimę nie mógł ujechać bez nagrzewnicy.

Witam, jeśli chodzi o masy uszczelniające mogące zastąpić uszczelki w samochodzie to mogę polecić 2 produkty z firmy Wurth (z naciskiem na ten pierwszy):

1. DP 300 - Wysokotemperaturowa, trwale elastyczna masa uszczelniająca do silników (produkowana na licencji Rolls - Royce'a) nakłada się tego cienką warstwę
nie zawiera silikonu czyli nie powoduje korozji metali i jest TRWALE ELASTYCZNA czyli np. jak ściągasz ponownie miskę olejową za np. 5 lat to tylko uzupełniasz ubytki masy i składasz - nie trzeba tego zdzierać jak np. zwykłego silikonu, który twardnieje pod wpływem wilgoci z powietrza

2. Super silikon RTV - można najogólniej powiedzieć, jak sama nazwa wskazuje , ze jest to SUPER SILIKON choć tak naprawdę silikonem nie jest bo go nie zawiera, a co za tym idzie nie wydziela związków acetonu, które to w zwykłych silikonach powodują korozje metali

z tego co wiem to masę DP300 oferuje tylko Wurth natomiast zamienniki tzw. super silikonu maja tez inne firmy typu Forch, Berner handlujące chemią techniczną

Jedno jest pewne NIE STOSUJ zwykłego silikonu 8-) ponieważ on z czasem spowoduje, że elementy z którymi się styka zaczną korodować , a poza tym nie oferuje super szczelności w bardzo długim okresie czasu, a jak przyjdzie Ci ściągnąć ponownie daną pokrywę czy miskę to Cie szlag trafi jak będziesz musiał oczyścić powierzchnię z tego silikonu - są co prawda zmywacze do silikonu, ale nie wiem na ile skuteczne.

Jeszce mała uwaga do inf. podanych w karcie dla DP300 tam są blednę informację:
&#9679; Stosować tylko w połączeniu ze stałą uszczelką (nie zastępuje uszczelek).
&#9679; Uwaga! Nie stosować do uszczelniania misek olejowych.
otóż jest dokładnie na odwrót i właśnie do tego on głownie służy - wiem to bo przez pewien czas byłem przedst. firmy Wurth i na szkoleniach nam mówiono, ze te informacje zostały błędnie umieszczone w kartach, dlaczego nie zostało to usunięte - nie wiem.

karty można znaleźć tutaj (dział chemia>Szczeliwa , masy uszczelniające, piany montażowe):
http://www.wurth.pl/catalog

Pozdrawiam

quattro81 pisze:Jedno jest pewne NIE STOSUJ zwykłego silikonu 8-) ponieważ on z czasem spowoduje, że elementy z którymi się styka zaczną korodować , a poza tym nie oferuje super szczelności w bardzo długim okresie czasu, a jak przyjdzie Ci ściągnąć ponownie daną pokrywę czy miskę to Cie szlag trafi jak będziesz musiał oczyścić powierzchnię z tego silikonu - są co prawda zmywacze do silikonu, ale nie wiem na ile skuteczne.

To wiem doskonale. Przerabiałem z autopsji w 80tce. Zwykłe silikony są do bani.

napisałem dla pewności <ok>