Forum Audi 80 Klub Polska

zamontowałe sobie cb koło fotela pasarzera a antene na klapie bagarznika. Antene chciałbym zostawić z tyłu auta a cb przeniesc pod kierownice. Problem jest bo kabel anteny n ie jest wystarczajaco długi czy mogę go przedłużyć i jak pociagnać zasilanie bezposrdnio do akumulatora.

Na początek polecam opcję "szukaj" często się przydaje co do zasilania, to zakup sobie z 1,5m przewodu i pociągnij zasilanko bezpośrednio z ku przez otwór pod kierownicą w ścianie grodziowej co do przewodu jeśli masz za krótki można go przedłużyć, ja mam przedłużony i strat żadnych nie zauważyłem

Pociągnij plus prosto z akumulatora jak tak chcesz, ale pamiętaj o bezpieczniku na kablu.

CB przy stawianiu nośnej bierze do ok 3 - 3.5 amper.
Przy nasłuchu bierze tyle co nic. Możesz zatem podłączyć zasilanie z wewnątrz auta, dlatego właśnie instalacja zapalniczki wystarcza często w tym przypadku.

Co innego jeśli pojawią się zakłócenia. Wówczas trzeba pokombinować.

Do każdej anteny jest określona długość kabla.Jeżeli długość kabla będzie krótsza albo dłuższa nie ustawisz dobrego SWR i wtedy możesz zasiewać w radiu albo w innych odbiornikach i mieć słaby sygnał nadawania.

Powiedz jeszcze jaką masz tą antenę cb i czy sprawdzałeś jej współczynnik SWR ? Jeżeli współczynnik będzie niski możesz przedłużyć przewód od anteny. oczywiście po całej operacji wprawdz czy nigdzie nie masz zwarcia w przewodzie i oczywiście skontroluj SWR,

Kolego ja już próbowałem manewru z przedłużaniem kabla. Z doświadczenia na słabej antenie wiem że to nie jest dobre rozwiązanie. Ale jeśli masz porządny sprzęt to reflektometr w rękę i penie coś da się z tego wykrzesać.

Dlatego pytam jakim sprzętem kolega dysponuje. Bo do tego manewru musi być naprawde dobra antenka. Mój PRESIDENT ML-145 spisał się w tej kwestii idealnie.

cb radio mam INTEK m110 a antene COBRA HUSTLER IC 100.

Witam Serdecznie, zachciało mi się na stałe zamontować antenę CB (ML145 President) w dziurce po FMce. Aktualnie jest na magnesie na środku dachu. Wcześniej miałem Avanta z relingami i nie przeszkadzał mi kabel od środka dachu do tylnych drzwi, teraz mam avanta bez relingów i kabel masakruje mi lakier. Czy ktoś własnoręcznie montował antenę CB w otworze po FM w avancie???
Potrzebowałbym porad co i jak i z czym, żeby czegoś nie spaprać. Ewentualnie prosiłbym o pomoc (najlepiej w opolskim), oczywiście zapłacę. Nie mam za bardzo czasu, żeby samemu kombinować i próbować.


pozdrawiam i z góry dzięki za każdą radę

podepne sie z pytaniem ....antene ML145 na magnesie w poprzednim aucie mialem na klapie bagaznika ,teraz tez bym chcial w nowym aucie dac na klapie ale nie wiem czym zabezpieczyc klape bagaznika aby nie porysowało mi jej itp.W poprzednim aucie mialem naklejke dane pod magnes ale po czasie pod naklejka niezbyt ladne kolory sie pokazaly.Ktos ma jakis patent co mozna dac pod magnes ?

Są pod magnes takie jakby pokrowce ale wtedy jest większe prawdopodobieństwo że przy wyższej predkości antena spadnie.

mam ta gume i przy 160 nic nie odpada ale ona juz jest popekana itp dlatego myslalem o czyms innym

Duma nic nie daje - i tak dostaje się pod nią kurz i piach, które rysują lakier...

Kiedyś miałem antenę na środku i wiem o co ci Przemku chodzi z kablem - ja po prostu przylepiłem nad drzwiami naklejkę a kabel naciągnąłem.

Późneij jednak to zmieniłem przesówając antenę bliżej krawędzi dachu tak że kabel wogóle nie dotyka dachu.

Jeśli chodzi o rysowanie magnesu - pod magnes przykleiłem kółka wycięte z folii reklamozwej (dwa na grubość) i dodatkowo założyłem gumową stopkę pod magnez (bez niej zdażyło się antenie przetrzeć folię) i teraz jest git. Zero zarysowań a jakość zmieniła się minimalnie.

Jeśli jednak chcesz zamontować antenę na stałe to dasz sobie radę. musisz pociągnąć kabel - wydaje mi się że tylnym słupkiem będzie najwygodniej do góry (chyba że masz już pociągnięty progami i środkowym), zdejmujesz osłonke podsufitki przy klapie (zatrzaski) odkręcasz antenę montujesz nową. Jeśli w zestawie nie będzie większej podkładki to musisz ją sobie dorobić 9żeby miała te5cm średnicy), co by ci nie wyrwało anteny z dachu;)