Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[Wszystkie] Po deszczu zawieszenie pracuje super ... :/

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kikut104
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 118
Rejestracja: 29 kwie 2008, 16:30
Lokalizacja: Chełm Lubelskie

[Wszystkie] Po deszczu zawieszenie pracuje super ... :/

Post autor: kikut104 » 24 sty 2010, 17:39

Witam, problem taki jak w temacie, miałem do wymiany amortyzatory i wymieniłem je we wrześniu (wszystkie 4 nowe sachs olejowe), stare amory strasznie trzęsły budą i auto nie trzymało się drogi, po wymianie problem ustąpił ale nie całkiem, zauważyłem taką oto dziwną rzecz: gdy było sucho i nie padało auto trzyma się drogi super ale trzęsie budą czasami tak że podskakuję w fotelu i czuć każdą nierówność, ale gdy padało to mogłem na desce rozdzielczej postawić szklankę wody i nic by się nie wylało, samochód rewelacyjnie tłumił nierówności, wręcz przez nie płynął, trzymał się drogi bardzo dobrze, w sumie zawieszenie pracowało IDEALNIE. Sytuacja powtarzała się tyle razy ile padał deszcz, powoli szukałem przyczyn takiego zachowania, i po kolei wymieniłem:
-4 sprężyny (na starych nisko stał) -zero poprawy
-wszystkie tulejki na wahaczach i sworznie wahaczy - zero poprawy
-tuleje sanek -zero poprawy
-przy wymianie amorów nowe poduszki i łożyska, amortyzatory dokręcone jak należy nie ma luzów
Robiłem próby na oponach zimowych i letnich na różnych ciśnieniach i nie wiele to daje

Już nie mam pomysłów czego się czepiać dalej, wiele bym dał żeby zawieszenie pracowało cały czas tak jak podczas deszczu... Dodam że tulejki sanek i wahaczy to lemforder a sworznie moog po 75 za sztukę. Elementy te wymieniałem co około miesiąc począwszy od września w kolejności amory, łożyska i poduszki>sprężyny>tuleje i sworznie wahaczy>tuleje sanek. Aktualnie w zawieszenie wsio nowe i nigdzie nie ma luzów.

Teraz pytanie za 100 pkt: Dlaczego podczas deszczu zawieszenie pracuje idealnie ?

Pietrek
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 96
Rejestracja: 25 maja 2009, 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pietrek » 25 sty 2010, 10:38

może problem tkwi w geometrii, jak nie ustawią dobrze to potem cuda wianki

farow
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 84
Rejestracja: 29 wrz 2009, 09:51

Post autor: farow » 01 lut 2010, 21:20

Ja bym pomyslał o gumach stabilizatora. Jak guma jest sparciała to stabilizator sie w niej obraca, tłucze, a jak sie pojawi woda z deszczu to lepszy poslizg ma. :) Moze moja teoria sie nie sprawdzi, ale to jedyna rzecz na jaką może mieć wpływ deszcz! :) Tzn jedyna w zawieszeniu ;)

Awatar użytkownika
kikut104
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 118
Rejestracja: 29 kwie 2008, 16:30
Lokalizacja: Chełm Lubelskie

Post autor: kikut104 » 04 lut 2010, 18:41

Nie to nie jest na pewno wina żadnych tulejek gumowych czy metalowo gumowych, wszystkie gumki w zawieszeniu mam nowe lemfordera i prawidłowo jak w książce pisze zamontowane. Ja już zgłupiałem całkiem o co tu chodzi, myślałem nad tym że może amortyzator ma jednak jakiś luz w kolumnie (mam wkłady) i mimo tego że jak je montowałem nie było tego widać to możliwe że taki luz istnieje i jest nie do wykrycia na postoju a daje o sobie znać podczas jazdy, może dzieje się tak że jak pada woda w jakiś sposób dostaje się pomiędzy wkład a kolumnę i kasuje ten luz przez co zawiecha rabota idealnie. Już nie wiem czego się czepiać, te luzy to tylko taka moja durna teoria, może źle myślę ale czy takie coś miało by miejsce? Jak to sprawdzić i czy jest sens tam szukać tego luzu ?

farow
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 84
Rejestracja: 29 wrz 2009, 09:51

Post autor: farow » 04 lut 2010, 21:46

Jestes pewny ze wymieniles rowniez gumki stabilizatora? to takie małe gumki nakladane na drazek stabilizatora, nie kazdy o tym pamieta przy robocie zawieszenia a potrafia napsuć krwi trzaskaniem i skrzypieniem!
Ostatnio zmieniony 12 lut 2013, 13:58 przez farow, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
czarekj
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 2768
Rejestracja: 15 sty 2007, 19:30
Lokalizacja: Warszawa/Zambrów

Post autor: czarekj » 05 lut 2010, 13:29

Brak napięcia wstępnego tulejek wachaczy.

Awatar użytkownika
kikut104
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 118
Rejestracja: 29 kwie 2008, 16:30
Lokalizacja: Chełm Lubelskie

Post autor: kikut104 » 05 lut 2010, 15:29

Jak wcześniej napisałem gumy na stabilizatorze wymieniałem wszystkie tzn dwie wahacz-stabilizator i dwie mocujące stabilizator do sanek.

czarekj, mógłbyś coś więcej powiedzieć o tym napięciu wstępnym ?

Awatar użytkownika
Motostacja pl
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 6966
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
Imię: Motostacja PL
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Sedan quattro
Silnik: 2.8 AAH
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Motostacja pl » 12 paź 2010, 15:26

czarekj pisze:Brak napięcia wstępnego tulejek wachaczy.
Czarek, no właśnie, o co biega? Czy chodzi o dokręcanie wahaczy przy aucie stojącym na kołach?

Awatar użytkownika
krisiun1
Audi 80 Klub
Audi 80 Klub
Posty: 999
Rejestracja: 17 lip 2007, 10:28
Lokalizacja: Iłowo

Post autor: krisiun1 » 12 paź 2010, 17:47

Chodzi o to żeby nie dokręcać tulejek wahaczy przy wiszącym aucie bo po opuszczeniu guma tulei będzie prężyć do góry ( co spowoduje jej wyrwanie w krótkim czasie )a nie będzie swobodnie reagować na nierówności podczas pracy wahacza.Dlatego zakładamy wahacz z nowo wprasowanymi tulejkami lekko wkręcamy śruby, stawiamy na kołach i dopiero przykręcamy do końca.Bez kanału się nie obejdzie.

Awatar użytkownika
Motostacja pl
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 6966
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
Imię: Motostacja PL
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Sedan quattro
Silnik: 2.8 AAH
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Motostacja pl » 12 paź 2010, 18:24

krisiun1 pisze:Chodzi o to żeby nie dokręcać tulejek wahaczy przy wiszącym aucie bo po opuszczeniu guma tulei będzie prężyć do góry ( co spowoduje jej wyrwanie w krótkim czasie )a nie będzie swobodnie reagować na nierówności podczas pracy wahacza.Dlatego zakładamy wahacz z nowo wprasowanymi tulejkami lekko wkręcamy śruby, stawiamy na kołach i dopiero przykręcamy do końca.Bez kanału się nie obejdzie.
To oczywiście jest kwestia jasna. Czarek użył określenia którego nie znałem, dlatego pytałem się czy właśnie o to chodzi.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne.”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl